Pierwsze mecze reprezentacji Polski pod wodzą Adama Nawałki nie napawają optymizmem, to jednak Bogusław Kaczmarek wskazał zawodnika, który po spotkaniach ze Słowacją i Irlandią jest największym wygranym. To Tomasz Jodłowiec z Legii.
Kaczmarek jest kolejnym ekspertem, który uważa, że legionista może na dłużej zagościć w reprezentacji. Wcześniej w rozmowie z portalem ekstraklasa.tv na delikatne pochwały wobec "Jodły" zdobył się były reprezentacyjny napastnik Jan Furtok. "Bobo" pochwał nie szczędzi i podkreśla, że postawienie na Jodłowca było strzałem w dziesiątkę. - Jeśli ktokolwiek twierdzi, że "Jodła" się nie nadaje, jest w błędzie. Kto był najgroźniejszym zawodnikiem reprezentacji Polski w meczu ze Słowacją? Tomasz Jodłowiec. Kto dał dobrą zmianę w meczu z Irlandią? Tomasz Jodłowiec - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" Kaczmarek. Pewniak w kadrze? Były asystent Leo Beenhakkera dodał, że jeśli Adam Nawałka cały czas będzie grał systemem 1-4-2-3-1, o kandydata do gry w roli defensywnego pomocnika może być spokojny. - Dla mnie to naturalny kandydat na pozycję "szóstki". Ma ku predyspozycje. Jeżeli Adam Nawałka nadal zamierza stosować ten sam system, to właśnie znalazł świetnego piłkarza. Jodłowiec może być bardzo pożytecznym zawodnikiem - kończy "Bobo".
Autor: ekstraklasa.tv / Źródło: "Przegląd Sportowy"