Czwartek, 3 grudnia - SB nigdy nie próbowało mnie zwerbować. Słabo się do tego nadawałem, bo jestem człowiekiem gadatliwym i życzliwym - powtarza Aleksander Kwaśniewski, bagatelizując publikację Piotra Gontarczyka, w której twierdzi on, że b. prezydent był TW Alkiem. - Wypełnił zadanie postawione przez prezesa Kurtykę - ocenia. Historyka do sądu raczej jednak nie poda. Ręki także.