Awans do finału mistrzostw świata to dla Chorwatów powód do dumy. Dla dwóch piłkarzy bałkańskiej reprezentacji - podwójny. Dejan Lovren i Luka Modrić wystąpią bowiem w drugim najważniejszym finale w ciągu dwóch miesięcy.
Piłkarze Zlatko Dalica w Rosji przechodzą samych siebie. Po raz trzeci w fazie pucharowej na tym turnieju musieli odrabiać stratę i po raz trzeci ich mecz nie kończył się po 90 minutach. W 1/8 finału po karnych wyeliminowali Danię, w ćwierćfinale - również po karnych - Rosję, a w półfinale - po dogrywce Anglię.
- Nigdy nie zapomnę tego dnia, kiedy awansowaliśmy do finału. Ludzie w Chorwacji płakali ze szczęścia. To historyczny moment. Udało nam się przebić osiągnięcie piłkarzy, którzy w 1998 roku wywalczyli na mistrzostwach brązowy medal - piał z zachwytu po środowym meczu Lovren.
Faworyt do Złotej Piłki
Przed 20 laty Vatreni ulegli w półfinale Francuzom. W niedzielę - w wielkim finale - będzie okazja do rewanżu. Dla Lovrena i Modricia możliwość zagrania w drugim wielkim finale w ciągu dwóch miesięcy.
26 maja w Kijowie Lovren i jego Liverpool musieli uznać wyższość Realu Madryt, w którym świetny mecz rozgrywał Modrić. Skończyło się wygraną Królewskich 3:1.
- Doprowadziłem Liverpool do finału Ligi Mistrzów. Teraz z moją drużyną narodową jesteśmy w finale mundialu. Teraz już ludzie powinni mnie rozpoznawać jako jeden z najlepszych obrońców na świecie - żartował Lovren.
Chorwacki obrońca stanie się dopiero drugim piłkarzem grającym w angielskiej Premier League, który zagra w jednym roku w dwóch tak prestiżowych finałach. Poprzednio sztuka ta udała się napastnikowi Arsenalu Thierry'emu Henry w 2006 roku. W obu finałach Francuz musiał uznać wyższość rywali. A jak będzie z chorwackim duetem?
Gwoli ścisłości, szansę na podwójny triumf ma też Mateo Kovacić z Realu, ale w majowym finale nie pojawił się na placu gry choćby na minutę, a na turnieju w Rosji jest rezerwowym.
Kandydat do Złotej Piłki
W przypadku zwycięstwa Modrić stanie się głównym faworytem do sięgnięcia po Złotą Piłkę.
- Dla mnie jest on najlepszym pomocnikiem na świecie. Jeśli zostaniemy mistrzami świata, to on powinien dostać Złotą Piłkę - ocenił obrońca The Reds.
Od 2008 roku otrzymują ją tylko dwaj piłkarze - Cristiano Ronaldo (sześć razy) oraz Leo Messi (pięć).
Autor: lukl/twis / Źródło: sport.tvn24.pl