Cristiano Ronaldo

Cristiano Ronaldo

"Ostatni taniec" Messiego i Ronaldo odwołany. Ale saudyjska rewolucja piłkarska trwa

Najpierw ściągnęli do siebie Cristiano Ronaldo, później kilkanaście innych gwiazd europejskiej piłki. Od kilku lat goszczą mecze o superpuchary Włoch i Hiszpanii. A w 2034 roku zorganizują mundial. Saudyjczycy z przytupem weszli do świata piłki i chcą w nim rozdawać karty na boisku i poza nim. Przyleciałem do Rijadu, by na własne oczy przekonać się, jak wygląda saudyjska rewolucja piłkarska.

Dlaczego szejkowie zapłacą Ronaldo 2 miliardy złotych i dlaczego to wcale nie aż tak dużo

500 milionów dolarów za dwa i pół roku pracy. W dodatku dla pracownika będącego - jak na realia swojego zawodu - w wieku przedemerytalnym. Tyle właśnie zarobi Cristiano Ronaldo za grę w klubie Al-Nassr w Arabii Saudyjskiej. I chociaż kwota wydaje się absurdalna i irracjonalna, z perspektywy pracodawcy portugalskiego piłkarza to wcale nie jest tak dużo. Nie tylko dlatego, że stać go na wyłożenie takiej kwoty, ale też z dużo ważniejszego powodu - ta inwestycja może się z nawiązką zwrócić. Ale nie chodzi tylko o zarobek. Dziś Cristiano Ronaldo zadebiutuje w meczu Al-Nassr - PSG.

Borussia znowu zagra z Realem. Guardiola pomoże Bayernowi?

Borussia Dortmund ponownie w tej edycji Ligi Mistrzów zmierzy się z Realem Madryt. Tak chciał ślepy los kierowany ręką Ruuda van Nistelrooya. Holender rozlosował w Nyonie półfinałowe pary Ligi Mistrzów. Drugie starcie śmiało już teraz można nazywać przedwczesnym finałem. Bayern Monachium zmierzy się z Barceloną. Pierwsze mecze 23 i 24 kwietnia.

Trio z Dortmundu na pocieszenie, czyli historia Polaków w ćwierćfinałach LM

Do tego, że polskie kluby w elitarnej Lidze Mistrzów nie uczestniczą, kibice nad Wisłą zdążyli się już przyzwyczaić. Pozostaje się nam cieszyć sukcesami rodaków grających w zagranicznych klubach. Ale jak pokazuje historia, okazji do radości w ostatnich latach, aż tak dużo nie mieli. Mówiąc wprost, Polak w ćwierćfinale LM był raczej zjawiskiem wyjątkowym. Z polskiego punktu widzenia, awans Borussii Dortmund do tej fazy jest tym cenniejszy, że grający tam trzej Polacy decydują o obliczu drużyny.

Ferguson płakał w szatni. Mourinho: Lepsi przegrali

Sir Alex Ferguson nie pojawił się na konferencji po meczu z Realem i wysłał swojego asystenta. Ten skomentował: "Menadżer płacze w szatni". United są wściekli na sędziego z Turcji, przez którego grali ponad pół godziny w dziesiątkę. I odpadli z Ligi Mistrzów.

Ronaldo i sędzia pogrążyli MU. Borussia na luzie do ćwierćfinału

Wielkie emocje na Old Trafford i spacerek Borussii w Dortmundzie. Manchester prowadził 1:0, ale dyskusyjna czerwona kartka dla Naniego ustawiła mecz. Później Real odpowiedział golem Modricia oraz Ronaldo i razem z Borussią zameldował się w ćwierćfinale. Mistrzowie Niemiec roznieśli Szachtar 3:0.

"Przeciwko Milanowi zagramy zupełnie inaczej"

- Teraz dopiero żałujemy niewykorzystanych sytuacji z pierwszego meczu. W rewanżu Real był bardzo efektywny i nie pozwalał nam rozwijać skrzydeł. Aczkolwiek nie sądzę, żeby był od nas lepszy. Po prostu lepiej wykorzystał swój styl gry - stwierdził po przegranym 1:3 meczu z Realem Madryt Jordi Roura, zastępujący na ławce trenerskiej Barcelony Tito Vilanovę.

"Real thriller". Anglicy zadowoleni, Hiszpanie chcieli więcej

Real "zlekceważył diabła" i pożałował - napisał madrycki "As" po spotkaniu Real Madryt-Manchester United w 1/8 finału Ligi Mistrzów. "Marca" dodała, że środowe widowisko na Santiago Bernabeu było "ostrym starciem, które zakończy się w drugiej rundzie", a Sky Sports cytuje Alexa Fergusona, który po remisie 1:1 wychwalał Cristiano Ronaldo i jego gola strzelonego głową.