Bijatyka i lawina fauli w Chicago. Byki stratowały Kozły

To była prawdziwa wojna w Wietrznym Mieście. W drugim meczu fazy play-off NBA zawodnicy Bulls i Bucks nie szczędzili sobie ciosów, kuksańców i uszczypliwości. Lepiej na tym wyszli gospodarze.

Chicago wygrało wojnę z Kozłami 91:82 i prowadzi w serii do czterech zwycięstw 2:0. Już pierwsza kwarta meczu wskazywała, że to będzie twardy bój. Mocna defensywa obu drużyn spowodowała, że wynik na świetlnej tablicy był 16:11 dla Bucks.

To najniższy rezultat w jednej kwarcie w historii występów Bulls w play-off.

Duży powalił małego

Na początku drugiej odsłony gra stała się jeszcze bardziej fizyczna. Środkowy Kozłów John Henson bezpardonowo obalił na parkiet Aarona Brooksa. W obronie filigranowego rozgrywającego stanęli koledzy z Chicago i doszło do totalnej szarpaniny.

Po zawierusze sędziowie przyznali faule techniczne Hensonowi, O.J. Mayo, Jimmy'emu Butlerowi i Joakimowi Noahowi.

Walczyli aż do kontuzji

Twarda walka trwała przez cały mecz. Cztery minuty przed końcem spotkania faul techniczny zainkasował Zaza Pachulia z Bucks. Gruzin uderzył łokciem w głowę Nikolę Mirotića. Chwilę później panowie starli się ponownie.

Obaj rzucili się na parkiet po bezpańską piłkę i przy okazji wymienili się kilkoma mocnymi kuksańcami. Kolejny faul techniczny dla Pachulii oznaczał usunięcie go z gry. Mirotić w całym zajściu… doznał kontuzji lewej ręki.

Zmartwiony

- Moi gracze zrozumieli, że są w play-off - podsumował trener Bucks Jason Kidd. - Staraliśmy się utrudniać grę rywalom. Gasol, Rose, Dunleavy, Butler - nie ważne, kto był w ataku. Po prostu nie mogliśmy ich zatrzymać - martwił się Kidd. Szkoleniowiec Kozłów ma rację. W kolejnych meczach jego podopieczni muszą powstrzymać przede wszystkim Derrica Rose'a, świetnie prowadzącego grę Byków oraz Butlera, który rzucając 31 punktów ustanowił rekord kariery w play-off.

W drugim poniedziałkowym meczu najlepszy zespół sezonu zasadniczego Golden State Warriors zgodnie z przewidywaniami ograł New Orleans Pelicans 97:87.

Wyniki poniedziałkowych meczów:

Konferencja Wschodnia:Chicago Bulls - Milwaukee Bucks 91:82(stan rywalizacji play-off do czterech zwycięstw - 2:0 dla Chicago)

Konferencja Zachodnia:Golden State Warriors - New Orleans Pelicans 97:87(stan rywalizacji play-off do czterech zwycięstw - 2:0 dla Golden State)

Autor: dasz/twis / Źródło: sport.tvn24.pl

Czytaj także: