Pomimo dwóch porażek i utraty szansy na awans do fazy pucharowej MŚ w Brazylii, zmiany selekcjonera reprezentacji Anglii nie będzie. - Roy Hodgson zachowa stanowisko - poinformowała w piątek krajowa federacja (FA). Poproszono go o wypełnienie kontraktu, który obowiązuje do 2016 roku.
Drużyna Trzech Lwów przegrała z Włochami i Urugwajem - oba mecze 1:2 - a po porażce Italii z Kostaryką straciła szansę na wyjście z grypy D.
- Wspieramy Hodgsona. Nie widzimy sensu robienia zmian, Roy wykonał dobrą pracę, która, mamy nadzieję, przyniesie efekty na Euro 2016 - przyznał prezes FA Greg Dyke.
Sam selekcjoner również nie zamierzał ustępować. - Oczywiście jestem bardzo rozczarowany, ale nie uważam, że muszę podawać się do dymisji - stwierdził Hodgson.
Anglia ma zero punktów i traci sześć do Kostaryki, sensacyjnego lidera grupy, oraz po trzy do Włoch i Urugwaju. Dwie ostatnie ekipy zagrają w trzeciej kolejce w bezpośrednim pojedynku, więc Wyspiarze nie mają już szans na drugie miejsce.
Autor: lukl/twis / Źródło: sport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA