Ponad 1,4 tys. interwencji - tyle razy od początku roku poznańska straż miejska pomagała zwierzętom. Funkcjonariusze dyżurujący w ramach ekopatrolu właśnie doczekali się nowego wyposażenia. Do radiowozów trafiły trzy inkubatory dla zwierząt.
Straż miejska w Poznaniu została wyposażona w trzy inkubatory, które będą służyły do transportu najmniejszych zwierząt. Urządzenia zamontowano w radiowozach, z których korzysta ekopatrol.
- Takie inkubatory to bardzo przydatne urządzenia, szczególnie jesienią i zimą. Pomoc małym, młodym zwierzętom jak na przykład pisklaki odbywa się trochę inaczej niż w przypadku dorosłych osobników. Maluchy potrzebują jeszcze sporo ciepła. Tutaj będą miały je zapewnione. Utrzymanie ciepłoty ciała na właściwym poziomie jest istotne i przyczynia się do szybszej rekonwalescencji - mówi tvn24.pl Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej w Poznaniu.
Tylko od początku roku mieszkańcy zgłosili dyżurnemu straży miejskiej 1446 interwencji związanych ze zwierzętami.
W Poznaniu jest "dziki SOR"
W Poznaniu ranne ptaki oraz drobne ssaki mają zapewnioną pomoc w tzw. Dzikim Sorze przy ul. Św. Trójcy 22. To tam otrzymują pierwszą pomoc. Co, jeśli konieczny jest dalszy pobyt w lecznicy? Wówczas kolejne etapy leczenia przechodzą w ośrodku rehabilitacji w Spytkówkach pod Kościanem.
Na stronie urzędu miasta opublikowano statystyki, z których wynika, że od 1 lutego do końca kwietnia z Dzikiego SOR-u skorzystało 370 zwierząt z Poznania. Wśród pacjentów najwięcej jest ptaków, bo prawie 300. Pozostałe zwierzęta, którym udzielano pomocy, to ssaki i płazy.
Jak zwierzęta trafiają do tej placówki? Większość po interwencji straży miejskiej (nr 986), ale niektóre przywieźli też mieszkańcy.
DZIKI SOR ul. Św. Trójcy 22 w Poznaniu działa 7 dni w tygodniu w godzinach 10-18. Kontakt telefoniczny w godzinach 10-18 przez 7 dni w tygodniu: 603 673 647, 662 957 681 (numery na DZIKI SOR).
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: poznan.pl