Były uściski dłoni i oklaski. Prezydent otworzył... przejście dla pieszych. "Dowód na zgłupienie miasta"

Zebra przy poznańskim dworcu otwarta
Zebra przy poznańskim dworcu otwarta
TVN24 Poznań
Przejście dla pieszych otworzyli prezydent i wiceprezydent PoznaniaTVN24 Poznań

To nie jest zwykłe przejście dla pieszych a symbol zmian, jakie nastąpiły w Poznaniu. Gdy w 2012 r. wybudowano nowy dworzec Poznań Główny, pieszym kazano nadkładać drogi na przystanek tramwajowy. Zamiast przez jezdnię musieli iść niemal dwa razy dłuższą drogą przez przejście podziemne i dwukrotnie pokonywać schody. Już nie muszą.

Punktualnie o godz. 13:30 na moście Dworcowym pojawili się prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak i jego zastępca Maciej Wudarski.

Były oklaski i uścisk dłoni

Jaśkowiak wcisnął przycisk i wspólnie z Wudarskim czekali na zielone światło. Gdy to się zaświeciło, chwycili barierki oddzielające chodnik od jezdni, przestawili je na bok. Rozległy się oklaski. Prezydent i wiceprezydent uścisnęli sobie dłonie i przeszli na przystanek. Tam obaj znów musieli przestawić barierki, w czym pomogli im zebrani mieszkańcy.

Tak w Poznaniu otwarto przejście dla pieszych na ulicy Matyi. Ta, z pozoru błaha rzecz, w Poznaniu jest symbolicznym zakończeniem pewnej ery. Teraz, jak zapowiadają obecne władze, miasto będzie projektowane nie dla samochodów a dla ludzi.

Droga dwa razy krótsza

Dzięki nowej zebrze, podróżni dotrą szybciej z przystanku tramwajowego do dworca Poznań Główny i odwrotnie, bez konieczności pokonywania przejścia podziemnego. Nie trzeba będzie już chodzić trasą dwa razy dłuższą i przeklinać podczas wnoszenia ciężkich toreb po schodach w dół i do góry. Drogę skrócono z 419 metrów do 216 metrów.

Bezpieczne przejście zapewnia sygnalizacja świetlna. Przejście przez jezdnię działa na przycisk, natomiast między przystankami, zielone światło dla pieszych będzie gasnąć tylko gdy zbliżać będzie się tramwaj.

O tym, że trasa przez przejście podziemne zajmuje dwa razy więcej czasu, przekonał się Aleksander Przybylski, reporter TVN24:

Ile zajmuje droga na dworzec? "Na szagę" dwa razy mniej
Ile zajmuje droga na dworzec? "Na szagę" dwa razy mniejTVN 24 Poznań
Porównanie długości tras z przystanku tramwajowego na dworzecInwestycje dla Poznania

"Co najwyżej ideologia mogła uzasadniać tę niedorzeczność"

Budowa przejścia dla pieszych pochłonęła ponad 400 tys. zł. Od trzech lat walczyli o nie społecznicy z My-Poznaniacy, Prawa do Miasta i Inwestycji dla Poznania

- To zmaterializowany dowód na zgłupienie w XXI w. najbardziej postępowego, rozwojowego polskiego miasta lat 90. Tu nie ma prostych zależności - ktoś chciał w łapę, ktoś miał ukryty interes. Co najwyżej ideologia mogła uzasadniać tę niedorzeczność, która tu miała miejsce, a wysiłek wymagany na wykazanie głupoty i brak skuteczności w tym, sprawiają, że człowiekowi wszystkiego się odechciewa - ocenia poznański społecznik Włodzimierz Nowak.

- To przejście nie powstało z powodów raczej mentalnych. Można by rzec filozoficznych. Miasto w latach siedemdziesiątych albo dawniej, wymarzyło sobie autostradę w środku miasta, co prawda zgodną z duchem tamtych czasów. Wymyślono, by na odcinku między Targami a rondem Rataje, całkowicie schować ruch pieszy, równocześnie zapominając o niepełnosprawnych, matkach z dziećmi czy rowerzystach - oceniał na początku roku w rozmowie z portalem miastopoznaj.pl Franciszek Sterczewski, poznański aktywista.

Zebra na przystanek przy dworcu?
Zebra na przystanek przy dworcu?TVN 24

"Ludzie to nie krety"

Batalia o budowę przejścia przez ulicę trwała niemal trzy lata. W sierpniu 2012 r. urzędnicy zaprezentowali projekt nowego układu komunikacyjnego przy powstającym kompleksie dworca z centrum handlowym.

- Ludzie niechętnie korzystają z przejść podziemnych i dziś się z nich rezygnuje. To nie tylko wydłużenie dojścia do budynku dworca ale też dodanie pieszym ścieżki gimnastycznej. A pamiętajmy, że wiele osób przemieszczać się będzie tędy z bagażami – mówił wówczas Paweł Sowa, prezes Stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania. Na jednym z portali społecznościowych powstała wówczas grupa "Ludzie to nie krety", w której nawoływano do sprzeciwiania się realizacji tego rozwiązania w ogłoszonych konsultacjach społecznych.

Te jednak nie miały żadnego znaczenia. Miasto bowiem już wcześniej wystąpiło o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. To uniemożliwiło wprowadzenie w projekcie większych zmian a takim byłaby rezygnacja z budowy przejścia podziemnego.

Urzędnicy mądrzejsi od ekspertów

Społecznicy rozpoczęli wówczas walkę o budowę dodatkowej zebry na przystanek. Wyliczyli, że droga na dworzec dzięki niej - według różnych wariantów - skróci się o co najmniej 137 metrów a piesi unikną trzykrotnego korzystania ze schodów. - Użyto tu wszystkich możliwych absurdów, by utrudnić drogę pasażerom. Nie mówimy, że teraz trzeba burzyć na wpół wybudowane przejście i całkowicie zmieniać projekt. Wystarczy utworzyć alternatywną, krótką i prostą drogę do kas dworca kolejowego, bez konieczności wchodzenia do galerii handlowej. Inaczej ludzie zaczną przechodzić na dziko przez ulicę i tory tramwajowe - ostrzegał w sierpniu 2013 r. Paweł Sowa.

Społecznikom nie pomogły analiza ekspertów z Politechniki Krakowskiej, którzy poparli budowę zebry ani zdanie światowej sławy architekta Jana Gehla, do którego przy okazji jego wizyty w Poznaniu trafił list w tej sprawie. "Nie" powiedziała Komisja Bezpieczeństwa Ruchu działająca przy poznańskim ZDM-ie. W jej skład wchodzili przedstawiciele policji, straży miejskiej, urzędnicy z dwóch wydziałów oraz przedstawiciele MPK, ZTM i ZDM.

Jak mieszkańcom utrudniono życieInwestycje dla Poznania

Mieszkańcy chodzą przez jezdnię

Obawy społeczników się sprawdziły. Przejście nie powstało, a mieszkańcy regularnie przechodzili na przystanek przez jezdnię. Początkowo korzystali z tymczasowego przejścia dla pieszych, które wybudowano na czas budowy nowego dworca. Potem przeskakiwali przez barierki i przebiegali przez jezdnię. Co więcej okazało się, że droga przez przejście podziemne jest tak skomplikowana, że część osób nie wiedziała jak do niego dojść i bezradnie poszukiwała tunelu albo pasów lub pytali innych o drogę.

Przejście na przystanek Zintegrowane Centrum Komunikacyjne
Przejście na przystanek Zintegrowane Centrum KomunikacyjneInwestycje dla Poznania
Poznaniacy błądzą we mgle szukając drogi na przystanek
Poznaniacy błądzą we mgle szukając drogi na przystanekInwestycje dla Poznania

Mimo, że rzeczywistość uwypukliła wszystkie absurdy, ówczesny prezydent Poznania Ryszard Grobelny zgody na zebrę nie wydał. W jednym z pism zapowiedział z kolei, że "w celu wyeliminowania nielegalnego przechodzenia pieszych przez ulicę, przestrzeń między przystankami zostanie oddzielona ogrodzeniem zmniejszając ryzyko wypadku". W internecie szybko pojawiła się wizualizacja tego rozwiązania.

Taką wizję przystanku przedstawiają Inwestycje dla Poznaniafacebook.com/naPoznanGlowny

Sieć generalnie żyje zamieszaniem wokół przejścia dla pieszych przy dworcu. Największą furorę robią filmiki z wizytą Aleksandra Łukaszenki na poznańskim dworcu. Prezydent Białorusi robi na nich awanturę urzędnikom z ZDM, "cwaniakom z Trigranitu" i prezydentowi Grobelnemu.

Prezydent odmówił nawet radnym

O potrzebie budowy przejścia zdawali sobie sprawę także radni poprzedniej kadencji. Pod koniec 2013 r. przegłosowali oni poprawkę w budżecie i zabezpieczyli na ten cel 500 tysięcy złotych.

- Obecne rozwiązanie jest, nie tylko moim zdaniem, ale zdaniem zwykłych mieszkańców, użytkowników, ale także inżynierów, pomijam już głosy organizacji pozarządowych, jest nielogiczne i niebezpieczne. Dla wszystkich - przekonywał autor poprawki, ówczesny radny PO Mariusz Wiśniewski.

Prezydent Ryszard Grobelny zapowiedział jednak, że on tego zadania nie zrealizuje. - To pokazuje, gdzie prezydent ma radę miasta. Przykro mi to mówić - mówił po głosowaniu Tomasz Lewandowski, przewodniczący klubu radnych SLD.

"Zebra" i tak powstała

W czerwcu 2014 r. przejście powstało, ale tylko na 10 minut. Wszystko za sprawą happeningu stowarzyszenia Prawo do Miasta, które namalowało "zebrę" na materiale i rozwinęło na jezdni. - Chcieliśmy zobaczyć, jak to będzie wyglądać, żeby ludzie weszli, zobaczyli i poczuli, aby rozniosło się, że to jest takie proste. Pomalować, postawić, wydać grosze i uzyskać zupełnie inną jakość - tłumaczył ideę happeningu jego pomysłodawca Lech Mergler.

To był kolejny happening związany z dworcem. Wcześniej w ramach akcji "Dworzec Zło", jej uczestnicy pomagali pasażerom na dworcu i obnażali jego absurdy.

W listopadzie 2014 r. "zebra" stała się tematem kampanii wyborczej. Jej wybudowanie obiecał Jacek Jaśkowiak. - To przejście jest tak oczywiste, że zastanawiałem się nawet, czy prezydent Grobelny przed drugą turą sam tego nie zrobi - mówił pod koniec listopada obecny prezydent Poznania.

By przekonać się jak uciążliwe jest pokonywanie przejścia podziemnego, Inwestycje dla Poznania zaprosiły kandydatów na prezydenta, by z ciężkimi bagażami lub rowerami doszli z przystanku tramwajowego na dworzec. W teście zabrakło jedynie Ryszarda Grobelnego.

- To jest chore. Pogratulować trzeba tym, którzy to projektowali - irytował się wtedy Jaśkowiak.

- Brak tego przejścia jako pewien symbol tego, co się dzieje w Poznaniu - mówił Maciej Wudarski, kandydat na prezydenta stowarzyszenia Prawo do Miasta.

Po zeszłorocznym zwycięstwie Jaśkowiaka w wyborach, Wudarski został wiceprezydentem Poznania i jest odpowiedzialny m.in. za transport. Zastępcą prezydenta jest także Mariusz Wiśniewski. W mieście rządzi koalicja PO i SLD.

Prawo do Miasta na 10 minut rozwinęło materiałowe przejście dla pieszych przed Dworcem Głównym
Prawo do Miasta na 10 minut rozwinęło materiałowe przejście dla pieszych przed Dworcem GłównymTVN24 Poznań

Autor: Filip Czekała/i / Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: miastopoznaj.pl

Pozostałe wiadomości

Kandydat o poglądach ultraprawicowych Calin Georgescu wygrywa w I turze wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Po zliczeniu głosów z 99,9 procent komisji, Georgescu otrzymał niemal 23 procent poparcia. Skrajnie prawicowy radykał startował jako kandydat niezależny i "walczący z systemem". Na drugim miejscu nieoczekiwanie uplasowała się liderka centroprawicowej partii USR (Związek Ocalenia Rumunii) Elena Lasconi. Sondażowy faworyt, premier Marcel Ciolacu, może odpaść z wyścigu. Druga tura wyborów odbędzie się 8 grudnia.

Niespodzianka w pierwszej turze. Prorosyjski kandydat na prowadzeniu, faworyt może odpaść 

Niespodzianka w pierwszej turze. Prorosyjski kandydat na prowadzeniu, faworyt może odpaść 

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot transportowy lecący z Niemiec rozbił się w poniedziałek nad ranem w pobliżu lotniska w stolicy Litwy, Wilnie. Maszyna uderzyła w budynek mieszkalny. Centrum Zarządzania Kryzysowego wyjaśnia przyczyny katastrofy. "W tej chwili nie ma żadnych danych mówiących o tym, że na pokładzie doszło do eksplozji" - czytamy w komunikacie.

Katastrofa w Wilnie. Samolot uderzył w budynek mieszkalny

Katastrofa w Wilnie. Samolot uderzył w budynek mieszkalny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Delfi

18,2 stopnia Celsjusza - nawet tyle w poniedziałkowy poranek pokazywały termometry na przedgórzu sudeckim. Jak tłumaczył na antenie TVN24 prezenter tvnmetro.pl Tomasz Wasilewski, tak wysokie wartości związane są z występowaniem efektu fenowego. Aby jednak doszło do takiego wzrostu, musi zostać spełnione kilka warunków.

"Sensacja pogodowa w poniedziałek rano". Ponad 18 stopni przed wschodem Słońca

"Sensacja pogodowa w poniedziałek rano". Ponad 18 stopni przed wschodem Słońca

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl, TVN24

Już prawie wszystkie największe partie polityczne zaprezentowały swoich kandydatów w wyborach prezydenckich. W wyścigu tym zmierzą się na pewno: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen i Marek Jakubiak. Wciąż nie wiadomo, na kogo postawi Lewica.

Oni powalczą o prezydenturę

Oni powalczą o prezydenturę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie wyobrażam sobie, by ktoś w ramach zakończenia wojny polsko-polskiej nawoływał, żeby pan Zbigniew Ziobro i pan Adam Bodnar usiedli do stołu i określili, jak ma wyglądać prokuratura - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. - Trzeba twardo bronić swoich racji, ale jednocześnie odróżniać spór polityczny od codziennego życia - wyjaśniał.

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

Źródło:
TVN24

Premier zamierza powołać specjalny superurząd do walki z szarą strefą - przekazał w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". W zespole zasiądą między innymi przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Państwowej Inspekcji Pracy, a także Krajowej Administracji Skarbowej.

W Polsce ma powstać "superurząd"

W Polsce ma powstać "superurząd"

Źródło:
PAP
Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W meksykańskim mieście Villahermosa "uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Zastrzelili co najmniej sześć osób, a dziesięć zostało rannych.

"Uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Otworzyli ogień

"Uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Otworzyli ogień

Źródło:
PAP

Trzy osoby zatrzymano w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w związku z morderstwem obywatela Izraela, 28-letniego rabina. Biuro izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu potępiło atak jako "antysemicki akt terrorystyczny" i zapewniło, że Izrael zrobi wszystko, co w jego mocy, aby postawić winnych przed sądem.

Znaleźli ciało rabina. Trzy osoby zatrzymane

Znaleźli ciało rabina. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
Reuters

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy pokazała dziennikarzom fragmenty szczątków nowego eksperymentalnego pocisku balistycznego średniego zasięgu Oriesznik, którego Rosjanie użyli do ataku na miasto Dniepr.

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Siły powietrzne USA poinformowały w oświadczeniu, że w minionym tygodniu w pobliżu trzech baz na wschodzie Wielkiej Brytanii, wykorzystywanych przez wojsko amerykańskie, wykryto niewielkie drony.

Nieznane drony w pobliżu amerykańskich baz

Nieznane drony w pobliżu amerykańskich baz

Źródło:
PAP

Odór niewiadomego pochodzenia wydostawał się z rosyjskiego modułu transportowego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jak przekazała NASA, kosmonauci natychmiast odcięli maszynę od reszty stacji i przeprowadzili procedury oczyszczania.

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Źródło:
NASA, Ars Technica

Kandydat centrolewicowego Szerokiego Frontu Yamandu Orsi pokonał Alvaro Delgado z centroprawicowej Partii Narodowej i zostanie prezydentem Urugwaju - podały w niedzielę miejscowe media, przytaczając oficjalne wyniki drugiej tury wyborów po zliczeniu prawie wszystkich głosów.

Poparł go "najbiedniejszy prezydent świata". Kandydat "nowoczesnej lewicy" triumfuje  

Poparł go "najbiedniejszy prezydent świata". Kandydat "nowoczesnej lewicy" triumfuje  

Źródło:
PAP

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

W poniedziałek rano na ulicy Banacha pieszy został potrącony przez tramwaj. Jak podała policja, mężczyzna został zabrany do szpitala. Są utrudnienia w ruchu.

Pieszy potrącony przez tramwaj. Utrudnienia dla pięciu linii

Pieszy potrącony przez tramwaj. Utrudnienia dla pięciu linii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia zablokowali ruch na Wisłostradzie. Usiedli na jezdni na wysokości wjazdu do tunelu. Interweniowała policja.

Ostatnie Pokolenie zablokowało ruch na Wisłostradzie

Ostatnie Pokolenie zablokowało ruch na Wisłostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1006 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. W nocy Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak dronami na Kijów. Rosja werbuje jemeńskich bojowników Huti na wojnę z Ukrainą, obiecując im pracę i obywatelstwo, a następnie zmuszając do służby w armii i wysyłając na front. Rosyjskie zapasy broni z czasów radzieckich mają wyczerpać się pod koniec 2025 roku. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Kończą się zapasy radzieckiej broni, Rosja werbuje bojowników Huti

Kończą się zapasy radzieckiej broni, Rosja werbuje bojowników Huti

Źródło:
PAP

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Poniedziałek przyniesie w części kraju silne podmuchy wiatru osiągające prędkość do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Początek tygodnia będzie wietrzny

IMGW ostrzega. Początek tygodnia będzie wietrzny

Źródło:
IMGW

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zlokalizowane w Albanii, ale finansowane przez włoski rząd ośrodki dla osób ubiegających się o azyl stoją puste. Policjanci oraz pracownicy socjalni, którzy zostali rozmieszczeni tam przez rząd, wrócili do swoich domów.

Miały tworzyć nowy model odpowiedzi na kryzys migracyjny. Ośrodki stoją puste

Miały tworzyć nowy model odpowiedzi na kryzys migracyjny. Ośrodki stoją puste

Źródło:
PAP

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium