W sobotę rusza długo wyczekiwana trasa tramwajowa na Franowo. Już dziś można jednak zobaczyć jak wyglądać będzie podróż tramwajem w tunelu. Film z nowej trasy przygotował wykonawca inwestycji - Bilfinger Berger Budownictwo.
Film pokazujący podróż nową trasą tramwajową trwa niewiele ponad półtorej minuty. Zobaczyć na nim można tramwaje jadące tunelem podczas jazd testowych i prezentacje nowych przystanków.
Na otwarcie festyn
Uroczyste otwarcie trasy odbędzie sie w sobotę. O godzinie 17.00 z przystanku Piaśnicka/Rynek będzie można dojechać specjalnymi tramwajami do pętli Franowo, na której zorganizowany zostanie festyn. Około godziny 18.30 – 19.00 na nową trasę wyjadą tramwaje linii nr 16.
Trasa na Franowo miała być gotowa na Euro 2012. Prac nie udało się jednak zakończyć w terminie, a na przeszkodzie stanęły brak odbiorów nowego odcinka przez strażaków i Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. 27 lipca trasa uzyskała wszystkie zgody i MPK mogło rozpocząć szkolenie motorniczych. W sobotę 11 sierpnia wreszcie pojadą nia pierwsi pasażerowie. Póki co pojedzie nia tylko "szesnastka". Tramwaje linii nr 1 i 18 skierowane zostaną do pętli Franowo wraz z reorganizacją komunikacji autobusowej na Ratajach, która wprowadzona zostanie we wrześniu wraz z zimowym rozkładem jazdy.
Nowa trasa tramwajowa ma długość 2,5 km. Znaczna jej cześć - 1070 metrów - przebiega w trzech tunelach, z których najdłuższy ma 366 metrów i łączy przystanki Piaśnicka/Rynek i Piaśnicka/Kurlandzka. Inwestycja pochłonęła łącznie 270 mln złotych.
2,5 km bez biletomatów
Nowa trasa tramwajowa ma długość 2,5 km. Znaczna jej cześć - 1070 metrów - przebiega w trzech tunelach, z których najdłuższy ma 366 metrów i łączy przystanki Piaśnicka/Rynek i Piaśnicka/Kurlandzka. Inwestycja pochłonęła łącznie 270 mln złotych.
Tramwaje po wjeździe do tunelu zaczynającego się w miejscu dawnej pętli na os. Lecha, będa zatrzymywać się na przystankach: Piaśnicka/Rynek, Piaśnicka/Kurlandzka, Szwedzka, Szwajcarska i na pętli na Franowie. Dzięki nowej trasie przejazd z Franowa do centrum skróci sie do kilkunastu minut. Zanimk jednak wsiadziemy do bimby warto zaopatrzyc się w bilety. Tych jednak nie kupimy w biletomatach, kórych na trasie na razie nie ma. Na urządzenia trzeba będzie poczekać... aż do przyszłego roku, bowiem miasto musi ogłosić na nie przetarg.
Autor: FC/par / Źródło: TVN Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Wagner