Pod remontowaną płytą Starego Rynku w Poznaniu znaleziono drewniane pale z wydrążonym otworem w środku. Odkryto też duże podziemne pomieszczenie o wymiarach 8 na 14 metrów, wysokie na pięć metrów.
W Poznaniu trwają badania archeologiczne związane z trwającą przebudową płyty Starego Rynku. Badania prowadzone są m.in. w miejscach przeznaczonych pod zbiorniki retencyjne, toaletę podziemną, separatory, śmietniki podziemne i trafostację.
Myśleli, że to zbiornik
W ostatnim czasie natrafiono na betonową konstrukcję po zachodniej stronie Starego Rynku między Odwachem a Galerią Arsenał.
PRZEZ REMONT NIE MA ŚLUBÓW NA STARYM RYNKU >>>
Początkowo podejrzewano, że jest to zbiornik na wodę. Pomieszczenie wypełnione było bowiem do połowy wodą.
Tę wypompowano pod nadzorem archeologów, po czym wpuszczono do środka kamerę. Wtedy udało się dokładnie zmierzyć pomieszczenie - ma w przybliżeniu pięć metrów wysokości, czternaście metrów długości i jest szerokie na osiem metrów. Zauważono też fragmenty odciętych kabli. To pozwoliło ustalić, że w tym miejscu umieszczone były dwa spore transformatory do zasilania tramwajów.
"Ze sprawozdań magistratu wynika, że budowa takiego pomieszczenia była finansowana z funduszy elektrowni miejskiej i zakończono ją w 1931 roku. Ta infrastruktura jest śladem po torowisku, które dawniej prowadziło na Stary Rynek. Była to pierwsza trasa tramwajowa w Poznaniu, prowadząca z dworca kolejowego - najpierw konna, później elektryczna" - informuje Urząd Miasta Poznania.
POZNAŃ RADZI, JAK ROBIĆ ZDJĘCIA W TRAKCIE REMONTÓW I BEZ KOPAREK >>>
Niebezpieczny zjazd
Pierwsze tramwaje - wówczas konne - dotarły na poznański Stary Rynek 31 lipca 1880 roku. 18 lat później, po tej samej trasie, zaczęły kursować tramwaje elektryczne. Na płytę rynku docierały ulicą Nową (obecnie ul. Paderewskiego). Zjazd był stromy i bardzo niebezpieczny, bo zaraz na dole rozpędzony tramwaj skręcał w lewo. W 1912 r. doszło tu do tragicznego wypadku - wykolejony tramwaj uderzył w budynek sklepu odzieżowego. Zginęły dwie osoby.
Tramwaje na Starym Rynku kursowały do 17 marca 1955 roku. Likwidacja trasy wynikała z ochrony zabytków, na które negatywnie działały drgania wywoływane przez tramwaje.
Odkryte teraz pomieszczenie po transformatorach najprawdopodobniej zostanie uszczelnione, by nie zbierała się w nim woda, a następnie ponownie zasypane.
ZMIERZYLI, PONUMEROWALI I ROZEBRALI. ZNIKNĄŁ SYMBOL POZNANIA >>>
Rury sprzed lat
Kolejny ciekawy ślad historyczny, który znaleziono na Starym Rynku to drewniane rury wodociągowe. Pochodzą prawdopodobnie z XVII wieku. Wskazuje na to forma wykonania - wówczas instalacje wodne drążono wewnątrz szerokich pni drzew. Dzięki temu, że leżały w lekko wilgotnym gruncie, przetrwały do naszych czasów. Wycięta próbka rury trafi teraz do badań dendrochronologicznych, które pomogą dokładniej określić ich wiek.
Jak informuje Urząd Miasta Poznania, podczas modernizacji Starego Rynku wymieniona zostanie podziemna infrastruktura i powstaną zbiorniki retencyjne. Na powierzchni będzie nowa, równa nawierzchnia płyty rynku i przyległych ulic. Wykorzystany do tego zostanie m.in. zabytkowy materiał: kostka, krawężniki i granitowe płyty chodnikowe. Planowane są wyspy zieleni w formie klombów z drzewami i siedziskami.
Ze względu na prace budowlane na Starym Rynku i przylegających ulicach obowiązuje zmieniona organizacja ruchu. Ciągi komunikacyjne dla pieszych dokoła rynku są utrzymane, ale dużo mniejsza jest np. przestrzeń do oglądania poznańskich koziołków. Stąd zapadła decyzja, że te będą trykać się częściej.
Ze Starego Rynku musiały zniknąć ogródki gastronomiczne. Część restauracji otworzyła je w zamian na Placu Wolności.
Renowacja poznańskiego Starego Rynku ma potrwać do końca 2023 roku.
Autorka/Autor: FC/ tam
Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Poznańskie Inwestycje Miejskie