Nie uznali, że dotykanie i całowanie pasażerki to czynność seksualna. Znane są wyniki kontroli zleconej przez ministra sprawiedliwości

Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza, TVN24 Poznań
Poznań. Kierowca miał włożyć ręce między nogi pasażerki. Usłyszał wyrok
Poznań. Kierowca miał włożyć ręce między nogi pasażerki. Usłyszał wyrokTVN 24
wideo 2/3
Poznań. Kierowca miał włożyć ręce między nogi pasażerki. Usłyszał wyrokTVN 24

Prokuratura Regionalna w Poznaniu - po analizie akt sprawy dotyczącej napaści na klientkę firmy przewozowej - oceniła, że prawidłowo zakwalifikowano zachowanie sprawcy jako naruszenie nietykalności cielesnej, a nie dopuszczenie się wobec pokrzywdzonej innej czynności seksualnej. Kierowca Bolta z Poznania, który miał pocałować pasażerkę i włożyć rękę między jej nogi, został skazany jedynie na prace społeczne.

Interwencja ministra sprawiedliwości była efektem publikacji "Gazety Wyborczej" i reakcji na nią Aleksandry Gajewskiej, posłanki Platformy Obywatelskiej.

3 stycznia na dwa lata prac społecznych został skazany kierowca Bolta z Poznania, który przysiadł się do nastoletniej pasażerki, zamknął drzwi w aucie, następnie miał ją pocałować i włożyć rękę między jej nogi. Sąd i prokuratura uznały, że nie było to molestowanie, a naruszenie nietykalności cielesnej.

Czytaj też: Kierowca miał włożyć rękę między nogi pasażerki. Prokuratura i sąd: to nie było molestowanie

- Tak jak prokuratura mówi, że tego obmacywania i całowania nie można nazywać inną czynnością seksualną, nie można zrównywać na przykład z dotykaniem narządów płciowych, tak samo prokuratura sama zrównała to macanie i całowanie z takim naruszeniem nietykalności cielesnej jak na przykład popchnięcie kogoś na ulicy - podkreślał Piotr Żytnicki z "Gazety Wyborczej", który opisał sprawę.

Po publikacji minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zlecił Prokuraturze Krajowej analizę akt sprawy i dokonania oceny pracy śledczych z Poznania. Wyniki tej kontroli już znamy.

"Prokuratura nie mogła ocenić zachowania sprawcy inaczej"

We wtorek Prokuratura Regionalna w Poznaniu wydała komunikat, w którym podano, iż "przeprowadzona analiza akt sprawy dotyczącej przestępstwa na szkodę pasażerki firmy przewozowej wykazała, że Prokuratura Rejonowa Poznań - Grunwald w Poznaniu prawidłowo przyjęła kwalifikację prawną zachowania sprawcy jako naruszenia nietykalności cielesnej pokrzywdzonej, a nie dopuszczenia się wobec niej innej czynności seksualnej".

"Prawidłowość zarzutu prokuratury potwierdził Sąd Rejonowy Poznań - Grunwald i Jeżyce w Poznaniu, skazując sprawcę za naruszenie nietykalności cielesnej" - zaznaczono w oświadczeniu prokuratury.

Dodano również, powołując się przy tym m.in. na orzecznictwo Sądu Najwyższego i doktrynę prawną, że "drobniejsze kategorie zachowań seksualnych" należy eliminować ze sfery pojęcia innej czynności seksualnej, jeśli nie wiążą się ze stosowaniem przemocy, groźby karalnej lub podstępu. "Tego rodzaju zachowania mogą natomiast stanowić podstawę odpowiedzialności karnej za naruszenie nietykalności cielesnej (art. 217 kk) lub znieważenie (art. 216 kk)"- wskazano w komunikacie.

§ 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności, sąd może odstąpić od wymierzenia kary. § 3. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.

§ 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. § 2. Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. § 3. Jeżeli zniewagę wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności cielesnej lub zniewagą wzajemną, sąd może odstąpić od wymierzenia kary. § 4. W razie skazania za przestępstwo określone w § 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. § 5. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.

W oświadczeniu prokuratury podano, że z zeznań pokrzywdzonej i innych dowodów zebranych przez śledczych, "nie wynika, aby kierowca stosował wobec pasażerki przemoc, groźbę bezprawną lub podstęp", co zgodnie z art. 197 § 2 Kodeksu karnego jest warunkiem koniecznym do przyjęcia odpowiedzialności za przestępstwo doprowadzenia osoby do poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej.

§ 1. Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. § 2. Jeżeli sprawca, w sposób określony w § 1, doprowadza inną osobę do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Według śledczych zachowanie sprawcy nie wyczerpywało również znamion żadnego innego przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. "Dlatego prokuratura nie mogła ocenić zachowania sprawcy inaczej niż jako naruszenia nietykalności cielesnej" - podkreślono.

W komunikacie przywołano również orzeczenie Sądu Najwyższego z 7 października 2021 r., dotyczące zachowania nauczyciela wobec uczennicy. "Mimo że prokuratura zarzuciła nauczycielowi usiłowanie doprowadzenia uczennicy do obcowania płciowego lub poddania się innej czynności seksualnej, sąd drugiej instancji uznał, że oskarżony dopuścił się jedynie naruszenia nietykalności cielesnej. Wniesioną przez prokuraturę kasację Sąd Najwyższy oddalił, jako oczywiście bezzasadną" - podano.

Chciał pokazać jej swoje zdjęcia, potem miał włożyć rękę między jej nogi

Historię nastolatki 23 stycznia opisała "Gazeta Wyborcza". 19 lipca zeszłego roku młoda kobieta zamówiła w Poznaniu przejazd przez aplikację Bolt, chciała dojechać na trening na siłowni. Za kierownicą siedział Gruzin Szota G. 29-latek miał widzieć, że dziewczyna przegląda Instagrama, na co zaproponował, by podała mu telefon, to pokaże jej swoje konto. Nastolatka tak zrobiła.

Potem kierowca miał zaczął ją pytać o sprawy osobiste. - Zaczął ją pytać o sprawy seksualne: na przykład czy uprawia seks. Dziewczyna była trochę zaskoczona, stremowana tym. Zaczęła pisać do swojej koleżanki, że kierowca z Gruzji ją nagabuje seksualnie i że ją podrywa. Tak to wtedy odbierała - relacjonował Piotr Żytnicki, dziennikarz "Gazety Wyborczej", który opisał sprawę.

Piotr Żytnicki z "Gazety Wyborczej" o sprawie kierowcy, który miał włożyć ręce między nogi pasażerki
Piotr Żytnicki z "Gazety Wyborczej" o sprawie kierowcy, który miał włożyć ręce między nogi pasażerki23.01.

Nagle wyciągnął do tyłu rękę i chwycił ją za kostkę. Po chwili zatrzymał auto, wysiadł przednimi drzwiami, po czym otworzył tylne i przysiadł się obok kobiety, zablokował drzwi, a nastolatkę miał pocałować i włożyć rękę między jej nogi.

Po wszystkim miał wrócić na fotel kierowcy i ruszyć dalej w drogę. Nastolatka, która wcześniej pisała do koleżanki, że chyba wpadła w oko kierowcy, napisała do niej: "Zmolestował mnie". Ta powiadomiła policję.

Kierowca miał powtórzyć swoje zachowanie - zatrzymać się, przesiąść na tylną kanapę, ale tym razem miał ją "jedynie" dotykać po włosach. "Nagle się obraził i kazał mi wyp...ać z samochodu. Chyba zobaczył, że pisałam z koleżanką. Poczułam ulgę" - cytuje młodą dziewczynę "Gazeta Wyborcza".

Po podróży otrzymała od niego wiadomość: "Co z tobą nie tak? Co zrobiłem źle? Chciałaś się całować. Nie zrobiłem nic złego. Nie dotknąłem cię. Jesteś szalona?". Zdaniem dziewczyny, szykował już wtedy swoją linię obrony.

Śledczy nie dopatrzyli się molestowania

Poszkodowana złożyła zawiadomienie w komisariacie. Sprawa trafiła do prokuratury. Śledczy zgodzili się z policją, że zamknięcie drzwi było pozbawieniem jej wolności, ale ich wątpliwości wzbudziła kwestia, czy doszło do molestowania.

Według ustaleń "Wyborczej" policjanci wysłali do prokuratury wniosek o wszczęcie śledztwa. Prokuratura odmówiła i odpisała, że policja ma sama prowadzić dochodzenie w innym kierunku - naruszenia nietykalności cielesnej.

Kierowca miał włożyć ręce między nogi pasażerki. Prokuratura: To nie jest inna czynność seksualna
Kierowca miał włożyć ręce między nogi pasażerki. Prokuratura: To nie jest inna czynność seksualna23.01

W przypadku przestępstw seksualnych ich ofiara przesłuchiwana jest w sądzie. W tym przypadku do tego nie doszło.

Policjanci zastosowali się do poleceń. Ustalili, kim jest kierowca. - Policja miała dostęp do danych z tej aplikacji. Bardzo szybko udało się zidentyfikować właściciela samochodu, a ten - ponieważ sam z niego nie korzystał - na przesłuchanie w komisariacie przyszedł od razu z kierowcą. To był właśnie ten 29-letni Gruzin - mówił Żytnicki.

4 listopada 29-latkowi postawiono zarzuty, a 23 listopada do sądu trafił akt oskarżenia. Kierowca nie przyznał się do winy, złożył obszerne wyjaśnienia. "Oskarżony wskazał, że nie nagabywał pokrzywdzonej, nie proponował jej nawiązania relacji intymnych i nie zmuszał do ich podjęcia. Według niego to pokrzywdzona była zainteresowana jego osobą i zachowywała się w sposób prowokacyjny, wskazujący na chęć nawiązania kontaktu intymnego" - mówił "Gazecie Wyborczej" Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Skazany na prace społeczne

Sąd Rejonowy Poznań-Grunwald 3 stycznia wydał w sprawie wyrok nakazowy, bez przeprowadzania rozprawy. Sąd zgodził się z prokuraturą i uznał "dotknięcie ręką nogi na wysokości kostki, w okolicy uda, głaskanie po głowie oraz całowanie w usta i policzek" za naruszenie nietykalności cielesnej, a nie czynność seksualną i skazał 29-latka na dwa lata prac społecznych w wymiarze 30 godzin w miesiącu, zakazał mu zbliżania się do pokrzywdzonej i nakazał zapłatę 10 tys. złotych zadośćuczynienia.

Stronom przysługiwało prawo do odwołania się od tego wyroku. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", prokuratura zgodziła się z wyrokiem, a poszkodowana nie zamierza się od niego odwoływać, bo chce jak najszybszego zakończenia sprawy.

Według informacji gazety Bolt zaraz po zdarzeniu zerwał współpracę z 29-latkiem.

Autorka/Autor:FC/ tam

Źródło: PAP, Gazeta Wyborcza, TVN24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Sejm wysłuchał w piątek wieczorem informacji szefa i wiceszefa resortu obrony o nieprawidłowościach w podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza, jak również informacji ministra sprawiedliwości na temat toczących się śledztw dotyczących katastrofy smoleńskiej. W dyskusji głos zabrał sam Macierewicz.

Macierewicz o "eksplozji" i "zbrodni". Wyłączony mikrofon, oklaski od posłów PiS

Macierewicz o "eksplozji" i "zbrodni". Wyłączony mikrofon, oklaski od posłów PiS

Źródło:
PAP, TVN24

Kierowca ciężarówki wjechał w piątek w miejscowości Sztum (Pomorskie) w zaparkowane auta. Uszkodzonych zostało 11 samochodów. Policja podała, że nikt nie został ranny. - W zaparkowanych pojazdach nie było żadnych osób - wyjaśnił młodszy aspirant Paweł Łyko z komendy powiatowej.

Ciężarówką wjechał w zaparkowane auta, wiele zostało uszkodzonych. "Tłumaczył się chwilową nieuwagą"

Ciężarówką wjechał w zaparkowane auta, wiele zostało uszkodzonych. "Tłumaczył się chwilową nieuwagą"

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Liczba ofiar śmiertelnych katastrofalnych powodzi w Hiszpanii wzrosła do 223. W niektórych regionach wciąż trwają poszukiwania zaginionych osób. W akcjach na plażach, w ujściach rzek oraz w rejonie jeziora Albufera biorą udział helikoptery, drony i specjalnie szkolone psy.

"To jak szukanie igły w ogromnym stogu siana"

"To jak szukanie igły w ogromnym stogu siana"

Źródło:
PAP

W tygodniu poprzedzającym wybory prezydenckie FBI udaremniło irański zamach na Donalda Trumpa. Poinformował o tym resort sprawiedliwości USA, cytowany przez agencję Reutera.

FBI udaremniło irański zamach na Trumpa. Tuż przed wyborami

FBI udaremniło irański zamach na Trumpa. Tuż przed wyborami

Źródło:
PAP

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburza się Konrad Berkowicz z Konfederacji. Z kolei Sebastian Kaleta pisze o "cenzurze proniemieckiej". Obaj odnoszą się do zdjęcia stron podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich, gdzie w cytowanej patriotycznej pieśni użyto słowa "Krzyżak" zamiast "Niemiec". Politycy sugerują, że ten podręcznik wprowadził rząd Donalda Tuska. Tyle że zatwierdził go minister edukacji w czasach rządów PiS. Co więcej - najprawdopodobniej istniały różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

"Cenzura proniemiecka" Roty? Kto i kiedy wprowadził nową wersję

"Cenzura proniemiecka" Roty? Kto i kiedy wprowadził nową wersję

Źródło:
Konkret24

"Na początku listopada obserwujemy pogłębienie różnicy w notowaniach dwóch najbardziej liczących się ugrupowań" - podkreśla CBOS w komentarzu do najnowszego badania preferencji partyjnych. Gdyby wybory do Sejmu i Senatu odbywały się w tym miesiącu, na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 34 proc. Polaków, a na Prawo i Sprawiedliwość - 25 proc. Na podium znalazłaby się również Konfederacja.

"Największy spadek" jednej partii. Nowy sondaż

"Największy spadek" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

Władze Gdyni poinformowały w komunikacie, że w sieci wodociągowej w strefie Gdynia Śródmieście doszło do skażenia wody. W badaniach sanepidu wykryto bakterie grupy coli. Inspektorat wydał decyzję o warunkowej przydatności wody do spożycia po przegotowaniu.

Inspektor Sanitarny w Gdyni: bakterie grupy coli w wodzie w centrum miasta

Inspektor Sanitarny w Gdyni: bakterie grupy coli w wodzie w centrum miasta

Źródło:
PAP

Sejm skierował do dalszych prac poselski projekt nowelizacji Kodeksu karnego w kwestii aborcji. Zakłada on częściową dekryminalizację przerywania za zgodą kobiety jej ciąży oraz dekryminalizację pomocy w samodzielnej aborcji. Nie jest to pierwsze podejście do zmiany przepisów. Wcześniejszy projekt w tej sprawie został odrzucony w lipcu.

Jest decyzja Sejmu w sprawie projektu o dekryminalizacji aborcji

Jest decyzja Sejmu w sprawie projektu o dekryminalizacji aborcji

Źródło:
tvn24.pl

W środowej rozmowie telefonicznej prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z przyszłym przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem uczestniczył również Elon Musk - donosi w piątek portal Axios, powołując się na źródła. Zdaniem portalu miałoby to wskazywać na ważną rolę, jaką w przyszłej amerykańskiej administracji może odgrywać dyrektor generalny Tesli i SpaceX.

Axios: w rozmowie Zełenskiego z Trumpem uczestniczył również Elon Musk  

Axios: w rozmowie Zełenskiego z Trumpem uczestniczył również Elon Musk  

Źródło:
PAP, Axios

"Gazeta Wyborcza" poinformowała, że prezydent Andrzej Duda poleci w piątek do Stanów Zjednoczonych, gdzie spotka się z Donaldem Trumpem. Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak powiedział jednak później w rozmowie z Polsat News, że "nie ma żadnych planów wylotu dzisiaj".

Doniesienia o wylocie Dudy do USA i spotkaniu z Trumpem. Jest komentarz z kancelarii

Doniesienia o wylocie Dudy do USA i spotkaniu z Trumpem. Jest komentarz z kancelarii

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, Polsat News

Elon Musk nazwał w czwartek kanclerza Niemiec Olafa Scholza "głupcem", komentując informację o rozpadzie koalicji rządowej w Niemczech. Jak zauważa portal Politico, miliarder jest "w świetnej formie" po wyborach w USA. Tym bardziej że Donald Trump "dał do zrozumienia", iż "​​nagrodzi" jego pomoc w powrocie do Białego Domu.

Musk skomentował rozpad koalicji Scholza. Obraźliwe zdanie po niemiecku

Musk skomentował rozpad koalicji Scholza. Obraźliwe zdanie po niemiecku

Źródło:
Politico

Policja z Legionowa bada sprawę narkotyków znalezionych między cukierkami dzieci, które zbierały słodycze podczas Halloween. Narkotest potwierdził wstępne obawy rodzica, który zgłosił zdarzenie funkcjonariuszom.

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Maria Anna Potocka została odwołana z funkcji dyrektora Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK. To rezultat wyroku w sprawie mobbingu, którego ofiarą była jedna z pracownic Potockiej. Do czasu powołania nowego szefa instytucją będzie zarządzał wicedyrektor Grzegorz Kuźma. Potocka w specjalnym oświadczeniu zapowiedziała, że podejmie działania zmierzające do ustalenia prawdy oraz do obrony dobrego imienia.

Maria Anna Potocka odwołana z funkcji dyrektora. Jest jej reakcja

Maria Anna Potocka odwołana z funkcji dyrektora. Jest jej reakcja

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Ustalenie zasad zwrotu niewykorzystanych środków, uproszczenie umów z operatorami telekomunikacyjnymi, łatwiejsze porównanie ofert oraz większa ochrona przed nieuczciwymi sprzedawcami. Takie zmiany wprowadza nowe Prawo Komunikacji Elektronicznej, które wchodzi w życie w niedzielę.

Duże zmiany dla klientów. Nowe przepisy

Duże zmiany dla klientów. Nowe przepisy

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol przeprosił za kontrowersje wokół swojej żony, pod adresem której kierowane są oskarżenia między innymi o korupcję i ingerencje w sprawy państwowe. Doniesienia te sprawiły, że poparcie dla prezydenta spadło poniżej 20 procent. Yoon stwierdził jednak, że niektóre zarzuty wobec pierwszej damy zostały wyolbrzymione i nie zgodził się na wszczęcie formalnego śledztwa w ich sprawie.

Prezydent przeprasza za swoją żonę: powinna zachowywać się lepiej

Prezydent przeprasza za swoją żonę: powinna zachowywać się lepiej

Źródło:
BBC, Korea Times, Straits Times

Dwóch rosyjskich żołnierzy zostało skazanych na dożywocie za rozstrzelanie dziewięciorga członków rodziny w samozwańczej Donieckiej Republice Ludowej - poinformował w piątek dziennik "Kommiersant". Wyrok zapadł w sądzie wojskowym w Rostowie nad Donem. Do morderstwa rodziny, która mieszkała w mieście Wołnowacha, doszło pod koniec października ubiegłego roku.

Rosyjscy żołnierze rozstrzelali dziewięcioosobową rodzinę. Sąd wojskowy wydał wyrok

Rosyjscy żołnierze rozstrzelali dziewięcioosobową rodzinę. Sąd wojskowy wydał wyrok

Źródło:
PAP, Kommiersant

Armia rosyjska otrzymała od Korei Północnej stare karabiny maszynowe typu 73, które zostały wyprodukowane jeszcze w latach 70. - napisał ukraiński portal wojskowy Defense Express. Zdjęcia tego uzbrojenia opublikował między innymi rosyjski prowojenny kanał na Telegramie "Wojewoda wieszczajet".

Reżim Kima ofiarował Rosjanom karabiny. "Przestarzałe nawet jak na ich standardy"

Reżim Kima ofiarował Rosjanom karabiny. "Przestarzałe nawet jak na ich standardy"

Źródło:
Defense Express, Militarnyj, tvn24.pl

Co dalej z rządem Olafa Scholza? Po dymisji ministra finansów z FDP rządząca w Berlinie koalicja przestała istnieć. Opozycja chce przyspieszonych wyborów, i to jak najszybciej. Wątpliwości zdają się też nie mieć wyborcy i w sondażach wskazują jasno - czas na nowego kanclerza. W sondażach prowadzi CDU/CSU, ale raczej nie uzyska samodzielnej większości, a trudno powiedzieć, kto mógłby zostać ich koalicjantem.

Co po upadku rządzącej koalicji? Opozycja nalega na szybkie wybory, szef rządu ma inny plan

Co po upadku rządzącej koalicji? Opozycja nalega na szybkie wybory, szef rządu ma inny plan

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Sądzie Okręgowym w Koszalinie skończył się proces w sprawie tragedii, do której doszło w 2019 roku w Koszalinie. Strony wygłosiły mowy końcowe. W wyniku pożaru, który wybuchł w escape roomie, zginęło pięć nastolatek. Proces czterech osób ruszył w grudniu 2021 roku. Miłosz S., Małgorzata W., Beata W. oraz Radosław D. usłyszeli zarzuty umyślnego przekroczenia przepisów przeciwpożarowych oraz nieumyślnego spowodowania śmierci pięciu osób. Mężczyznom grozi osiem lat więzienia, a kobietom sześć. Wyrok ma być ogłoszony 21 listopada.

Pięć nastolatek zginęło w pożarze escape roomu. Koniec procesu

Pięć nastolatek zginęło w pożarze escape roomu. Koniec procesu

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 30-latka poszukiwanego na podstawie listu gończego wydanego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa. Chodziło o kradzież 250 tysięcy euro. Teraz mężczyzna najbliższe cztery lata spędzi w więzienia.

Ukradł ćwierć miliona euro. Zatrzymali go pod dwóch latach

Ukradł ćwierć miliona euro. Zatrzymali go pod dwóch latach

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Zbigniew Ziobro chciał zbudować nowe imperium medialne i mieć "młodego Rydzyka". Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji - powiedział Mariusz Witczak z Koalicji Obywatelskiej o ustaleniach w sprawie księdza Michała O. i jego wiedzy w sprawie konkursu w Funduszu Sprawiedliwości. Katarzyna Kotula, ministra do spraw równości, stwierdziła, że "Zbigniew Ziobro i jego koledzy okradali nie tylko państwo polskie, ale też osoby doświadczające przemocy".

"Ziobro chciał mieć 'młodego Rydzyka'. Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji"

"Ziobro chciał mieć 'młodego Rydzyka'. Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

W Mozambiku od końca października co najmniej 18 osób zginęło w zamieszkach, które wybuchły po ogłoszeniu wyniku wyborów prezydenckich. Oficjalnie wygrał je Daniel Chapo, ale opozycja nie uznaje rezultatów głosowania. Sytuacja w Mozambiku budzi coraz większy niepokój sąsiednich państw.

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Alarmy przeciwrakietowe w Kijowie to codzienność. 7 listopada wstrzymał rozmowę w "Faktach po Faktach". W stolicy Ukrainy spadły z nieba na szczęście tylko odłamki, ale w Charkowie bomba spadła na blok mieszkalny. Ukraina potrzebuje wsparcia, żeby bronić się przed terrorem Putina. Wsparcie to nie tylko broń od Zachodu, ale także zagraniczni ochotnicy, którzy udają się na front.

Ochotnicy w Ukrainie nie boją się ryzykować życie. "Wolni ludzie powinni bronić ludzi, którzy próbują być wolni"

Ochotnicy w Ukrainie nie boją się ryzykować życie. "Wolni ludzie powinni bronić ludzi, którzy próbują być wolni"

Źródło:
Fakty TVN

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego wraca po latach przerwy. W kategorii wideo nominacje otrzymało dwoje dziennikarzy "Superwizjera" TVN - Ewa Galica za materiał "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" i Bertold Kittel za reportaż "Król amfetaminy. 'Breaking Bad' po polsku". Nominowany został też Kacper Sulowski z "Czarno na białym" za dwuczęściowy materiał "Szkoła Ziobry". Celem konkursu jest wyróżnienie najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo publikacji, spełniających najwyższe standardy wyznaczone przez ikonę polskiego reportażu.

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Od czwartku 7 listopada możemy oglądać w kinach najnowszą odsłonę świątecznego hitu - "Listy do M. Pożegnania i powroty". W szóstej komedii z tej serii oglądamy dobrze znanych bohaterów, ale jest też kilka zaskoczeń. Zapytaliśmy o nie scenarzystę "Listów do M." Mariusza Kuczewskiego.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy obsypane nagrodami Akademii Filmowej filmy będą miały w najbliższych dniach premierę na platformie Max. Wśród nich jest słynny "Gladiator" Ridleya Scotta, ale też znakomita komedia z Cher i dramat kostiumowy Martina Scorsese.

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Źródło:
tvn24.pl