Powiększyli miasto, opóźnili wybory samorządowe. W Zielonej Górze do urn pójdą w niedzielę

Wybory przełożono z powodu połączenia miasta i gminy Zielona Góra
Wybory przełożono z powodu połączenia miasta i gminy Zielona Góra
Źródło: UM Zielona Góra
W niedzielę 15 marca w Zielonej Górze odbędą wybory samorządowe. O 25 mandatów w radzie miejskiej ubiega się 318 kandydatów reprezentujących siedem komitetów wyborczych, a o urząd prezydenta powalczy sześcioro kandydatów.

Wybory do rady miasta oraz wybory prezydenta w powiększonej o gminę wiejską Zielonej Górze odbędą się w tym roku, ponieważ jesienią 2014 r. odstąpiono od ich przeprowadzenia w związku z decyzją o fuzji tych jednostek samorządu terytorialnego. Ta nastąpiła z początkiem 2015 r.

Kubicki kontra reszta świata

Kandydatami na prezydenta Zielonej Góry są: Jacek Budziński (komitet Prawa i Solidarna Jacka Budzińskiego, z poparciem PiS), obecny prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki (KWW Janusz Kubicki), Krzysztof Bosak (Nowa Prawica i Ruch Narodowy), Rafał Nieżurbida (PSL), Karolina Nawrocka-Michalczak (komitet Lepsza Zielona Góra Lepsze) i Jolanta Danielak (SLD Lewica Razem) - kolejność zgodna z numerami list wylosowanymi przez komitety.

Platforma Obywatelska nie wystawiła kandydata, gdyż popiera obecnego prezydenta Janusza Kubickiego. Wystawiła jednak listy kandydatów na radnych.

Powalczą o radę miasta

We wszystkich pięciu okręgach wyborczych listy swoich kandydatów zarejestrowało sześć komitetów. Wyjątkiem jest komitet Lepsza Zielona Góra Lepsze Lubuskie, któremu odmówiono rejestracji list w dwóch okręgach z uwagi na błędy formalne. Komitet odwoływał się od tej decyzji, ale bezskutecznie. Ma więc listy w trzech okręgach, co nie stało na przeszkodzie, by zarejestrował kandydatkę na prezydenta miasta.

Podczas kampanii wyborczej komitety i kandydaci na prezydenta starali się przedstawić swoje programy wyborcze podczas konferencji prasowych, odbywały się spotkania z wyborcami oraz debaty z udziałem kandydatów na radnych i prezydenta. Sztaby korzystały z możliwości jakie daje internet, kolportowały ulotki i zamieszczały ogłoszenia wyborcze w prasie, radiu i telewizji.

Przyjechała nawet Ogórek

Kandydatów wspierali także znani politycy. Zieloną Górę odwiedziła kandydatka SLD na prezydenta Magdalena Ogórek, by udzielić poparcia Jolancie Danielak. Przyjechał także wicepremier i prezes PSL Janusz Piechociński, by wesprzeć kampanię Rafała Nieżurbidy i komitetu PSL.

Na wiec poparcia dla Jacka Budzińskiego w Zielonej Górze przyjechał prezes Polski Razem Jarosław Gowin. Z kolei kandydaturę Krzysztofa Bosaka poparł w Zielonej Górze kandydujący na prezydenta RP Grzegorz Braun.

Oceniając kampanię samorządową w Zielonej Górze nie można jej uznać za wyjątkowo agresywną. Kandydaci krytykowali niektóre pomysły przeciwników, ale odbywało się to z umiarem i bez przesadnej złośliwości.

Miasto większe, rada taka sama

Kampania zakończy się 13 marca o północy, kiedy zacznie obowiązywać cisza wyborcza. Wybory zostaną przeprowadzone w niedzielę 15 marca 2015 r. w godz. 7-21. Zielonogórzanie wybiorą prezydenta i 25 radnych. Dotychczas rada tego miasta liczyła tyle samo osób.

W 2010 r. wybory na prezydenta Zielonej Góry w pierwszej turze wygrał Janusz Kubicki uzyskując 64,87 proc. ważnych głosów i tym samym mógł rządzić miastem drugą kadencję. Frekwencja w wyborach prezydenckich wyniosła 43,39 proc. Poprzednio Kubicki startował z komitetu SLD. Nie jest już jednak członkiem tej partii i tym razem kandyduje z własnego komitetu.

Zwycięzcą wyborów do Rady Miasta Zielona Góra została w 2010 r. Platforma Obywatelska z wynikiem 34,79 proc., co dało jej 10 mandatów. Tyle samo miejsc w radzie wywalczył SLD, który uzyskał 32,33 proc. poparcia. PiS uzyskał 19,85 proc. ważnych głosów, co przełożyło się na pięć mandatów w radzie. Próg wyborczy przekroczył jeszcze komitet Stowarzyszenia Moje Miasto, ale nie uzyskał żadnego mandatu. Frekwencja w tych wyborach wyniosła 43,34 proc.

W 2010 r. w wyborach do zielonogórskiej rady miasta wystartowało sześć komitetów wyborczych, a o fotel prezydenta ubiegało się pięcioro kandydatów. Do udziału w wyborach uprawnionych było wówczas około 93,3 tys. mieszkańców Zielonej Góry.

W związku z połączeniem miasta z gminą wiejską podczas tegorocznych wyborów do udziału w głosowaniu będzie uprawnionych prawie 108 tys. osób. Podobnie jak w 2010 r. będzie pięć okręgów wyborczych, jednak zostały one zmodyfikowane. Jeden z nich tworzy obszar byłej gminy wiejskiej.

Autor: FC / Źródło: PAP

Czytaj także: