Po czwartkowym meczu Lech Poznań - AIK Solna, zatrzymano 10 pseudokibiców szwedzkiego klubu. Odpowiedzą oni za odpalenie rac na stadionie i za zniszczenie autobusu.
- Dziewięciu zatrzymanych odpowie za odpalenie rac na Stadionie Miejskim, jeden za zniszczenie autobusu - informuje Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Mężczyźni zostaną osądzeni w trybie przyspieszonym, jeszcze dziś staną przed sądem.
Zatrzymanym grożą kary grzywny.
Potopu szwedzkiego nie było
Mimo szumnych zapowiedzi, inwazji szwedzkich kibiców nie było. Do Poznania dotarło w sumie 400 fanów AIK Solna. Wcześniej szwedzki klub zamówił 1000 biletów dla swoich kibiców.
Mecz zakończył się zwycięstwem Lecha 1:0, jednak po porażce 0:3 w pierwszym meczu to drużyna AIK a nie "Kolejorz" awansowała do IV rundy eliminacji Ligi Europejskiej.
Poza odpaleniem rac na stadionie, kibice zachowywali się spokojnie. W Sztokholmie po pierwszym meczu doszło do starć z udziałem kibiców obu drużyn.
Autor: FC/par/k / Źródło: TVN 24 Poznań