Policjanci z Piły poszukują mężczyzny, który próbował ukraść pieniądze z kantoru w centrum handlowym i groził, że odpali ładunki wybuchowe umieszczone w budynku. Choć od zdarzenia minęły cztery miesiące, sprawcy nadal nie udało się zatrzymać. Funkcjonariusze opublikowali zdjęcia z kolejnego nagrania kamery monitoringu, na którym widoczny jest podejrzewany o próbę rozboju.
Do napadu na kantor w pilskim centrum handlowym Vivo doszło 10 stycznia po godzinie 19. Ubrany na ciemno sprawca wszedł do kantoru wymiany walut i podał jego pracownicy kartkę z żądaniem wypłaty gotówki w różnych walutach. Groził, że jeżeli jego żądania nie zostaną spełnione, zdetonuje umieszczone w budynku ładunki wybuchowe.
- Pracownica kantoru powiadomiła ochronę, na której widok mężczyzna zbiegł z terenu centrum handlowego - opowiada starszy sierżant Wojciech Zeszot z pilskiej policji.
Wizerunek mężczyzny zarejestrowały kamery monitoringu na terenie sklepu. Pomimo opublikowania nagrania w internecie, podejrzanego nie udało się zatrzymać.
Policja publikuje nowe nagranie
- Funkcjonariusze cały czas pracują nad sprawą usiłowania rozboju w pilskim centrum handlowym Vivo. W ramach czynności policjanci zabezpieczyli kolejne nagranie z kamer monitoringu - informuje Zeszot.
Na zdjęciach ze stopklatek widać dokładniej wizerunek mężczyzny, który może mieć związek z tą sprawą.
- Osoby, które rozpoznają mężczyznę lub posiadają informację na temat miejsca jego przebywania proszone są o kontakt z oficerem dyżurnym pilskiej jednostki pod numerem telefonu 47 77 415 60 lub 47 77 414 44 - apeluje Zeszot.
Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KPP Piła