Nawet pięć lat więzienia grozi kierowcy, który pod Nową Solą (woj. lubuskie) uciekał przed policją. Po zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania, a w jego bagażniku podróżował piąty pasażer.
Policjanci z nowosolskiej drogówki zatrzymali się w Lubieszowie, gdzie mierzyli prędkości pojazdów. Tam zauważyli kierującego renault, który jadąc z dużą prędkością wyprzedzał - bezpośrednio przed przejściem dla pieszych - inny pojazd, przekraczając podwójną linię ciągłą. Kierowcę chcieli zatrzymać do kontroli, ale mężczyzna zignorował funkcjonariuszy. Przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku Nowej Soli.
Funkcjonariusze od razu wsiedli do radiowozu i ruszyli za nim pościg. Jak relacjonują, kierowca nie zważał na sygnały świetlne i dźwiękowe. - Kierujący w czasie ucieczki przekraczał podwójną linię ciągłą, wyprzedzał bezpośrednio przed skrzyżowaniem oraz przed przejściem dla pieszych, powodując ogromne zagrożenie na drodze - wylicza młodszy aspirant Justyna Sęczkowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.
Czytaj też: Trzech 16-latków w aucie, jeden siedział w bagażniku. Po kolizji wypadł i przeleciał kilka metrów
Po kilku kilometrach kierowca zatrzymał samochód i próbował uciekać pieszo. Bezskutecznie - policjantom udało się go zatrzymać.
Grozi mu surowa kara
- Okazało się, że w swoim pojeździe przewoził aż pięciu pasażerów. Ostatni ukrył się w bagażniku. Mieszkaniec województwa dolnośląskiego został zatrzymany i przewieziony do nowosolskiej komendy, a jego pojazd odholowany na koszt właściciela - wyjaśnia Sęczkowska.
Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, brak uprawnień do kierowania oraz szereg popełnionych wykroczeń drogowych kierowca renault odpowie przed sądem. - Mężczyznę czeka surowa kara, Kodeks karny za popełnione przestępstwa przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności - podaje aspirant Sęczkowska.
Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KPP Nowa Sól