Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci dwóch kobiet, które zginęły w nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Kiszewy (woj. wielkopolskie). Jak wynika ze wstępnych ustaleń, na drogę wybiegł łoś, a po chwili czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe.
Zgłoszenie o tragedii strażacy otrzymali w sobotę około godziny 23:40. Jak przekazał nam w rozmowie telefonicznej dyżurny wielkopolskiej wojewódzkiej straży pożarnej, w dwóch samochodach uczestniczących w wypadku jechały trzy osoby. Zginęła kobieta w wieku około 40-lat, która jechała samotnie. Śmierć poniosła też kobieta jadąca w drugim aucie - straż nie precyzowała, czy była kierującą, czy pasażerką drugiego auta.
OGLĄDAJ PROGRAM "7 ŻYĆ" O BEZPIECZEŃSTWIE NA POLSKICH DROGACH >>>
Badanie okoliczności
Droga, na której doszło do wypadku, była zablokowana przez wiele godzin. Na miejscu pracowali strażacy z sześciu zastępów. Obecni byli też policyjni technicy, którzy zabezpieczali ślady, na podstawie których rekonstruowany będzie przebieg zdarzenia. Okoliczności tragedii będą wyjaśnianie pod nadzorem prokuratury.
W wyniku zdarzenia śmierć poniosło też zwierzę, które wybiegło na jezdnię.
Autorka/Autor: bż//mm
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24