Pol'and'Rock Festival w tym roku tylko w sieci. Burmistrz do fanów: nie przyjeżdżajcie z zamiarem biwakowania

Źródło:
TVN 24
Pol'and'Rock przenosi się do internetu
Pol'and'Rock przenosi się do internetuTVN24
wideo 2/6
Pol'and'Rock przenosi się do internetuTVN24

Najwierniejsi fani Pol'and'Rock Festival zapowiadają, że mimo pandemii COVID-19 i tak pojawią się tego lata w Kostrzynie nad Odrą, choć organizator żadnej zabawy w tym miejscu nie planuje. - Nie przyjeżdżajcie z zamiarem biwakowania - apelują władze miasta, wyliczając szereg przeciwwskazań. - Są wśród nas osoby, które były na wszystkich "Woodstockach" i szkoda by było przerwać tę tradycję - mówi jedna z fanek festiwalu.

Zazwyczaj z każdym kolejnym ciepłym dniem lata fani festiwali odliczają ostatnie chwile do imprez plenerowych. W tym sezonie jest inaczej. Koronawirus sprawił, że zdecydowana większość z nich się nie odbędzie (na pewno nie w dotychczasowej formie zabawy na świeżym powietrzu).

1 lipca wystartowała 19. edycja festiwalu Open'er, organizatorzy retransmitują archiwalne, legendarne koncerty online. Podobnie będzie w tym roku z Pol'and'Rock Festival: Jurek Owsiak już w kwietniu zaapelował o to, żeby tym razem zostać w domu: "Stworzymy dla Was Najpiękniejszą Domówkę Świata" - zapowiedział.

Ale atmosfera jego imprezy przyciąga. Są fani, którzy zapowiadają, że wycieczki na festiwalowe pole sobie nie odpuszczą. Zrzeszają się w internecie.

Festiwal w Kostrzynie nad Odrą się w tym roku nie odbędzie, ale niektórzy zapowiadają, że pojawią się na polupolandrockfestival.pl/zdjęcie archiwalne

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Teren festiwalu nie będzie przygotowany na wizytę gości

W mediach społecznościowych pojawiła się grupa o nazwie "I tak jadę na Woodstock 2020". [Przystanek Woodstock to dawna nazwa Pol'and'Rock Festival - red.]. Jak na razie dołączyło do niej tylko kilkadziesiąt osób, codziennie jednak pojawiają się nowe. Władze Kostrzyna są jednak świadome, że takich chętnych, którzy niekoniecznie mówią o tym na forum, może być o wiele więcej. Burmistrz Andrzej Kunt wystosował do nich apel:

"Wiemy, że niektórzy z Was tęsknią za atmosferą tego festiwalu, jednak istnieje szereg przeciwwskazań przyjazdu na pole: - przede wszystkim zagrożenie epidemiologiczne spowodowane COVID-19; - brak pola namiotowego, na którym można by przenocować; - zagrożenie pożarowe spowodowane brakiem opadów w naszym regionie; - brak sprawdzenia terenu pod kątem występowania niewybuchów pozostałych po działaniach II Wojny Światowej".

Burmistrz dodaje, że na polu nie pojawią się też - tak jak dotychczas - ani służby, ani policja, ani straż pożarna, które zazwyczaj zabezpieczały imprezę, dlatego przebywanie większej liczby ludzi na tym terenie może być po prostu niebezpieczne dla ich życia i zdrowia.

"Mając powyższe na uwadze, apelujemy o NIEPRZYJEŻDŻANIE do Kostrzyna nad Odrą z zamiarem biwakowania na terenie Festivalu Pol’and’Rock" - kończy apel Kunt.

W tym roku w czasie trwania festiwalu nie powstanie żadne oficjalne pole namiotowepolandrock.pl

Chcą się chociaż przejść po tym piachu

Fanom ciężko jest pogodzić się z myślą, że tego lata nie wykąpią się przy "grzybku", nie powalczą wspólnie z deszczem podmywającym namioty, nie pokrzyczą "zaraz będzie ciemno!". Tym bardziej że to już dla nich tradycja.

- Co roku jeździmy na Woodstock ekipą około 100 osób, część z nas i tak ma już od dawna urlop zaklepany na ten termin, więc padł pomysł, aby jednak pojechać. Na pewno będziemy chcieli się przejść po polu i wypić piwo, a jeśli rzeczywiście będą takie apele, żeby się tam nie rozbijać, to zapewne zrobimy to gdzieś nad jeziorem, na które również regularnie jeździmy w czasie Woodstocku - planuje w rozmowie z tvn24.pl Gosia, która nie wyobraża sobie zrezygnowania z tegorocznej wycieczki do Kostrzyna. - Chodzi głównie o sentyment, są wśród nas osoby, które były na wszystkich Woodstockach i szkoda by było przerwać tę tradycję - tłumaczy.

Setki tysięcy fanów na 25. Pol'and'Rock Festival, 2019 rokfacebook.com/Pol'and'Rock Festival

Być może spotka się tam z Dorotą: - Do grupy "I tak pojadę na Woodstock" dołączyłam spontanicznie, słuchając koncertowych nagrań z poprzednich edycji. Chciałam zobaczyć, czy ktoś coś organizuje. Przystanek jest niezwykle ważną częścią mojego życia, co roku razem z partnerem poznanym właśnie na Woodstocku odliczamy dni do kolejnego wyjazdu, w tym roku przypada nasza piąta rocznica - mówi. Impreza jest dla niej na tyle ważna, że datą rocznicy związku z jej chłopakiem nie jest 1 sierpnia, kiedy się poznali, ale festiwalowa sobota, która przypada w różne dni.

- Nie wiedziałam, że władze Kostrzyna apelują, by nie przyjeżdżać. Być może, żeby nie robić problemów, nie będziemy rozbijać namiotu i imprezować, ale na pewno wybierzemy się chociaż na symboliczny spacer do Kostrzyna, a może nawet pójdziemy na rocznicową randkę do jednej z lokalnych knajpek - przewiduje Dorota. - Ogromnie tęsknię za tym klimatem, muzyką, przyjaznymi ludźmi, zatłoczonym deptakiem, darmowym przytulaniem - wylicza.

Krzysztofowi też ciężko przeżyć fakt, że uczestnictwo w tegorocznym Pol'and'Rock ograniczy się do włączenia laptopa. - Niestety, nie wybieram się w tym roku na pole, czego bardzo żałuję. Zapisałem się do tej grupy z ciekawości, żeby trochę podejrzeć, ile osób jednak przyjedzie. W tym roku, niestety, tylko domówka - mówi.

W tym roku impreza w Kostrzynie nad Odrą się nie odbędziepolandrockfestival.pl, zdjęcie archiwalne

Są też miejskie, bezpieczne pola namiotowe

Burmistrz Kostrzyna podkreśla: to nie tak, że miasto się zamyka i zakaże wstępu przyjezdnym.

- Nasz apel nie oznacza, że nie chcemy gości, zdecydowanie nie! Chodzi nam o to, żeby uniknąć dużych zgromadzeń na nieprzygotowanej do tego przestrzeni. Niestety, nie bardzo mam powód ani możliwość wydania publicznych pieniędzy na organizację pola festiwalowego. Mamy trudny czas, również finansowo - wyjaśnia Andrzej Kunt w rozmowie z tvn24.pl.

- Jeśli ktoś chce biwakować, to są do tego przygotowane bezpieczne miejsca zgłoszone miastu, pola na terenie Miejskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. Nie możemy teraz organizować dodatkowego pola, to oprócz pieniędzy wymaga zgłaszania tego w urzędach - tłumaczy burmistrz. - Ale do miasta zapraszamy, mam nadzieję, że po tylu latach nie musimy udowadniać nikomu naszej gościnności - kończy Kunt.

Owsiak: Kierujmy energię w inne działania

O komentarz poprosiliśmy też samego Jerzego Owsiaka.

- Rozumiemy intencje miasta i między innymi po to robimy z ogromnym zaangażowaniem sił i środków "Najpiękniejszą Domówkę Świata", aby energię fanów i przyjaciół Festiwalu skierować w inne działania. Od samego początku kierujemy do nich bardzo przyjacielskie komunikaty. Liczymy na ich kreatywność i dyscyplinę - mówi prezes fundacji WOŚP. - Uważamy, że miasto powinno stworzyć komunikat, który brzmiałby ciepło, przyjaźnie i byłby prośbą miasta o utrzymanie tego miejsca w ciszy i spokoju. Bez straszenia - podkreśla.

Pol'and'Rock przenosi się do internetu
Pol'and'Rock przenosi się do internetuTVN24

"Najpiękniejsza Domówka Świata" to impreza, jaka odbędzie się zamiast 26. Pol'and'Rock Festival w standardowej formie. Każdą z atrakcji będzie można znaleźć online. W planach między innymi koncerty (Raz Dwa Trzy, Majka Jeżowska, Big Cyc, Nocny Kochanek, Pull The Wire, Farben Lehre) i spotkania (Wojciech Mann, Ewa Ewart, bracia Sekielscy, Andrzej Mleczko). Impreza rozpocznie się 30 lipca i zakończy 1 sierpnia.

27. Pol'and'Rock Festival zaplanowano na dni 29-31 lipca 2021 roku.

Pol'and'Rock Festival - teren imprezypolandrockfestival.pl, zdjęcie archiwalne

Autorka/Autor:Wanda Woźniak

Źródło: TVN 24

Źródło zdjęcia głównego: polandrockfestival.pl/zdjęcie archiwalne

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl