88 godzin w izolatce kontra czas pracy laboratorium. "Jakikolwiek cień wątpliwości" i badanie trzeba powtórzyć

Źródło:
TVN 24, PAP
Minister zdrowia przeprasza pacjentkę z Krotoszyna
Minister zdrowia przeprasza pacjentkę z KrotoszynaTVN 24
wideo 2/9
Minister zdrowia przeprasza pacjentkę z KrotoszynaTVN 24

Podejrzenie koronawirusa, kilkadziesiąt godzin czekania na diagnozę, ostatecznie próbka daje wynik negatywny. Pojawia się ulga, ale niesmak pozostaje. Przykład pacjentki z Krotoszyna pokazuje, że etapy diagnozy SARS-CoV-2 w Polsce zabierają bardzo dużo czasu. - Bardzo często musimy wykonać kolejne badania tej samej próbki bądź poprosić o przysłanie kolejnej próbki, wtedy czas się wydłuża - tłumaczy rzecznik ministra zdrowia.

Pani Anna trafiła do Szpitala Powiatowego imienia Marcelego Nenckiego w Krotoszynie po tym, jak skierował ją tam lekarz rodzinny. Objawy zgadzały się z tymi, o których informuje ministerstwo i media w przekazach dotyczących koronawirusa: gorączka 38,6 stopni Celsjusza, trudności z oddychaniem, ból mięśni, kaszel. Nie zgadzało się jedno: data wizyty na terenie, na którym wirus zbiera obecnie największe żniwo w Europie.

Ministerstwo Zdrowia ustaliło, że podczas wywiadu z pacjentem, u którego podejrzewa się zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2, który wywołuje chorobę COVID-19, lekarz powinien wypytać, kiedy ten odwiedził azjatyckie kraje uznane za obecne centrum epidemii lub Włochy. Jeśli podróż nastąpiła w przeciągu ostatnich 14 dni, istnieje ryzyko zarażenia. Jeśli nie – nie kwalifikuje się go jako potencjalnie zakażonego.

Według ministerstwa nie musieli jej badać, woleli jednak to zrobić

Pani Anna była tym drugim przykładem pacjenta, bo była we Włoszech trzy tygodnie temu. Ale, jak mówi, przekazała lekarzom, że w międzyczasie odwiedziła też Stany Zjednoczone, gdzie miała styczność z ludźmi różnych narodowości. Krotoszyński szpital doszedł więc do wniosku, że zbada ją na obecność SARS-CoV-2. – Dodatkowo stan pacjentki, pewnego rodzaju klimat społeczny wokół zagrożenia koronawirusem też był czynnikiem – wyjaśniał rzecznik szpitala Sławomir Pałasz.

Trzy najbliższe szpitale zakaźne, do których pani Anna miałaby trafić (bo w Krotoszynie nie ma oddziału zakaźnego), nie chciały jednak przyjąć pacjentki, tłumacząc, że jeszcze nie ma ku temu przesłanek. Została więc w szpitalu w Krotoszynie i cierpliwie czekała na wyniki w izolatce. Wymaz pobrano jej w środę. Do warszawskiego laboratorium dotarł w czwartek rano. Minął czwartek, piątek, w sobotę pani Anna była już na tyle zaniepokojona, że opublikowała film wytykający "absurdy w procedurach", i w którym narzeka na czas oczekiwania na diagnozę. W międzyczasie w Krotoszynie wykluczono u niej grypę.

Pani Anna trafiła do szpitala w Krotoszynie z podejrzeniem koronawirusa
Pani Anna trafiła do szpitala w Krotoszynie z podejrzeniem koronawirusaFakty po południu/ Aleksandra Kąkol

Czasem jedna próbka nie wystarczy

- Lekarz kontaktował się z (Państwowym - red.) Zakładem Higieny po kilkanaście razy dziennie. Dzwonił tam i otrzymał informację, że badania są w trakcie wykonywania – twierdzi rzecznik szpitala w Krotoszynie Sławomir Pałasz. Wyniki ostatecznie wykluczyły obecność koronawirusa, ale dotarły do szpitala dopiero w sobotę wieczorem, po opublikowaniu przez kobietę filmu na Facebooku. Dlaczego tak późno?

Rzecznik ministra zdrowia Wojciech Andrusiewicz wyjaśniał, że na wyniki standardowo czeka się tylko 18 godzin, ale zdarzają się wyjątki.

- Bardzo często trzeba wykonać kolejne badania tej samej próbki bądź poprosić o przysłanie kolejnej próbki, wtedy czas się wydłuża. Tak było w tym konkretnym przypadku – powiedział. Zastrzegł jednak, że nie było to jakąkolwiek winą Państwowego Zakładu Higieny, a laboratorium działa całodobowo.

- Córka pozostaje obecnie w szpitalu, bo jeszcze nie wszystkie dolegliwości jej minęły - przekazał ojciec 26-latki, pan Grzegorz Morawski. Dodał, że martwi się stanem zdrowia córki.

Laboratorium sprawdza, szkoły muszą poczekać

Przypadek pani Anny nie jest odosobniony. Informację o podobnie długim oczekiwaniu na wyniki otrzymaliśmy w poniedziałek na Kontakt 24. Pani Małgorzata z Lubina przekazała, że tydzień temu wróciła z córką z północnych Włoch, ta kaszlała, miała duszności. W środę i czwartek lekarze ze szpitala zakaźnego we Wrocławiu pobrali od niej próbki, do końca weekendu nie było informacji zwrotnej z laboratorium. W poniedziałek rano skontaktowaliśmy się ze szpitalem.

- Test wyszedł negatywnie, co oznacza, że pacjentka nie ma wirusa – powiedziała Urszula Małecka, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu.

Oczekiwania na diagnozę przyczyniły się ostatnio nawet do chwilowego zawieszenia działalności szkoły i przedszkola w Mazańcowicach (pod Bielskiem-Białą). Pracująca tam opiekunka 23 lutego wróciła z Rzymu. Dzień później postanowiła pójść na badania. Wójt gminy postanowił, że dzieci nie powinny przychodzić na zajęcia aż do momentu, w którym będą znane wyniki wymazu kobiety. Nadeszły w czwartek wieczorem - wynik na szczęście był negatywny.

Komunikat wójta Jasienicy w sprawie zamknięcia szkoływww.jasienica.pl

Podobnie rzecz ma się w Kołobrzegu. Szkoła podstawowa nr 6 jest aktualnie zamknięta z powodu podejrzenia koronawirusa u jednej z uczennic. Wyniki mają być znane dopiero w środę lub czwartek. Wszystkie zajęcia zostały do tego czasu odwołane, budynek został już zdezynfekowany.

"Najmniejszy cień wątpliwości" spowalnia prace

O tym, co dzieje się za drzwiami warszawskich laboratoriów i dlaczego badanie próbek wymaga czasu, mówił w sobotę podczas konferencji dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny Grzegorz Juszczyk.

- Jesteśmy ośrodkiem referencyjnym i instytutem naukowym. Jakikolwiek najmniejszy cień wątpliwości w tym procesie jest analizowany, przeprowadzamy ponowne próby, stosujemy różne testy. Aktualnie wdrażamy do stosowania kolejny zestaw testu diagnostycznego – poinformował.

Dodał, że zespół diagnostyczny pracuje praktycznie bez przerw, aktualnie w 12-godzinnych dyżurach. - Również w godzinach nocnych próbki, które docierają do instytutu poddawane są badaniom - wskazał. Podał, że czterech diagnostów naukowców i ekspertów pracuje stale w zespole badawczym.

- Mamy wystarczające zasoby ludzkie, jak i odpowiednią ilość odczynników, jak i gotowych testów, by odpowiadać na zapotrzebowanie – zapewnił.

W poniedziałek Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia przekazał, że pracownicy dwóch warszawskich laboratoriów (jedynych, jakie do tej pory mogły sprawdzać próbki na obecność SARS-CoV-2) wykonały ponad 400 testów, żaden nie potwierdził obecności koronawirusa. Dodał, że w kraju ma w tym tygodniu zostać otwartych więcej podobnych placówek. -Olsztyn i Wrocław już są uruchomione - zapewnił na antenie TVN 24.

Infolinia NFZ dotycząca koronawirusaKancelaria Prezesa Rady Ministrów

"Jak najbardziej należą jej się przeprosiny"

Historię rozżalonej pacjentki z Krotoszyna skomentował w poniedziałek sam Łukasz Szumowski, minister zdrowia, podczas swojego wystąpienia w Sejmie. W jego ocenie stresowi kobiety winny jest personel szpitala.

- Procedury [dotyczące koronawirusa] zostały przekazane wszystkim jednostkom [w dniach – red] 25-27 lutego. Niestety, nie zawsze wszyscy stosują się do tych procedur. Pani Anna z Krotoszyna długo czekała, niestety, i to jest ogromna przykrość, że ta pani była tak potraktowana i miała taki stres związany z nieuzasadnionym podejrzeniem koronawirusa. Nieuzasadnionym, potwierdzam - podkreślił Szumowski.

Dodał, że w szpitalu w Krotoszynie została wdrożona kontrola. Urzędnicy sprawdzą teraz dokładnie okoliczności i szczegóły przyjęcia 26-latki do szpitala.

 - Pacjentka nie została objęta opieką od razu, [nie była – red.] leczona, hospitalizowana. To jej się należało, to była przestraszona chora kobieta, która potrzebowała opieki i poczucia bezpieczeństwa. Oczywiście dla niej należą się przeprosiny, jak najbardziej – przyznał.

Potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem na świecie (dane z 2 marca)gisanddata.maps.arcgis.com
Jak rozprzestrzenia się koronawirus? (stan na 2 marca)gisanddata.maps.arcgis.com

Koronawirusa w Polsce jeszcze nie ma

Szumowski przekazał też, że obecnie nie mamy pozytywnego wyniku testu na obecność koronawirusa w Polsce. - Hospitalizowanych jest 121 osób, 237 poddano kwarantannie domowej. Ponad 3600 jest objętych nadzorem epidemiologicznym. Na świecie mamy ponad 87 tysięcy zachorowań - wymieniał.

- Zakażenie wygląda różnie. Najczęściej chorują osoby starsze, bardzo rzadko dzieci. W około 80 procentach przypadków pacjenci tę postać infekcji przebywali w sposób łagodny, zapalenie płuc i duszność występowała u około 14 procent przypadków, u 5 procent występowała ciężka niewydolność oddechowa. Ryzyko zgonu związane z infekcją najwyższe było w grupie powyżej 80. roku życia - opisywał minister zdrowia.

Ministerstwo powołało specjalny zespół, który będzie monitorował prawidłowość wszelkich procedur związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych dla osób, które mogą być podejrzane o zarażenie koronawirusem.

Epidemia koronawirusa na świeciePAP/Maciej Zieliński

NFZ uruchomił w środę całodobową infolinię (800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Autorka/Autor:ww/gp/i/kwoj

Źródło: TVN 24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Przed południem w środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,24 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

Euro najtańsze od pięciu lat

Euro najtańsze od pięciu lat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Po największej w historii kraju katastrofie samolotu, południowokoreańskie ministerstwo transportu zapowiedziało przebudowę obiektów w okolicach pasów startowych na lotniskach, które stanowią potencjalne zagrożenie w przypadku awaryjnego lądowania. Do katastrofy Boeinga 737-800 linii Jeju Air doszło w grudniu zeszłego roku. Maszyna lądowała bez wysuniętego podwozia, uderzyła w betonową konstrukcję na końcu pasa startowego, gdzie zainstalowano lokalizatory. Zginęło 179 osób.

Po katastrofie samolotu będą przebudowywać lotniska

Po katastrofie samolotu będą przebudowywać lotniska

Źródło:
PAP

Czołgi, które dotarły do Polski w styczniu, rzekomo są stare i mają pochodzić z amerykańskiego demobilu - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Wyjaśniamy, jakie abramsy trafiły do Wojska Polskiego.

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

Turystka doznała poważnych obrażeń w wyniku potrącenia przez pociąg na Tajwanie. Kobieta stanęła zbyt blisko torów, pozując do zdjęcia, i uderzył w nią nadjeżdżający skład. Kobieta cudem przeżyła, a teraz za swoje zachowanie może także spodziewać się grzywny.

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Źródło:
Straits Times

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kierowca samochodu osobowego potrącił przechodząca przez jezdnię 78-latkę i odjechał, nie zatrzymując się. Kobieta zmarła w szpitalu, a kierowcę udało się odnaleźć dzięki pozostawionym na miejscu śladom.

Śmiertelnie potrącił 78-latkę. Znaleźli go dzięki kawałkom karoserii

Śmiertelnie potrącił 78-latkę. Znaleźli go dzięki kawałkom karoserii

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump ułaskawił Rossa Ulbrichta, twórcę serwisu Silk Road (Jedwabny Szlak), którego użytkownicy mogli anonimowo handlować nielegalnymi produktami, w tym narkotykami czy pirackim oprogramowaniem. Skazanie Ulbrichta przez amerykański sąd na dożywocie prezydent USA nazwał "niedorzecznością".

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Źródło:
CNN, "Guardian", CBS News TVN24

Sąd w Kijowie podjął decyzję w sprawie aresztowania trzech ukraińskich dowódców zatrzymanych przez służby i oskarżonych o "podejmowanie niewłaściwych decyzji", które miały doprowadzić do zajęcia części obwodu charkowskiego przez rosyjską armię w maju 2024 roku. Żołnierze i eksperci apelują o sprawiedliwy proces. Według znanego analityka Jurija Butusowa, wydarzenia wokół tej sprawy, to "popis" i chęć "upokorzenia" wojskowych.

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

Źródło:
RBK-Ukraina, NV, Glavred, PAP, tvn24.pl

Turystka doznała poważnych obrażeń w wyniku potrącenia przez pociąg na Tajwanie. Kobieta stanęła zbyt blisko torów, pozując do zdjęcia, i uderzył w nią nadjeżdżający skład. Kobieta cudem przeżyła, a teraz za swoje zachowanie może także spodziewać się grzywny.

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Źródło:
Straits Times

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Książę Harry zawarł ugodę z gazetami należącymi do potentata medialnego Ruperta Murdocha. Porozumienie dotyczy nielegalnego gromadzenia informacji przez należące do Murdocha tytuły prasowe. Te w ramach umowy wystosowały już oficjalne przeprosiny, Harry ma też otrzymać od nich ogromne odszkodowanie. "Monumentalne zwycięstwo, kłamstwa zostały obnażone", stwierdził książę w wydanym oświadczeniu.

"Monumentalne zwycięstwo" księcia Harry'ego z mediami Ruperta Murdocha

"Monumentalne zwycięstwo" księcia Harry'ego z mediami Ruperta Murdocha

Źródło:
Reuters, NBC News, tvn24.pl

W szkole podstawowej w Żyrardowie doszło do rozpylenia nieznanej substancji. Ewakuowano łącznie 368 osób. Jedno dziecko trafiło do szpitala.

Nieznana substancja rozpylona w podstawówce, ponad 300 osób ewakuowanych

Nieznana substancja rozpylona w podstawówce, ponad 300 osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24,RDC

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

Wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Śródmieście Piotr Salach postanowił zaprosić Elona Muska do wspólnego zwiedzania centrum Warszawy. To reakcja na informacje o tym, że amerykański miliarder może stać się właścicielem apartamentu w Warszawie.

Śródmiejski radny zaprasza Elona Muska do Warszawy, ma  nietypową propozycję

Śródmiejski radny zaprasza Elona Muska do Warszawy, ma nietypową propozycję

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Wyborcza.biz

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Rosyjskie media poinformowały o nagłej śmierci 59-letniego dziennikarza propagandowej agencji RIA Nowosti Leonida Swiridowa. Przyczyn zgonu nie podano. Swiridow był korespondentem w Polsce, z której został wydalony w 2015 roku pod zarzutem szpiegostwa. Kondolencje rodzinie zmarłego złożyła rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa.

Wyrzucony przed laty z Polski dziennikarz propagandowej rosyjskiej agencji nie żyje

Wyrzucony przed laty z Polski dziennikarz propagandowej rosyjskiej agencji nie żyje

Źródło:
RBK, RIA Nowosti, tvn24.pl

Jednoczesne utrzymanie prawidłowego obwodu talii i regularne ćwiczenia są bardziej skuteczne w zmniejszaniu ryzyka zachorowania na raka niż każdy z tych czynników z osobna - wynika z badania opublikowanego w "British Journal of Sports Medicine". Udział wzięło w nim ponad 300 tys. osób. Badacze są "podekscytowani" ustaleniami.

To zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Dwa połączone czynniki

To zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Dwa połączone czynniki

Źródło:
World Cancer Research Fund, The Independent, tvn24.pl

W środę rano w kopalni Szczygłowice doszło do zapalenia metanu. W rejonie zagrożenia było 44 górników. Nie ma ofiar śmiertelnych, 16 osób jest rannych, mają rozległe poparzenia oraz urazy nóg i rąk.

Pożar w kopalni. Rannych 16 górników

Pożar w kopalni. Rannych 16 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Kapsztad zajął pierwsze miejsce w przygotowanym przez magazyn Time Out zestawieniu 50 najlepszych miast na 2025 rok. W rankingu znalazły się metropolie z różnych kontynentów, ale najwięcej wyróżnień trafiło do Europy. Jedno także do Polski.  

Polska metropolia wśród najlepszych miast 2025 roku

Polska metropolia wśród najlepszych miast 2025 roku

Źródło:
tvn24.pl

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

W 2024 roku artykuły codziennego użytku podrożały średnio o 4,3 procent rok do roku - wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Najbardziej wzrosły ceny słodyczy i deserów, napojów bezalkoholowych i warzyw.

Te produkty zdrożały najbardziej

Te produkty zdrożały najbardziej

Źródło:
PAP