W Klęce (woj. wielkopolskie) zderzyły się wóz strażacki z lokalnej jednostki OSP oraz samochód osobowy. Kierowca wozu strażackiego oddalił się z miejsca zdarzenia. Jak się okazało po zatrzymaniu, w chwili badania alkomatem w organizmie miał niespełna promil alkoholu.
Do wypadku doszło około godziny 17:15. Dyżurny średzkiej policji otrzymał zgłoszenie o zderzeniu na drodze krajowej nr 11 w Klęce, pomiędzy Jarocinem a Środą Wielkopolską.
Wjechał na sygnale na czerwonym
- Policjanci ustalili, że zderzyły się wóz strażacki z lokalnej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Klęce oraz samochód osobowy marki Seat. Wóz strażacki wjechał jako pojazd uprzywilejowany na skrzyżowaniu przy zapalonym czerwonym świetle. Uderzył w prawidłowo jadącego seata – mówi Edyta Kwietniewska, policja w Środzie Wielkopolskiej.
Kierowca wozu strażackiego oddalił się z miejsca zdarzenia. - Trzy osoby podróżujące seatem zostały zaopatrzone przez zespół ratownictwa medycznego. Nie wymagały transportu do szpitala – podała Kwietniewska.
Policjanci szybko ustalili miejsce, w którym przebywał kierowca wozu strażackiego. Jak się okazało, mężczyzna był wtedy pod wpływem alkoholu. - W chwili badania alkomat wykazał, że w jego organizmie znajduje się niecały promil alkoholu – przekazała Kwietniewska.
57-latek został zatrzymany, w środę po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Jego sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24