W kąpielisku na Malcie znowu można się kąpać. Na początku tygodnia zamknięto je, bo w Młyńskim Stawie odkryto tysiące martwych małży.
Młyński Staw jest połączony z Maltą, dlatego zdecydowano o zamknięciu kąpieliska. Przez cały tydzień wyławiano martwe małże.
Nie było zagrożenia
- Kąpielisko zamknęliśmy dla ostrożności. Dotychczasowe wyniki badań przeprowadzone w stawie nie wykazują bowiem ani obecności sinic, ani amoniaku – mówił w poniedziałek Ryszard Żukowski, dyrektor POSiR.
Najnowsze wyniki z Wydziału Ochrony Środowiska potwierdzają, że w zbiorniku nie ma żadnych zakażeń. POSiR zdecydował więc o ponownym otwarciu kąpieliska.
Upał zabił małże
Prawdopodobną przyczyna masowego wymierania małży w Młyńskim Stawie była zbyt wysoka temperatura wody. - Staw jest płytki - ma zaledwie 1,6 metra głębokości i w dodatku ma czarne podłoże, zatem woda szybko się w nim nagrzewa. Temperatura wody przekroczyła 24 stopnie Celsjusza, co dla małż jest zabójcze – tłumaczył Ryszard Żukowski.
Autor: kd/roody / Źródło: tvn24