Dym leciał prosto na gniazdo. "Te biedne boćki są wędzone od jakiegoś czasu"

Źródło:
TVN 24 Poznań
Dym leciał prosto na gniazdo bocianów
Dym leciał prosto na gniazdo bocianówTVN24
wideo 2/8
Dym leciał prosto na gniazdo bocianówTVN24

Śledzący transmisję na żywo z bocianiego gniazda w Jasieniu (woj. lubuskie) mogli we wtorek obawiać się o jego mieszkańców. Ptasia rodzina nagle zniknęła w gęstym dymie. Na szczęście nie był to pożar gniazda. Ktoś po prostu rozpalił w piecu. Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury, do którego należy komin, przekonuje, że była to awaria, a bociany mają się dobrze. - To zależy, czym palili - zwraca uwagę prof. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Nagranie pokazujące szary gęsty dym wydostający się z komina wprost na bocianie gniazdo opublikował pan Grzegorz. Sytuacja miała miejsce we wtorek około godziny 7:20. - Mieszkam w Żarach, ale pochodzę z Jasienia i tu dojeżdżam do pracy, mijając to gniazdo. Taka sytuacja nie zdarzyła się po raz pierwszy. Kilka dni wcześniej było to samo. Czadzimy nie tylko siebie, ale też bociany. To nie jest jednorazowa sytuacja, te biedne boćki są już wędzone od jakiegoś czasu - mówi.

Jak wyglądało to wszystko z perspektywy ptaków można było zobaczyć w czasie internetowej transmisji z bocianiego gniazda. Obraz z kamery pokazuje Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Jasienia "Jasieniaki".

Komin należy do Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Jasieniu. Tego samego, w którym 30 marca odbyło się spotkanie z mieszkańcami dotyczące zasad udzielania dotacji z Programu "Czyste powietrze". 

"Proszę o natychmiastową reakcję w końcu z tym kominem!!! MGOK w Jasieniu, Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Jasienia JASIENIAKI, czy to jest normalne? Czas na wymianę pieca!!!" - napisał pan Grzegorz pod filmem.

W środę - jak mówi pan Grzegorz i można było zobaczyć na zapisie internetowej transmisji - dymu nie było. A w czwartek - nie wiadomo. Dziwnym zbiegiem okoliczności kamera, która pokazuje ostatnie 12 godzin, nie zapisywała obrazu między godzinami 7:25 a 9:16.

Jasień. Kamera na bocianim gnieździe była wyłączona przez dwie godziny (06.04.2023)
Jasień. Kamera na bocianim gnieździe była wyłącozna przez dwie godziny (06.04.2023)06.04.Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Jasienia JASIENIAKI

Gniazdo w dymie. Gmina uspokaja, internauci grzmią

Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Jasienia "Jasieniaki" sprawy okopconych bocianów nie chciało komentować. Jego przedstawiciel przekazał nam, że oni tylko odpowiadają za udostępnienie transmisji w internecie.

W środę po godzinie 14 post w sprawie bocianów opublikowała na Facebooku Gmina Jasień. "W związku z ostatnim zainteresowaniem naszym jasieńskim bocianem, pragniemy poinformować, że ma się on dobrze. Możemy Państwa zapewnić, że bocian Wojtek jest cały i zdrowy, a jakość powietrza (miernik na budynku szkoły przy MGOK) jest bardzo dobra. Cieszymy się, że los naszych bocianów jest dla państwa taki ważny i gwarantujemy, że dla nas również" - czytamy.

Pod postem zamieszczono kolaż ze zdjęć: na dwóch widoczny jest bocian, na trzecim gniazdo, a na czwartym miernik jakości powietrza pokazujący napis "bardzo dobry".

W komentarzach jednak na urzędnikach nie zostawiono suchej nitki. Internauci wytykają, że w poście zamieszczono archiwalne zdjęcia bociana. "Te zdjęcia bociana chyba już kiedyś były, jak był młodszy", "Niefortunny dobór zdjęć bociana - w tle widać drzewa z liśćmi, a przy obecnych temperaturach na drzewach ledwo pojawiły się pąki. Nie dość, że trujcie, to jeszcze kłamiecie" - można wyczytać.

Mieszkańcy zarzucają też, że w piecu spalany był plastik. "Nawet, jak dymi, to wskaźnik pokazuje buźkę zieloną. Ustawcie czytnik. Śmierdzi plastikiem, nie idzie okien otworzyć" - napisała jedna z mieszkanek.

Zwracają też uwagę, że bociany spodziewają się pisklęcia i obawiają się o jego losy. "Jajko uwędzone już na święta" - komentuje jeden z internautów.

MGOK: to przez awarię

W środę po godzinie 21 na Facebooku komunikat w sprawie okopconych bocianów opublikował dyrektor ośrodka kultury Łukasz Michałkiewicz. "Rozumiemy Państwa oburzenie. Czujemy się podobnie. Dym, który otoczył przy rozpalaniu pieca gniazdo bociana umieszczonego na kominie MGOK, spowodowany był awarią starego nadmuchu pieca. Burmistrz podjął decyzję o szybkiej wymianie pieca, aby ani działalność MGOK ani nasze bociany nie ucierpiały - trwają procedury wyceny nowego systemu ogrzewania" - napisał.

Przekonuje też, że gdy tylko zauważyli tak mocne dymienie, od razu zareagowali i wyłączyli piec. "Choć przy tego typu piecach nie jest to natychmiastowe - do tej pory jest nieaktywny. Nie jest to łatwa sytuacja, gdyż w budynku przebywają pracownicy, dzieci i osoby starsze uczęszczające na zajęcia. Pracujemy nad rozwiązaniem problemu".

Ośrodek kultury ograniczył swoją działalność z powodu problemów z ogrzewaniem. Odwołano m.in. zaplanowane na czwartek spotkanie sekcji "mini disco show".

Przy okazji dyrektor przypomina też historię bocianów, które od lat przylatują do Jasienia. "Bociany od wielu lat uparcie budują gniazdo właśnie na tym aktywnym kominie, mając drugie gniazdo tuż obok na kominie nieczynnym. Gdy tylko przyleciały ograniczyliśmy palenie do minimum. Dbamy o nie każdego roku. Są chlubą naszego miasta, mają swoje imiona. Każda trudna sytuacja z młodymi bocianami jest przez nas przeżywana" - napisał.

I zapewnia: "Bociany mają się dobrze i zrobimy wszystko, aby sytuacja się nie powtórzyła - wszystkim nam zależy na ich losie" - podkreśla dyrektor MGOK.

Bociany w dymie to nic nowego

Czy dym mógł zaszkodzić ptakom? Zapytaliśmy o to eksperta. - No jest ostro, pewnie pod koniec sezonu będą wyglądać jak bociany czarne - mówi prof. Piotr Tryjanowski, ornitolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, ekspert od bocianów, któremu pokazaliśmy nagranie.

Zwraca jednak od razu uwagę na puste gniazdo, które znajduje się obok. - Bocian miał do dyspozycji parę metrów dalej inne gniazdo, ale z jakichś powodów wybrał właśnie to. Może powód jest prozaiczny - dym w oczy, ale jest cieplej. Ptaki mają inną budowę oka i dym tak nie gryzie je w oczy jak nas – tłumaczy prof. Tryjanowski.

Podkreśla też, że bociany to ptaki, którym dym zwykle nie jest aż tak straszny. - To zjawisko dość ciekawe. W latach osiemdziesiątych bociany dość często gniazdowały na kominach gorzelnianych. Takie brudne zadymione ptaki były wskazywane nawet traktowano to jako taką cechę osobniczą. Jak widziano bociana zadymionego wiadomo było, że to ten nasz, a jak przylatywał czysty, w konkury to było wiadomo, że to jakiś inny - mówi.

Jak mówi nam profesor, sam bociany w dymie widział kilkukrotnie w Afryce. - My o tym zapomnieliśmy, ale bociany to ptaki, które często korzystały ze spalenisk. W Afryce to widać. Jeśli są duże pożary sawanny, buszu, to bociany tam przylatują i w dymie zbierają pokarm - tłumaczy.

Czy zatem o bociany z Jasienia nie ma się co bać? Tu sprawa jest niejednoznaczna. - Wszystko zależy od tego, ile tego dymu jest i czym palono. Sądząc po dymie, który leci, nie jest to nic bardzo niebezpiecznego, nie widać żadnej większej sadzy na upierzeniu bocianów - mówi prof. Tryjanowski.

Niewykluczone też, że w normalnych okolicznościach bociany odfrunęłyby z tego gniazda, gdy dym na nie buchnął. Ale zostały ze względu na jaja. - To nazywa się hipotezą kosztów rodzicielskich. Proszę pamiętać, że produkcja jaj jest bardzo kosztowna, zwłaszcza dla samicy. Jak już zainwestowały w rozród, to teraz są bardziej do tego przywiązane i z każdym dniem koszt opuszczenia tego gniazda jest coraz większy. Niewykluczone, że wybrały to gniazdo, właśnie ze względu na ciepło dla jaja. Termika w czasie rozrodu jest bardzo ważna. Jak jest cieplej, to samica mniej energii z ciała traci. To by się jakoś spinało. A cóż, koszty życia zawsze jakieś są - zwraca uwagę prof. Tryjanowski.

Autorka/Autor:FC/tok

Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: Grzegorz Wadejsza

Pozostałe wiadomości

"Już za chwilę wszystko będzie jasne" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych przed ogłoszeniem wyniku prawyborów w Koalicji Obywatelskiej. Do wpisu dołączył swoje zdjęcie z kandydatami.

Wpis Tuska przed ogłoszeniem wyniku prawyborów w Koalicji Obywatelskiej

Wpis Tuska przed ogłoszeniem wyniku prawyborów w Koalicji Obywatelskiej

Źródło:
tvn24.pl

Większe zaangażowanie liderów partyjnych widoczne było w kierunku jednego z kandydatów, czyli Rafała Trzaskowskiego - powiedziała w "Jeden na Jeden" ministra Marzena Okła-Drewnowicz (PO). Dodała jednak, że "to tak zwane doły partyjne decydują, więc sytuacja może być różna".

Partyjni liderzy mieli faworyta, ale decydują "doły". "Sytuacja może być różna"

Partyjni liderzy mieli faworyta, ale decydują "doły". "Sytuacja może być różna"

Źródło:
TVN24

Radosław Sikorski jest ministrem spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska. Tę funkcję pełnił już w latach 2007-2014. Teraz chciałby kandydować na prezydenta Polski. O tym, czy zostanie kandydatem Koalicji Obywatelskiej, zdecydują prawybory, w których zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim. Co warto wiedzieć o Radosławie Sikorskim?

Radosław Sikorski jest szefem MSZ, teraz chce zostać prezydentem. Kim jest?

Radosław Sikorski jest szefem MSZ, teraz chce zostać prezydentem. Kim jest?

Źródło:
tvn24.pl

Deklaruje znajomość pięciu języków obcych, już dwukrotnie, w pierwszej turze, zwyciężał w wyborach na prezydenta Warszawy. Prezydentem Polski cztery lata temu nie został, przegrał z Andrzejem Dudą. Teraz znów chce wystartować w wyborach, ale najpierw zmierzy się ze swoim partyjnym kolegą - Radosławem Sikorskim w prawyborach Koalicji Obywatelskiej. Co wiemy o aktualnym prezydencie Warszawy? Jak wyglądała jego wcześniejsza praca?

To Rafał Trzaskowski zaproponował prawybory w KO. Czy zwycięży, kim jest?

To Rafał Trzaskowski zaproponował prawybory w KO. Czy zwycięży, kim jest?

Źródło:
tvn24.pl

Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, w tym roku odnotowano już ponad 26 tysięcy przypadków zachorowania na krztusiec, 35 razy więcej niż w zeszłym roku. To najwyższa liczba zachorowań od kilku lat. To choroba podstępna, bo objawy często mylone są z przeziębieniem. Tyle, że trwa dłużej, jest bardziej uporczywa i możemy nawet nie wiedzieć, że nią zarażamy. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem

Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem

Źródło:
TVN24

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Chiński statek Yi Peng 3, którego załoga podejrzana jest o zerwanie dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Morza Bałtyckiego, pozostaje w cieśninie Kattegat. Zdaniem publicznego nadawcy DR może mieć uszkodzoną kotwicę.

"Wymagało to dużej siły". Nowe informacje o zerwanych kablach na dnie Bałtyku

"Wymagało to dużej siły". Nowe informacje o zerwanych kablach na dnie Bałtyku

Źródło:
PAP

Wołodymyr Zełenski poinformował, że na jego polecenie minister obrony Rustem Umierow rozpoczął rozmowy z krajami partnerskimi w sprawie dostarczenia Ukrainie nowych systemów obrony powietrznej po ataku Rosji na Dniepr. Wcześniej o tym, że Ukraina dąży do pozyskania środków obrony przed pociskami międzykontynentalnymi napisała agencja Interfax-Ukraina.

"Poza słowami, musimy działać". Zełenski wydał rozkaz

"Poza słowami, musimy działać". Zełenski wydał rozkaz

Źródło:
PAP

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Drugi dzień trwa akcja pożarowa w kopalni Staszic w Katowicach. W miejscu, gdzie pojawił się ogień, pracowało 30 osób. Są już bezpieczne. Na dół zjechali ratownicy.

Pożar 900 metrów pod ziemią. Z kopalni ewakuowano 30 górników

Pożar 900 metrów pod ziemią. Z kopalni ewakuowano 30 górników

Źródło:
tvn24.pl

- Ten projekt jest gotowy, zaraz będzie zrealizowany, ponieważ kwestia jest owszem finansowa, ale nie tylko. Przede wszystkim chodzi o pewien mechanizm jak ten zasiłek ma funkcjonować - powiedziała Marzena Okła-Drewnowicz, minister do spraw polityki senioralnej Polski na antenie TVN24 pytana o kwestię podwyżki zasiłku pogrzebowego.

Okła-Drewnowicz: podwyżka zasiłku pogrzebowego jest "na finiszu"

Okła-Drewnowicz: podwyżka zasiłku pogrzebowego jest "na finiszu"

Źródło:
TVN24

Na fotografii wykonanej z samolotu lecącego nad Tarnowem widać Warszawę. Stolica tylko majaczy na horyzoncie, ale jest dostrzegalna. Zdjęcie zrobiono smartfonem. - Uchwycenie stolicy z tak dużej odległości jest na pewno czymś ciekawym - mówi Paweł Kłak, pasjonat obserwacji długodystansowych.

Warszawa widoczna z odległości 240 kilometrów. "Takie zdjęcia są rzadkością i zawsze cieszą"

Warszawa widoczna z odległości 240 kilometrów. "Takie zdjęcia są rzadkością i zawsze cieszą"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

89-letnia mieszkanka Piaseczna padła ofiarą oszustwa "na policjanta". Wszystko za sprawą jednego telefonu. Oszust skłonił ją, by oszczędności życia zawiesiła na ogrodzeniu posesji. Seniorka straciła 120 tysięcy złotych.

Oszczędności życia zawiesiła na ogrodzeniu posesji

Oszczędności życia zawiesiła na ogrodzeniu posesji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rolnicy rozpoczęli całodobową blokadę drogi krajowej numer 28 przed granicą w Medyce. Na miejscu nie ma na razie utrudnień. Protest ma potrwać do końca roku. Akcję skomentowała Ambasada Ukrainy w Polsce.

Rolnicy zablokowali drogę przy granicy. Nie wpuszczają tirów z Ukrainy

Rolnicy zablokowali drogę przy granicy. Nie wpuszczają tirów z Ukrainy

Źródło:
PAP

Czy pracodawca może mnie zmusić do uczestniczenia w firmowej wigilii? - zapytała internautka w mediach społecznościowych. - Dla jednych to fantastyczna okazja do spotkania i integracji zespołowej, dla innych istny koszmar i na samą myśl o takim wydarzeniu mają nudności - zauważyła w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Monika Smulewicz, ekspertka prawa pracy.

Firmowy "śledzik" to prawo czy obowiązek? "Mamy już dość takiego układu"

Firmowy "śledzik" to prawo czy obowiązek? "Mamy już dość takiego układu"

Źródło:
tvn24.pl

1004 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Zamówiony przez Kanadę w USA system obrony przeciwrakietowej NASAMS jest już w Ukrainie - poinformował minister obrony Kanady Bill Blair. Natomiast szwedzki minister obrony Pal Jonson przekazał, że jego kraj wesprze ukraiński przemysł zbrojeniowy w produkcji pocisków dalekiego zasięgu i dronów. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ma ochronić przed "destrukcyjnymi atakami". Dojechał do Ukrainy

Ma ochronić przed "destrukcyjnymi atakami". Dojechał do Ukrainy

Źródło:
PAP

Kto ma rację - najemca czy wynajmujący? Jakie prawa i obowiązki mają obie strony? I czy ocena poziomu bieli ścian to już przesada? - Z prawnego punktu widzenia muszę powiedzieć: to zależy - komentuje mecenas Katarzyna Trojanowska-Janik, specjalistka w zakresie prawa nieruchomości. Podkreśla jednak, że wynajmujący muszą być gotowi na to, że mieszkania się niszczą.

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Źródło:
tvn24.pl

Śledczy ujawnili, że syn norweskiej księżnej Mette-Marit z jej pierwszego małżeństwa, podejrzany przez policję w tym kraju o dwa przypadki zgwałcenia, starał się zniszczyć obciążające go dowody. Policja twierdzi, że podejrzany starał się usunąć obciążające go materiały z chmury i telefonu.

Syn norwerskiej księżnej próbował zniszczyć dowody na gwałty

Syn norwerskiej księżnej próbował zniszczyć dowody na gwałty

Źródło:
PAP

W sobotę rano nad Pomorzem przechodzą burze i śnieżyce. - Warunki drogowe mogą zmienić się dosłownie w ciągu kilku minut nie do poznania - zaznaczył we "Wstajesz i weekend" w TVN24 Tomasz Wasilewski.

"Efekt morza". Gwałtowne śnieżyce w Polsce

"Efekt morza". Gwałtowne śnieżyce w Polsce

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, IMGW

35 lat temu uchwalono Konwencję o Prawach Dziecka. Z tej okazji powołano parlamentarno-społeczny projekt "35 lat Konwencji - wyzwania przyszłości". Jak oznajmiła szefowa komisji do spraw dzieci i młodzieży Monika Rosa, "ma on ulepszyć jakość stanowienia prawa, mającego wpływ na młodych ludzi".

35 lat Konwencji o Prawach Dziecka. Powstał nowy projekt o "wyzwaniach przyszłości"

35 lat Konwencji o Prawach Dziecka. Powstał nowy projekt o "wyzwaniach przyszłości"

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kolejne dni przyniosą nam sporo zmian w pogodzie. Przede wszystkim nad Polskę nadciągnie porcja cieplejszego powietrza, przez którą miejscami temperatura wzrośnie do nawet 14 stopni Celsjusza. Jak długo potrwa to ocieplenie?

Będzie nawet 14 stopni. Jak długo potrwa ocieplenie

Będzie nawet 14 stopni. Jak długo potrwa ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Jestem z zawodu nauczycielem historii. I trudno, żebym dziś nie powiedział kilku zasadniczych słów dotyczących sytuacji, bo ona jest sytuacją historyczną, w jakiej znaleźliśmy się my wszyscy - mówił na Krajowym Zjeździe Delegatów Związku Nauczycielstwa Polskiego Donald Tusk. Premier ocenił, że wojna na wschodzie wchodzi w rozstrzygającą fazę i "zbliża się nieznane".

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

CBOS zbadał preferencje partyjne Polaków w drugiej połowie listopada. Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz, Koalicja Obywatelska zdobyłaby 32 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 31 proc., Konfederacja - 13 proc. W komentarzu zwrócono uwagę na prawdopodobny wpływ wyborów w USA na wzrost poparcia dla PiS.

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP
"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

"Juror#2" to tytuł najnowszego filmu 94-letniego Clinta Eastwooda, który w końcu grudnia trafi na platformę Max. Legendarny hollywoodzki mistrz nakręcił thriller sądowy, którego bohater zasiadający w ławie przysięgłych odkrywa, że sam jest powiązany ze sprawą, w której ma sądzić. Obraz zbiera pochwalne recenzje i jest bodaj najlepszym filmem Eastwooda od czasu nakręconego w 2014 roku "Snajpera".

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Źródło:
"The Hollywood Reporter", "The Guardian", tvn24.pl

Reportaż "To nie jest kraj dla kobiet" dziennikarki TVN24 Anety Regulskiej został wyróżniony na 30. Festiwalu Form Dokumentalnych NURT 2024. Opowiada o losie kobiet w obliczu restrykcyjnego prawa aborcyjnego. - Sprawy kobiet, ich prawa, nigdy nie powinny być przedmiotem cynicznych, politycznych targów, rozgrywek czy interesów - komentowała dziennikarka.

Wyróżnienie dla reportażu Anety Regulskiej "To nie jest kraj dla kobiet"

Wyróżnienie dla reportażu Anety Regulskiej "To nie jest kraj dla kobiet"

Źródło:
TVN24, PAP

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl