Jarocin. Tragiczny wypadek młodego małżeństwa. Mężczyzna nie żyje, kobieta w szpitalu

Okoliczności tragedii wyjaśnia prokuratura
Okoliczności tragedii bada prokuratura
Źródło: TVN24

Prokuratura wyjaśnia okoliczności wypadku, do którego doszło we wtorek, 14 lutego. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, na drodze powiatowej z Zakrzewa do Goliny (Wielkopolska) samochód osobowy przeciął przeciwległy pas ruchu i z dużą siłą uderzył w drzewo. - Jedna z najbardziej prawdopodobnych wersji wskazuje, że kierowca miał problemy zdrowotne - przekazuje prokuratura.

Do wypadku doszło we wtorek około godziny 12.40. Aspirant sztabowy Agnieszka Zaworska z policji w Jarocinie przekazuje, że za kierownicą osobowego forda siedział 29-letni mężczyzna. - Jadąc w kierunku Goliny, z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Pomimo reanimacji 29-latek zmarł - relacjonuje policjantka.

Dodaje, że mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania autem. Jego 29-letnia żona trafiła do szpitala.

Okoliczności tragedii wyjaśnia prokuratura
Okoliczności tragedii wyjaśnia prokuratura
Źródło: Policja w Jarocinie

- Policjanci pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Jarocinie prowadzić będą czynności w celu ustalenia dokładnych przyczyn i okoliczności wypadku - informuje Zaworska. 

OGLĄDAJ PROGRAM "7 ŻYĆ" O BEZPIECZEŃSTWIE NA POLSKICH DROGACH >>>

Prokuratura: kierowca mógł stracić panowanie nad pojazdem w wyniku problemów zdrowotnych

W imieniu śledczych z Jarocina wypowiada się rzecznik prokuratury w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler. - Sekcja zwłok 29-letniego kierowcy będzie przeprowadzona w czwartek. Dzięki niej chcemy dowiedzieć się, co spowodowało śmierć mężczyzny - mówi prokurator.

Kierowca nie żyje, jego żona trafiła do szpitala
Kierowca nie żyje, jego żona trafiła do szpitala
Źródło: Policja w Jarocinie

Dodaje, że na obecnym etapie wszystko wskazuje, że kierowca mógł stracić panowanie nad pojazdem w wyniku problemów zdrowotnych.

- To jedna z kilku wersji branych obecnie pod uwagę. Więcej będziemy mogli powiedzieć, kiedy otrzymamy wyniki badań histopatologicznych - podkreśla prokurator. 

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: