- Nie mów mi k***a, że tu jest podwyższone ryzyko, tu w tym miejscu. Kłamiesz, kłamiesz, kłamiesz! - mówił Jerzy Owsiak do "gościa", który podejmuje decyzje nie będąc na miejscu a kilkaset kilometrów dalej. Po godz. 3 szef Fundacji WOŚP z Dużej Sceny w emocjonalnym wystąpieniu żegnał uczestników 23. Przystanku Woodstock. Nie brakowało odniesień do "kłód rzucanych im pod nogi" przez MSWiA. Mówił, że nikt nie zniszczy Woodstocku, bo Woodstock tworzą właśnie ludzie.
Ostatniego dnia festiwalu serię koncertów otworzyła grupa Nocny Kochanek. Na głównej scenie wystąpili m.in.: DUB Inc., Nothing But Thieves, The Qemists i Frank Turner w towarzystwie zespołu The Sleeping Souls. Imprezę zakończył występ Piotra Bukartyka i młodych ludzi biorących udział w prowadzonych przez niego warsztatach.
Emocje na koniec Woodstocku
W trakcie tego występu Jerzy Owsiak ze sceny dziękował młodym ludziom za udział w festiwalu, dziękował też osobom zaangażowanym w jego organizację. Życzył wszystkim szczęśliwego powrotu do domów. Mówił, że nikt nie zniszczy Woodstocku, bo Woodstock tworzą właśnie ludzie. Apelował do uczestników festiwalu, aby nie brali narkotyków i bezpiecznie wracali do domu.
- Dla mnie Polska to takie miejsca jak tutaj, jak finał (WOŚP - dop. red.) jak każde uczucie miłości, radości, przyjaźni. Jak mówienie, że chcesz, by drugiemu Polakowi też się wiodło, że chcesz przytulić go w kłopotach i powiedzieć, że go kochasz, nawet jeżeli się z nim nie zgadzasz - mówił.
Nie zabrakło nawiązania do wszystkich przeszkód, z jakimi w tym roku organizatorzy musieli się zmagać, w związku z "kłodami rzucanymi im pod nogi" przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, głównie uznaniem przez policję Woodstocku za imprezę masową podwyższonego ryzyka, co drastycznie podniosło koszty organizacji festiwalu.
- Nie mów mi k***a, że tu jest podwyższone ryzyko, tu w tym miejscu. Kłamiesz, kłamiesz, kłamiesz! - mówił do "gościa", który podejmuje decyzje nie będąc na miejscu a kilkaset kilometrów dalej.
Rozbieżności w statystykach
Jak mówił ze sceny, na tegorocznym Woodstocku w ciągu czterech dni mogło przewinąć się nawet milion osób i "bawić się w pokoju". Policyjne statystyki oficjalnie podają, że na festiwalu bawiło się około 250 tys. osób.
Dziesiątki koncertów, wyjątkowi goście
W tym roku przez trzy festiwalowe dni na czterech scenach zaprezentowało się kilkudziesięciu wykonawców z Polski i ze świata. Wystąpili między innymi: Łąki Łan, Wilki, Hey, House Of Pain, Orange Goblin, New Model Army czy rockowa grupa The Dead Daisies wraz z Orkiestra Filharmonii Gorzowskiej. Przeważały mocne dźwięki, ale była też muzyka elektroniczna, rap i jazz.
W ramach festiwalowej Akademii Sztuk Przepięknych odbywały się spotkania ze znanymi postaciami świata kultury, polityki i sportu. Wśród nich byli między innymi gen. Mirosław Różański, Przemysław Kossakowski, Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, o. Paweł Gużyński, Bartłomiej Topa oraz Łukasz Kościuczuk. Akademia cieszyła się dużym powodzeniem wśród uczestników festiwalu.
Na terenie Akademii i w kilku innych lokalizacjach uczestnicy festiwalu mogli brać udział w różnych formach warsztatów artystycznych oraz angażować się w szereg inicjatyw społecznych i obywatelskich. W czasie Przystanku Woodstock prezentowały się liczne organizacje pożytku publicznego, realizowanych była gama projektów edukacyjnych oraz sportowych, funkcjonowało wiele stref aktywności przygotowanych przez sponsorów imprezy.
Organizatorem Festiwalu jest Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, która tym letnim wydarzeniem chce podziękować wszystkim wolontariuszom i ludziom wspierającym jej styczniowe, finałowe działania.
14 raz w Kostrzynie
Woodstock, to jeden z największych festiwali muzycznych w Europie gromadzący co roku po kilkaset tysięcy uczestników. Jego 23. edycja rozpoczęła się w czwartek. W granicznym Kostrzynie nad Odrą w Lubuskiem impreza odbyła się po raz 14.
Obszar byłego poligonu, gdzie odbywał się festiwal, tradycyjnie zamienił się w polowe miasto z całą infrastrukturą. Według podanych w sobotę szacunków policji, na Woodstocku bawiło się ok. 220-250 tys. ludzi.
Pierwszy Przystanek Woodstock odbył się w lipcu 1995 roku w Czymanowie na Pomorzu, a następna edycja w Szczecinie-Dąbiu. Od 1997 roku festiwal jest niemal bez przerwy związany z Ziemią Lubuską. Do 2003 roku, z wyjątkiem 2000 r., odbywał się w Żarach. Później przeniósł się do Kostrzyna nad Odrą.
Przeczytaj podsumowanie Przystanku Woodstock oraz o Przystanku Woodstock w liczbach.
Autor: FC/mś / Źródło: TVN 24 Poznań, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań (x3), KWP Gorzów Wielkopolski (x1)