Matka w ciężkim stanie psychicznym trafiła do szpitala. Ojca zatrzymała policja. Przeprowadzona sekcja zwłok nie przyniosła odpowiedzi na pytanie o przyczynę zgonu znalezionego w niedzielę podpoznańskim w Luboniu noworodka.
Jak podała policja, matka, 21-letnia mieszkanka Lubonia, sama zgłosiła się do szpitala w niedzielę popołudniu. Kobieta tłumaczyła, że po poronieniu, będąc w szoku, wyrzuciła dziecko do śmietnika.
Ojciec zatrzymany, matka będzie przesłuchiwana
Policja zatrzymała 20-letniego ojca dziecka. Funkcjonariusze sprawdzają, czy wiedział o zajściu.
- Lekarze nie pozwalają na przesłuchanie kobiety, ze względu na jej stan. Musimy poczekać do jutra. Wszystkie zebrane informacje są przesyłane do prokuratury, dopiero po analizie będzie można pozostawić zarzuty konkretnej osobie - mówi pod insp. Andrzej Borowiak z Komenty Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Ciało noworodka w śmietniku
Martwe dziecko znaleziono w niedzielę w śmietniku przy ul. Osiedlowej w Luboniu. Makabrycznego odkrycia dokonał mężczyzna szukajacy puszek aluminiowych.
Autor: ab/fc//mz/roody / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24