Mimo wyzwań, kapitalizacja Tesli utrzymuje się na wyjątkowo wysokim poziomie. Dla inwestorów to znak, że każde spowolnienie sprzedaży czy opóźnienia w nowych projektach mogą mieć bolesne konsekwencje. Sceptycy podkreślają, że obecna wycena spółki zakłada niemal bezbłędną realizację strategii, a margines na porażkę jest minimalny.
Optimus – wizja przyszłości Tesli
Elon Musk jasno daje do zrozumienia, że ambicje Tesli wykraczają poza rynek samochodów elektrycznych. We wrześniu ogłosił, że w perspektywie kolejnych lat aż 80 proc. wartości spółki ma pochodzić z Optimusa – humanoidalnego robota, nad którym intensywnie pracuje jego firma.
Projekt ten ma stać się dowodem na to, że Tesla nie zamierza być wyłącznie producentem aut, ale pragnie przekształcić się w kluczowego gracza na polu sztucznej inteligencji i automatyzacji. Musk kreśli obraz przyszłości, w której roboty będą nieodłączną częścią zarówno przemysłu, jak i życia codziennego.
Droga do realizacji tej wizji wciąż jednak pozostaje długa. Optimus jest dopiero w początkowej fazie rozwoju, a przejście od widowiskowych demonstracji do szerokiej produkcji i znaczących zysków może wiązać się z wysokimi kosztami oraz wieloma technologicznymi wyzwaniami.
Finansowe wyzwania i rynkowa presja
Obecna kondycja Tesli nie wygląda tak imponująco, jak wizje głoszone przez Elona Muska. Prognozy na 2025 rok przewidują, że zyski spółki mogą spaść nawet o jedną trzecią. To sygnał, że dotychczasowy model biznesowy stoi przed wieloma wyzwaniami, a inwestorzy muszą liczyć się z ograniczoną dynamiką wzrostu.
Nieco podobny los spotyka projekt robotaksówek, który miał być kluczowym elementem dalszej ekspansji. Pomimo wielkich zapowiedzi, usługi wciąż znajdują się w fazie testowej i daleko im do generowania stabilnych przychodów. Tymczasem rywale, zwłaszcza Waymo należące do Alphabet Inc., systematycznie umacniają swoją przewagę na rynku autonomicznego transportu.
CZYTAJ TAKŻE: Robotaksówki na ulicach. Zapowiedź przełomowego projektu>>>
Sytuacja pokazuje różnicę pomiędzy wizjonerskimi planami a trudną codziennością. Musk od lat przyciąga uwagę inwestorów śmiałymi obietnicami, ale praktyka pokazuje, że realizacja tych projektów często rozciąga się w czasie, albo jest po prostu niewykonalna. O ile humanoidalne roboty mogą kiedyś stać się symbolem technologicznego przełomu, obecnie priorytetem dla Tesli pozostaje sprostanie finansowym i operacyjnym realiom.
Autorka/Autor: jjs/ams
Źródło: Bloomberg
Źródło zdjęcia głównego: Josiah True / Shutterstock.com