Przy drodze w okolicy Wągrowca znaleziono zwłoki 57-letniego rowerzysty. W trakcie oględzin medycznych stwierdzono, że mężczyzna został postrzelony w głowę. Policja już zatrzymała w tej sprawie myśliwego, z którego broni mógł paść feralny strzał.
Ciało 57-letniego mężczyzny, który jechał rowerem, znaleziono we wtorek wieczorem przy drodze w Mirkowicach pod Wągrowcem, woj. wielkopolskie.
Jak informuje Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji, w trakcie oględzin medycznych stwierdzono, że mężczyzna został postrzelony w głowę. Funkcjonariusze ustalili, że w tym dniu w lesie nieopodal odbywało się polowanie. - Policjanci zatrzymali myśliwego, który został przekazany do dyspozycji prokuratury - podaje Borowiak.
Odtworzą co się stało
W czwartek odbywa się eksperyment procesowy z jego udziałem. Prokuratura na razie oszczędnie informuje o sprawie. - Trwają czynności zmierzające do ustalenia przyczyn śmierci mężczyzny - mówi prokurator rejonowy w Wągrowcu Renata Bocheńska–Bejnarowicz.
Autor: FC/sk / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24