100 zł mandatu otrzymał jeden z mieszkańców Kalisza za rzucenie niedopałka papierosa z balkonu na chodnik. Mężczyznę ustalono po tym, jak całe zdarzenie nagrała kamera miejskiego monitoringu skierowana na jego balkon. Ten skarży się na takie zachowanie strażników. Uważa, że przekroczono w tym wypadku granicę jego prywatności.
Na nagraniu zamieszczonym przez kaliską straż miejską widzimy, że mężczyzna przebywający na balkonie swojego mieszkania kilkakrotnie wyrzuca niedopałki papierosa na chodnik.
- Usiadłem na balkonie, zapaliłem sobie papierosa. Akurat tak się stało, że odruchowo wyrzuciłem tego niedopałka na ulicę - relacjonował Faktom Kaliskim pan Józef.
Kamerą na balkon
Wykroczenie mężczyzny zarejestrował operator monitoringu. Gdy sytuacja się powtórzyła jeszcze dwukrotnie, palacza ukarano stuzłotowym mandatem.
- Jeżeli byłby to jednorazowy "wybryk", inaczej potraktowalibyśmy tego pana. Tu był jednak też dodatkowy bodziec - ten pan bowiem nie zgasił nawet tego niedopałka - tłumaczy Dariusz Hybś, komendant kaliskiej straży miejskiej.
Jak przekonują strażnicy, niedopałek mógł spaść komuś na głowę czy wylądować w dziecięcym wózku. - Konsekwencje takiego czynu są nie do przewidzenia - mówi Hybś.
"Nie życzę sobie, żeby mnie obserwowali"
Mężczyzna jednak z karą nie chce się pogodzić. Jego zdaniem, obserwowanie przez kamery monitoringu jego balkonu, to naruszenie jego prywatności. - Ja sobie nie życzę, żeby mnie cały czas obserwowali, żebym nie mógł na swój balkon wyjść. Dla mnie balkon to wręcz jedyna forma wypoczynku. Bardzo rzadko wychodzę na zewnątrz - tłumaczy Faktom Kaliskim pan Józef.
Prawo jednak nie jest po jego stronie. Kamera co prawda nagrywała prywatną przestrzeń, ale wykroczenie popełniono już poza nią. - Jeżeli skutek jest w miejscu publicznym, to możemy reagować - wyjaśnia komendant kaliskiej straży miejskiej.
Balkon na cenzurowanym
Potwierdzają to eksperci prawa. Jak tłumaczą, balkon owszem jest przestrzenią prywatną, ale znajduje się jednak nad przestrzenią publiczną. - Czy ktoś, kto ma balkon, może żądać od organów państwa, by te nigdy nie skierowały kamery na jego balkon? Nie może tego zrobić - tłumaczy Piotr Schramm, adwokat z Kancelarii Prawnej Gessel.
Co ciekawe, mandat można dostać nie tylko za rzucanie niedopałków z balkonu na ulicę. Nie można także np. wychodzić nago na balkon czy rozpalać grilla, gdy zabrania tego regulamin. By ukarać sprawcę mandatem, strażnicy muszą jednak być świadkami takiego zdarzenia albo otrzymać zgłoszenie o takich zachowaniach.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24