Zdalna szkoła w domach. Nauczyciele nie powinni wystawiać nieobecności, a co z ocenami?

Źródło:
tvn24.pl
Zamknięte szkoły nie oznaczają ferii. Nauczyciele wysyłają uczniom zadania online
Zamknięte szkoły nie oznaczają ferii. Nauczyciele wysyłają uczniom zadania online
TVN24
Zamknięte szkoły nie oznaczają ferii. Nauczyciele wysyłają uczniom zadania onlineTVN24

Zdarza się, że nauczyciele wystawiają jedynki, bo ktoś nie otworzył wiadomości z zadaniem w e-dzienniku, albo wpisują nieobecności, bo rodzic nie zalogował dziecka w systemie. Ministerstwo mówi, by nieobecności nie wpisywać, a oceniać głównie za zaangażowanie.

W środę 25 marca w całej Polsce rozpoczęło się obowiązkowe nauczanie zdalne. Od tego momentu nauczyciele mają obowiązek realizowania podstaw programowych. Mogą uczniom robić sprawdziany, a także normalnie wystawiać oceny. Jednak rozporządzenie o nauczaniu na odległość jest bardzo ogólne i daje szkołom dużą swobodę w ustalaniu zasad gry w czasie, gdy nauka przeniosła się z budynków do internetu. To zaś rodzi wątpliwości, a także liczne napięcia na linii uczniowie, nauczyciele i rodzice.

Jak ktoś jest offline, to się martwimy

„Dyrektorze, poinformuj, że w dziennikach lekcyjnych nauczyciele nie wpisują obecności uczniów na zajęciach prowadzonych zdalnie” – czytamy w poradniku przygotowanym przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.

Jednak praktyka szkolna wygląda w tej kwestii bardzo różnie. W jednej z podstawówek w Ostrowie Wielkopolskim uczniowie otrzymują „obecność”, jeśli ich rodzic danego dnia zaloguje się w dzienniku elektronicznym (za jego pomocą prowadzone są tam zdalne lekcje). W większości warszawskich liceów nauczyciele zaznaczają w dziennikach wszystkim uczniom – „zwolniony”.

Marcin Konrad Jaroszewski, dyrektor XXX LO, całkiem zrezygnował z zapisywania obecności uczniów. - Nauczyciele mają monitorować obecność uczniów, ale nie muszą jej odnotowywać – mówi dyrektor. - U nas licealiści dostają zadania głównie przez dziennik elektroniczny, więc jeśli nauczyciele widzą, że się do niego w ogóle nie logują, nie odbierają wiadomości, nie ma ich na lekcjach online, to wychowawca i pedagog razem próbują ustalić, co się z takim uczniem dzieje. Przecież on niekoniecznie wagaruje, może dziać się coś niepokojącego albo może potrzebować pomocy. Jak ktoś jest offline, to się martwimy. Ale póki co, u nas problemów z frekwencją nie widzimy – dodaje Jaroszewski.

- Jeśli chodzi o frekwencję, oczywiście nie wpisuję spóźnień. Obecność wpisuję następnego dnia, bazując na tym, kto był obecny na lekcji zdalnej albo oddał zadanie później. Ale jeśli nieobecni wyślą później albo dadzą znać, że mieli np. problem z internetem, to oczywiście zmieniam nieobecność na obecność – mówi Judyta Rudnicka, anglistka ze szkoły podstawowej nr 103 na warszawskim Mokotowie.

A jak minister za trzy miesiące się obudzi?

Marek, nauczyciel w wiejskiej szkole na Dolnym Śląsku: - Ministerstwo niby stoi na stanowisku, że obecności nie trzeba sprawdzać, ale mając już trochę doświadczenia wiemy, że pewnie za trzy miesiące się obudzą i będą chcieli od nas zestawienia frekwencji. Dlatego zdecydowaliśmy, że w dzienniku elektronicznym dodajemy nową kategorię obecności – NZ, czyli nauczanie zdalne. Jeśli widzę, że uczeń zalogował się na platformę, lub że jest dostępny w konwersacjach klasowych na Facebooku, wtedy ma obecność. Jak nie, to nie wpisujemy mu mimo wszystko nieobecności, tylko zostawiamy puste pole - dodaje.

Nauczyciele w większości zapewniają, że kwestia obecności traktowana jest przez nich elastycznie. Co innego mówią uczniowie.

Na przykład Klara, licealistka z Krakowa, żali się: - Nauczycielka wysłała wiadomość przez e-dziennik, jeden z uczniów podzielił się nią w naszej grupie na Facebooku, więc już do e-dziennika nie wchodziłam. Dostałam nieobecność, bo przez godzinę nie odczytałam wiadomości. Niepojęte!

- Chodzę normalnie do pracy, moje dziecko uczy się w tym czasie zdalnie w domu. Nie wiedziałam, że muszę się gdzieś zalogować w jego imieniu, a okazało się, że tak i ma nieobecność – mówi Magda, farmaceutka z Poznania. – Nie wszyscy pracują zdalnie, dziwię się, że w naszej szkole nikt nie wziął tego pod uwagę, że niektóre dzieci z komputera pod jakimkolwiek nadzorem dorosłych mogą korzystać dopiero popołudniami – dodaje.

A Tomek, maturzysta z Poznania, dorzuca: - Ostatnio spóźniłem się na kartkówkę, bo internet mi nawalił i dostałem jedynkę, mimo że rozwiązałem zadania. Mam więc i nieobecność, i ocenę niedostateczną. Tak chyba nie powinno być, prawda?

Szkoły zamknięte - lekcje przez internet. Justyna Suchecka gościem TVN24
Szkoły zamknięte - lekcje przez internet. Justyna Suchecka gościem TVN24tvn24

Oceniajcie zaangażowanie

MEN w kwestii ocen daje nauczycielom pewne wytyczne, ale tak naprawdę wszystkie decyzje zapadają w szkole.

Dyrektorom ministerstwo radzi: „Zweryfikuj, w porozumieniu nauczycielami, zapisy statutu szkoły w zakresie warunków i sposobu oceniania wewnątrzszkolnego (jeżeli jest taka potrzeba). Decydując o sposobie oceniania pracy zdalnej uczniów, warto nagradzać ich postawy – pilność i terminowość, jakość prac domowych, zaangażowanie i samodzielność, zdalną pomoc kolegom w nauce”.

A nauczycielom: „Staraj się określać aktywności ucznia, które pozwolą Ci stwierdzić, czy zapoznał się ze wskazanym materiałem, a także dadzą podstawę do oceny jego pracy”. Takimi aktywnościami mogą być m.in. przesłanie plików z tekstami wypracowań, rozwiązaniami zadań, nagranymi wypowiedziami, prezentacjami, ale też wypowiedź ucznia na forum czy jego udział w dyskusjach on-line i rozwiązanie różnorodnych form quizów i testów.

- Moje ocenianie teraz pod pewnymi względami nie różni się od tego, co robiłam do tej pory. Stawiam plusy za pracę na lekcji, piątki za zrobione bezbłędnie karty pracy, nie zadaję prac domowych – mówi Rudnicka i zaraz dodaje: - Zrezygnowałam w ogóle z kartkówek i testów. Ćwiczę wypracowania z ósmymi klasami pod egzamin, ale nie stawiam za nie ocen, tylko piszę informację zwrotną, na ile punktów mogliby liczyć na egzaminie. Nie stawiam minusów albo nieprzygotowań za brak jakiegoś zadania. To nie jest czas na skupianie się na ocenach i na testowanie uczniów – podkreśla.

Podobną strategię przyjęli w szkole Jaroszewskiego: - Nie wystawiamy ocen, chyba, że nauczyciel uzna, iż kogoś powinien szczególnie nagrodzić, to wtedy oczywiście tak. Osobną sprawą są maturzyści, którzy do końca kwietnia powinni mieć wystawione oceny. Oni indywidualnie umawiają się z nauczycielami, np. na zaliczenie jakichś partii materiału – wyjaśnia.

Szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej o ewentualnej zmianie terminów egzaminów
Szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej o ewentualnej zmianie terminów egzaminówTVN24

Czasem rodzice i uczniowie proszą o oceny

- Stawiam tylko piątki i szóstki. Nie rozliczam, jak ktoś nic nie przyśle, cieszę się, jak przysyłają. Bądźmy ludźmi – apeluje Kinga Bednarz z Zespołu Szkół Integracyjnych im. Piastów Ślaskich w Legnicy.

- Nie oceniam do świąt. Stawiam plusy za wykonanie zadań. Tylko pozytywne ocenianie i elementy oceniania kształtującego – mówi Ewa Witkowska, anglistka i polonistka z SP nr 1 w Nysie. - W obecnej sytuacji oceny są niemiarodajne, a poza tym powodują dodatkowy stres dla dzieci i ich bliskich. Na co to komu?

W SP nr 1 w Rykach nauczyciele nie wystawiają ocen. – Ale zaczęli na to nalegać sami uczniowie, bo chcą np. poprawić stopnie sprzed przerwy – słyszymy od nauczycieli.

Niekiedy ocen domagają się też rodzice. Aleksandra z Łodzi, mama ósmoklasistki: - Oni po prostu muszą mieć oceny, przecież one będą się potem liczyły przy rekrutacji do liceów. Poza tym dzieci wykonują teraz mnóstwo prac, które można ocenić. Szkoda byłoby ich pracy.

Wielu uczniów i rodziców nie jest przyzwyczajonych do szkół bez stopni. Takie rozwiązanie od lat promuje m.in. Centrum Edukacji Obywatelskiej, które zachęca nauczycieli do przekazywania informacji zwrotnej, uczniów do samooceny, a także do wprowadzenia ocen koleżeńskich, które są szczególnie przydatne teraz, gdy uczniom brakuje interakcji. W CEO zwracają jednak uwagę, że teraz, w sytuacji kryzysowej, odejście od ocen jest dla wielu nauczycieli, którzy wcześniej nie korzystali z metod oceniania kształtującego, bardzo trudne. Dlatego zachęcają do udziału w ich regularnych spotkaniach online na ten temat.

Autorka/Autor:Justyna Suchecka/tr

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Lokalne media piszą, że pojechał tam na negocjacje w sprawie dostaw gazu. Ukraina zapowiedziała bowiem, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24