Nauczyciele w czasie pandemii zarabiają mniej, a twierdzą, że pracują więcej. "Satysfakcją kredytów nie zapłacę"

Źródło:
tvn24.pl
"My się po prostu boimy. Nauczyciele mogą odmówić przyjścia do pracy i cały plan runie"
"My się po prostu boimy. Nauczyciele mogą odmówić przyjścia do pracy i cały plan runie" TVN24
wideo 2/4
"My się po prostu boimy. Nauczyciele mogą odmówić przyjścia do pracy i cały plan runie" TVN24

Ponad 62 proc. nauczycieli twierdzi, że z powodu nauczania zdalnego mniej zarabia. - Nie ma żadnych powodów do obniżania pensji pracownikom, którzy wywiązują się ze swoich obowiązków – komentuje Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Związek Nauczycielstwa Polskiego przeprowadził badanie ankietowe wśród nauczycieli na temat wynagrodzenia za czas pracy w formie zdalnej. Ankietę wypełniło 4422 pedagogów. Większość z nich, ponad 62 proc. respondentów, twierdzi, że prowadzenie nauczania w warunkach kształcenia na odległość spowodowało obniżenie ich wynagrodzenia.

- Nie ma naszej zgody na obniżanie wynagrodzeń nauczycielom pracującym zdalnie w czasie epidemii. Nauczyciele pracują teraz o wiele dłużej niż w czasie bezpośredniego kontaktu z uczniami, bo takie są uwarunkowania techniczne związane z wykorzystywaniem nowych technologii w procesie kształcenia na odległość – zauważa Sławomir Broniarz, prezes ZNP.

Pracy jest więcej, a pieniędzy mniej

Co mówią o tym sami nauczyciele? Agnieszka jest polonistką od 17 lat, pracuje w podstawówce na Podkarpaciu. Uczy cztery klasy, a każda ma pięć godzin języka w tygodniu. To oznacza, że Agnieszka zawsze miała nieco więcej niż etat (do 20 godzin polskiego dochodziła godzina wychowawcza i kółko). Teraz szkoła płaci jej tylko za 18 godzin, choć w żadnej klasie nie obcięła przecież liczby lekcji. Miesięcznie zarabia około 800 złotych netto mniej niż przed pandemią.

– A od organu prowadzącego dostajemy jeszcze słowne baty. Twierdzą, że i tak nie prowadzimy uczciwie tych 45 minut lekcji. Przykre, bo przecież my po nocach siedzimy – wzdycha nauczycielka.

Inna polonistka, Wioletta z miasteczka w Małopolsce, przed pandemią zarabiała około 4700 złotych brutto, teraz 3400. – Dyrektorka szkoły obniżyła liczbę godzin w każdej klasie i tak zamiast planowanych pięciu godzin tygodniowo są cztery – wylicza nauczycielka. I dodaje: - Za darmo prowadzę też zajęcia wyrównawcze. A przecież pracy w zdalnej edukacji jest więcej, a nie mniej.

Paulina, nauczycielka w wiejskiej gminie na Pomorzu straciła dwie godziny ponadwymiarowe. – Ale dla mnie to około 200 złotych. Może być znacznie gorzej. Koleżanka miała dziewięć nadgodzin i straciła około 1000 złotych. W jej wypadku jest to kwota czynszu za mieszkanie, a jest samotną matką – mówi Paulina.

Suchecka: szkoła po pandemii będzie biedniejsza i gorzej zorganizowana
Suchecka: szkoła po pandemii będzie biedniejsza i gorzej zorganizowana TVN24

Dzieci o specjalnych potrzebach wymagają więcej

Anna, nauczycielka dyplomowana, która pracuje w specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym w dużym mieście w województwie warmińsko-mazurskim, zarabia teraz około 1200 zł mniej niż przed pandemią. Pozbawioną je wszystkich nadgodzin, a początkowo również dodatku za uciążliwą pracę (169 zł netto).

Małgorzata pracuje w szkole specjalnej w Małopolsce. Jej wypłata jest mniejsza o jedną czwartą. Zlikwidowano u nich dodatek za trudne warunki pracy, który przed pandemią przysługiwał za godziny przepracowane z uczniami. – Tymczasem, chociaż nie mam faktycznie przepracowanych godzin z uczniem w klasie, to pracuję znacznie więcej – mówi Małgorzata. – Materiał ogólnej podstawy programowej, która obowiązuje także uczniów z lekką niepełnosprawnością intelektualną, w dalszym ciągu jest dla nich za trudny. Poświęcam czas na opracowanie lekcji w prostszej formie, a potem ponowne jej przerobienie online... To dwa razy tyle pracy, jednak mniej pensji.

W Łodzi obcięli dodatki za naukę w klasach dwujęzycznych, na przykład dla matematyka to 12 dodatkowych złotych za godzinę.

Dariusz uczy historii od 38 lat. Pracuje w szkole ponadpodstawowej na Opolszczyźnie. W kwietniu wraz z nadgodzinami stracił około 1300 zł. A pracy, jak sam mówi, jest mnóstwo. – Dziennie pracuję po 10 godzin i jeszcze w weekendy. Oczywiście, na własnym sprzęcie, płacę z prąd i internet – wylicza.

Mam dziecko z autyzmem. Czy jest jakieś rozporządzenie, które pozwala aby dzieci z rożnymi zaburzeniami nie musiały nosić maseczek?
Mam dziecko z autyzmem. Czy jest jakieś rozporządzenie, które pozwala aby dzieci z rożnymi zaburzeniami nie musiały nosić maseczek?TVN24

W niepublicznych szkołach też jest niewesoło

Takie kłopoty dotyczą też nauczycieli w szkołach niepublicznych. Agnieszka jest polonistką w niepublicznej podstawówce w województwie lubuskim. Przed pandemią jej pensja wynosiła około 3800 złotych netto, w tym płatne nadgodziny. Obecnie dostaje nieco ponad 3100 złotych.

- Nie dostaję pieniędzy za nadgodziny ze względu na to, że plan dzieci został ograniczony, by na lekcjach online nie spędzały, zresztą zgodnie z zaleceniami MEN, więcej niż cztery godziny dziennie – tłumaczy nauczycielka. Ale pracy jej specjalnie nie ubyło. Agnieszka przygotowuje na przykład dodatkowe filmy dla uczniów, którzy z różnych powodów nie mogą w lekcjach uczestniczyć.

- Przygotowanie wszystkiego, sprawdzenie zadań od dzieci, konsultacje dla tych, którzy wciąż nie rozumieją, zajmuje mi dziennie więcej niż przed pandemią – mówi Agnieszka. - Nie mam pretensji do organu prowadzącego, bo szkoły prywatne są teraz w trudnej sytuacji. Pomimo to czuję jednak spadek motywacji. Ogromny. Pracujemy rzetelnie i ciężko. Ale samą satysfakcją kredytów nie zapłacę – dodaje.

Czy trzeba płacić czesne za przedszkole, mimo że jest zamknięte z powodu epidemii?
Czy trzeba płacić czesne za przedszkole, mimo że jest zamknięte z powodu epidemii?TVN24

To dyrektor decyduje

Doświadczenia nauczycieli, z którymi rozmawialiśmy, są zgodne z obserwacjami związkowców. W swojej ankiecie ZNP zapytało o najczęstsze powody zmniejszenia pensji. 88,5 procent respondentów wskazało na obcięcie godzin ponadwymiarowych, 17 procent – dodatku za warunki pracy, a 8 procent – dodatku motywacyjnego.

W piątek MEN opublikowało opinię na temat wynagrodzeń nauczycieli, pracowników administracji i obsługi w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty. Czytamy w niej m.in., że "kompetencja w zakresie ustalania zasad zaliczania do wymiaru godzin poszczególnych zajęć realizowanych z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia, w tym także zajęć realizowanych w ramach godzin ponadwymiarowych, należy do dyrektora jednostki systemu oświaty. Do kompetencji dyrektora należy również ustalenie zasad dokumentowania tej pracy. Nauczyciel otrzymuje zatem wynagrodzenie za zrealizowane w tym okresie godziny ponadwymiarowe ustalone zgodnie z zasadami określonymi przez dyrektora szkoły".

- I ja dodatku za trudną pracę nie wypłacam, bo według resortu nasze warunki są teraz normalne - mówi dyrektorka szkoły specjalnej w Wielkopolsce. - Przykro mi z powodu moich nauczycieli, wiem, że ich praca jest teraz trudniejsza, ale to akurat wytyczne ministerstwa - dodaje.

Inaczej jest z nadgodzinami. - Przestałam za nie płacić, bo mój wójt uznał, że zajęcia dodatkowe w czasie pandemii nie są potrzebne, a to, co zaoszczędzimy teraz, przyda się od września, kiedy i tak trzeba będzie zaciskać pasa, bo gmina jest w kiepskiej sytuacji finansowej - mówi dyrektorka z wiejskiej szkoły podstawowej na Podkarpaciu.

- Wypłacamy nadgodziny wszystkim nauczycielom, którzy udowadniają, że prowadzą w ich czasie zdalne zajęcia. To nietrudne, bo jeśli przed pandemią mieli na tych nadgodzinach normalne lekcje, to teraz przecież nadal muszą pracować ze swoimi uczniami - mówi Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska, odpowiedzialny za edukację.

I dodaje: - Nie płacimy tylko za zastępstwa, bo siłą rzeczy ich teraz nie ma. Wiem, że sporo samorządów kombinuje z opłacaniem godzin ponadwymiarowych, ale to bez sensu. Nauczyciele ciężko teraz pracują i jeśli wywiązują się ze swoich obowiązków, to prędzej czy później i tak trzeba im będzie te potrącone pieniądze wyrównać.

- Niestety, jak pokazuje praktyka, nie wszędzie dyrektorzy stają po stronie nauczycieli. Często dlatego, że naciskają na nich samorządy, które rozpaczliwie szukają oszczędności. Oczekujemy od kuratorów oraz ministerstwa stanowczych działań – mówi Broniarz. - Nie ma żadnych powodów do obniżania pensji pracownikom, którzy wywiązują się ze swoich obowiązków.

Autorka/Autor:Justyna Suchecka

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Pani Ewelina mieszka z rodzicami, kupuje ubrania z drugiej ręki, nie jada na mieście. Pan Marcin zastanawia się, czy musi wyjechać z kraju. Obydwoje marzą o własnym mieszkaniu. Młodzi Polacy mają problem, by się usamodzielnić i kupić własne M. Eksperci nie wykluczają spadków cen, jednak bardziej prawdopodobne jest utrzymanie obecnych poziomów. Kuleje budownictwo komunalne, a Polska wciąż jest poniżej średniej unijnej, jeśli chodzi o liczbę mieszkań. Staramy się znaleźć odpowiedź na pytanie, co czeka nas na rynku nieruchomości w 2025 roku.

Wielka stabilizacja na rynku nieruchomości. "To będzie rok kupującego"

Wielka stabilizacja na rynku nieruchomości. "To będzie rok kupującego"

Źródło:
tvn24.pl

Woźnica wjechał bryczką na myjnię samoobsługową w Makowie Mazowieckim i umył konia myjką ciśnieniową. Zdjęcia tego incydentu pojawiły się w sobotę w sieci. Sprawę bada policja.

Czyścili konia myjką ciśnieniową. Przerażone zwierzę próbowało się wyrwać

Czyścili konia myjką ciśnieniową. Przerażone zwierzę próbowało się wyrwać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Gryfina apelują o kontakt wszystkich świadków rozboju w Osinowie Dolnym (woj. zachodniopomorskie). Według lokalnych portali, mężczyzna miał zostać obezwładniony, związany i wywieziony do lasu. Grożono mu śmiercią i polano nieznaną cieczą. Łupem złodziei miały paść papierosy warte pół miliona złotych.

Brutalny rozbój i kradzież. Apel policji

Brutalny rozbój i kradzież. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl, chojna24.pl

Monako, znajdująca się niedaleko Rzymu Ostia i chorwackie Ploce zostały wymienione przez brytyjski dziennik "The Telegraph" na liście nadmorskich lokalizacji, które lepiej omijać. Dla równowagi zaproponowano również miasteczka, którymi turyści mogą być zachwyceni.

Te miasta lepiej omijać

Te miasta lepiej omijać

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump ma rozpocząć swoją drugą prezydenturę w USA od wydania około stu rozporządzeń - wynika z zapowiedzi jego zespołu. Mają one dotyczyć między innymi dodatkowych restrykcji na granicy, poluzowania regulacji dotyczących wydobycia ropy naftowej, nałożenia nowych ceł oraz zmian w pracy urzędników państwowych.

Metoda "szoku i trwogi". Oto plan Trumpa

Metoda "szoku i trwogi". Oto plan Trumpa

Źródło:
PAP

Alert RCB w związku ze złą jakością powietrza został wysłany w niedzielę do odbiorców telefonów komórkowych w części województw dolnośląskiego i wielkopolskiego. Odradzane jest przebywanie na zewnątrz.

Alert RCB. Tu lepiej nie wychodźcie z domów

Alert RCB. Tu lepiej nie wychodźcie z domów

Źródło:
PAP, RCB

TikTok w Stanach Zjednoczonych przestał działać. Wcześniej kierownictwo firmy podało, że jeśli administracja prezydenta USA Joe Bidena nie wyda natychmiast zapewnienia, że nie będzie egzekwowała prawa dotyczącego TikToka, aplikacja zostanie wyłączona w USA 19 stycznia. Z kolei Donald Trump zapowiedział, że gdy obejmie urząd prezydenta, "najpewniej" zawiesi zakaz na 90-dni.

Zakaz wszedł w życie. "Nie możecie na razie używać" aplikacji

Zakaz wszedł w życie. "Nie możecie na razie używać" aplikacji

Źródło:
PAP, Reuters

W ubiegłym roku rekordowo wzrosła liczba zachorowań na krztusiec. Odnotowano niemal siedem tysięcy przypadków tej zakaźnej choroby na Mazowszu, z czego blisko połowę w samej Warszawie. Przed rokiem 2024 liczba chorych na terenie województwa nie przekraczała rocznie setki.

Krztusiec na Mazowszu. 83-krotny wzrost liczby zachorowań w ciągu roku

Krztusiec na Mazowszu. 83-krotny wzrost liczby zachorowań w ciągu roku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tym roku po raz ostatni jako głowa państwa Andrzej Duda otworzył charytatywny Slalom Maraton na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem. Kończący drugą kadencję prezydent wyraził nadzieję, że w kolejnych latach również będzie mógł brać udział w wydarzeniu.

"Mam nadzieję, że będziemy się dalej spotykali". Andrzej Duda w Zakopanem

"Mam nadzieję, że będziemy się dalej spotykali". Andrzej Duda w Zakopanem

Źródło:
PAP

Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby dać wam wszystko, czego potrzebujecie do obrony i powstrzymania Putina - mówił korespondentowi Polskiego Radia ustępujący prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, którego w poniedziałek zastąpi Donald Trump.

Przesłanie Bidena do Polaków

Przesłanie Bidena do Polaków

Źródło:
Polskie Radio, PAP

Zawieszenie broni w Strefie Gazy weszło w życie. Rozejm między Izraelem i Hamasem, początkowo planowany na niedzielny poranek, opóźnił się ze względu na brak listy nazwisk izraelskich zakładników, którzy zostaną uwolnieni na mocy porozumienia. Hamas spełnił ten warunek około godziny 10 czasu polskiego.

Hamas spełnił ostatni warunek. Jest rozejm

Hamas spełnił ostatni warunek. Jest rozejm

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

W sobotnim losowaniu Lotto ponownie żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać 16 milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 18 stycznia 2025 roku.

Duża kumulacja w Lotto

Duża kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Do Polski dotarło 28 najnowszych czołgów Abrams. "Po transporcie drogą morską, przejdą przegląd, a potem trafią na służbę do Wojska Polskiego. Docelowo będziemy mieć 250 takich Abramsów" - przekazał minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.

Najnowsze Abramsy już w Polsce. Szef MON: docelowo będziemy mieć 250 takich czołgów

Najnowsze Abramsy już w Polsce. Szef MON: docelowo będziemy mieć 250 takich czołgów

Źródło:
PAP

Nigeria została przyjęta jako kraj partnerski do międzynarodowej grupy BRICS, stając się obok RPA, Egiptu, Etiopii i Ugandy piątym krajem afrykańskim obecnym w tym sojuszu. Status partnerski pozwala Nigerii uczestniczyć w spotkaniach i wydarzeniach BRICS, ale nie przyznaje pełnych przywilejów członkowskich, takich jak prawo głosu.

Kolejne afrykańskie państwo dołącza do BRICS

Kolejne afrykańskie państwo dołącza do BRICS

Źródło:
PAP

W północnej części Nigerii doszło do eksplozji przewróconej cysterny z paliwem. Jak podaje AFP, powołując się na lokalne władze, w wyniku wybuchu zginęło co najmniej 70 osób, a wiele zostało rannych. Wśród ofiar są osoby, które zgromadziły się wokół pojazdu, by zebrać rozlane na drodze paliwo.

"Zgromadził się tłum, aby zebrać paliwo". Nie żyje 70 osób

"Zgromadził się tłum, aby zebrać paliwo". Nie żyje 70 osób

Źródło:
PAP

Donald Trump przyjechał w sobotę wieczorem do Waszyngtonu, gdzie w poniedziałek ma odbyć się inauguracja jego prezydentury. W tym samym czasie na ulice stolicy Stanów Zjednoczonych wyszedł Marsz Ludu, który od lat protestuje przeciwko działaniom Trumpa. Do demonstracji doszło także w innych miastach USA.

"Jestem wściekła, smutna i przytłoczona". Protesty przeciwko prezydenturze Trumpa

"Jestem wściekła, smutna i przytłoczona". Protesty przeciwko prezydenturze Trumpa

Źródło:
BBC, AP

Siły ukraińskie opuściły teren zakładu materiałów ogniotrwałych w mieście Czasiw Jar w obwodzie donieckim. Punkt ten - jak pisze portal Ukraińska Prawda - był ich "niezawodną fortyfikacją". Walki o Czasiw Jar trwają od kwietnia zeszłego roku. Rosja rzuciła na ten odcinek co najmniej 10 tysięcy żołnierzy.

Siły ukraińskie opuściły "niezawodną fortyfikację"

Siły ukraińskie opuściły "niezawodną fortyfikację"

Źródło:
Suspilne, NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl
"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotę wieczorem strażacy gasili pożar w mieszkaniu w jednej z kamienic w centrum Będzina. W środku znaleźli ciało kobiety.

Pożar w kamienicy. W mieszkaniu znaleziono ciało

Pożar w kamienicy. W mieszkaniu znaleziono ciało

Źródło:
tvn24.pl

Serce mi pęka z trwogi, kiedy czytam te straszne wpisy kierowane do Ciebie - napisał szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurek Owsiak. Swój wpis skierował do prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, wobec której pojawiły się w internecie groźby, nawiązujące między innymi do zabójstwa wcześniejszego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przez nożownika podczas finału WOŚP sześć lat temu.

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

Źródło:
PAP

Do tej pory przyzwyczailiśmy się do życia w świecie liberalnym, gdzie prawo międzynarodowe jest przestrzegane, teraz ten czas się kończy - powiedział w "Faktach po Faktach" były minister spraw zagranicznych w rządzie PiS Jacek Czaputowicz, odpowiadając na pytanie, co się zmieni po inauguracji prezydentury Donalda Trumpa w USA. Były szef MSZ dodał, że Trump "przychodzi w dużo gorszej sytuacji" niż, gdy kończył swoją poprzednią kadencję w 2020 roku.

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Źródło:
TVN24

Troje Polaków utonęło przy jednej z plaż przylądka Punta Cana na wschodzie Dominikany. Wśród ofiar śmiertelnych jest też Portugalczyk. Z wody uratowano jedną osobę. Informację w tej sprawie potwierdziło nam Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Aktualizacja:
Źródło:
RMF24, PAP

W sobotę doszło do zawalenia się wyciągu narciarskiego w hiszpańskim ośrodku Astun w regionie Aragonia. 10 osób zostało rannych - podał dziennik El Pais. Akcja ratunkowa została zakończona.

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, elpais.com

Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w Maminie (powiat makowski). 62-letni mężczyzna kierowca śmieciarki położył się pod nią, by sprawdzić usterkę. Auto się stoczyło i najechało na niego. Zmarł w szpitalu.

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl/policja Maków Mazowiecki

Hodowle psów, często pseudohodowle, nie są wystarczająco uregulowane. Nawet jeśli się zarejestrują, to nikt ich nie sprawdza - chyba że wyjdzie na jaw, że taka hodowla to umieralnia albo nawet cmentarz. Wtedy jest już często za późno. Obrońcy zwierząt apelują do Sejmu, by to zmienił.

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Źródło:
Fakty TVN

Warunki drogowe w niedzielę rano są trudne na znacznym obszarze Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami. Widzialność spadła nawet do 100 metrów. Dodatkowo w wielu miejscach jezdnie mogą być śliskie.

Na drogach ledwo widać. Ostrzeżenia w wielu województwach

Na drogach ledwo widać. Ostrzeżenia w wielu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Hiszpańsko-australijski zespół naukowców opracował nowatorską metodę rozkładu plastikowych śmieci. W jednym z jej głównych etapów odpady są trawione przez larwy owadów i przekształcane w cenne produkty. Jak przekonują badacze, ten pomysł nie tylko rozwiązuje problem śmieci, ale jednocześnie przyczynia się do poprawy jakości gleby.

Mącznik młynarek w walce z plastikowymi śmieciami. "Innowacyjny system"

Mącznik młynarek w walce z plastikowymi śmieciami. "Innowacyjny system"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

W wieku 69 lat zmarł producent telewizyjny Ryszard Sibilski. Był mężem wokalistki Ewy Bem, która poinformowała o jego śmierci w mediach społecznościowych. W przeszłości współtworzył stację TVN i zasiadał w radzie nadzorczej Grupy ITI. Kierował również Endemol Shine Polska.

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Źródło:
PAP

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło legendarne zdjęcie Chrisa Niedenthala, symbol stanu wojennego w Polsce. Razem z fotografem wystawili je Lena i Filip Sosnowscy. - WOŚP pomogła uratować nam życie i zdrowie. Dziś mamy cztery lata i chcemy (przy małej pomocy rodziców) podziękować oraz oddać choć promil dobra, które nas spotkało - czytamy w opisie aukcji.

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Kompletnie nieznany", kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona i festiwalu Open'er, który wygrał 14. edycję prestiżowego plebiscytu European Festival Awards.

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Źródło:
tvn24.pl