Kaczyński o słowach Ziobry: jestem zawiedziony, że takie oświadczenia padają publicznie

Źródło:
Polskie Radio 24, PAP
Kaczyński o słowach Ziobry: jestem zawiedziony, że takie oświadczenia padają publicznie
Kaczyński o słowach Ziobry: jestem zawiedziony, że takie oświadczenia padają publiczniePolskie Radio 24
wideo 2/4
Kaczyński o słowach Ziobry: jestem zawiedziony, że takie oświadczenia padają publiczniePolskie Radio 24

Jarosław Kaczyński odniósł się do komentarza Zbigniewa Ziobry na temat decyzji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Minister sprawiedliwości mówił o "historycznym błędzie" premiera. - To określenie jest troszeczkę przesadne - ocenił prezes PiS. - To zdarzenie może być przedmiotem dyskusji na przykład wewnątrz naszej koalicji, wewnątrz rządu. Ale jestem zawiedziony tym, że takie oświadczenia padają publicznie - dodał.

Lider Prawa i Sprawiedliwości, wicepremier Jarosław Kaczyński był pytany podczas środowej rozmowy w Polskim Radiu 24 o słowa ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który powiedział, że wyrok TSUE to dowód na bardzo poważny, polityczny, "historyczny błąd" premiera Mateusza Morawieckiego, który - jak mówił szef MS - "wyraził akceptację na szczycie w Brukseli w 2020 roku dla wprowadzenia tego rodzaju rozporządzenia". Chodzi o mechanizm łączący fundusze europejskie z poszanowaniem praworządności.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Ziobro: historyczny błąd premiera
Ziobro: historyczny błąd premieraTVN24

Kaczyński o słowach Ziobry: jestem zawiedziony, że takie oświadczenia padają publicznie

Na pytanie, czy ocenia ministra sprawiedliwości nie jest zbyt ostra, Kaczyński odpowiedział, że "to określenie jest troszeczkę przesadne". - Bo rzeczywiście dzisiaj w Unii trwa proces, któremu się przeciwstawiamy, proces ograniczenia czy wręcz eliminowania suwerenności państw, które są członkami Unii. Ale to wszystko jest w trakcie i to w trakcie pewnej kontrowersji. Nie chcę tutaj używać określenia "walka", bo w Unii Europejskiej nie należy ze sobą walczyć, ale takie określenie też nie byłoby tutaj dalekie od prawdy - mówił. Dodał, że to, iż skarga zostanie odrzucona, "było bardzo łatwe do przewidzenia".

- Mamy do czynienia z takim napięciem między naszym słusznym oczekiwaniem dalszego wsparcia ze strony Unii. Bardzo szybko zbliżamy się do tego momentu, w którym będziemy już płatnikiem netto, ale jeszcze trochę czasu jest, trochę drogi do przebycia i chcielibyśmy w dalszym ciągu korzystać z tego samego, z czego korzystało wiele innych państw, które już dzisiaj ten poziom stu procent przeciętnej Unii Europejskiej (PKB na mieszkańca - red.) osiągnęły - tłumaczył.

Kaczyński: to określenie jest troszeczkę przesadne
Kaczyński: to określenie jest troszeczkę przesadnePolskie Radio 24

- A z drugiej strony jest próba wykorzystania tej sytuacji wobec władz państw gospodarczo nieco jeszcze w tej chwili odstających od tej zachodniej części Unii Europejskiej, żeby je postawić wobec takiego wyboru, który w żadnym wypadku nie powinien mieć miejsca - ocenił.

Jak mówił lider PiS, "ta kontrowersja trwa". - Ja jestem optymistą co do jej wyniku ostatecznego. Dopiero ten wynik będzie momentem historycznym - dodał.

Według niego orzeczenie TSUE "to jest jedno z wydarzeń, które się zdarzyło na tej drodze, którą w tej chwili idziemy". - To zdarzenie może być przedmiotem dyskusji na przykład wewnątrz naszej koalicji, wewnątrz rządu. Ale jestem zawiedziony tym, że takie oświadczenia padają publicznie - powiedział Kaczyński.

- Dlatego troszkę się dziwię panu ministrowi, ale cóż, takie rzeczy się w polityce zdarzają. Nie tylko u nas, we wszystkich państwach - dodał. Według niego "trzeba nad tym przejść do porządku dziennego i po prostu iść dalej". - Ale oczywiście nie przechodzimy do porządku dziennego nad samą sprawą, sprawą obrony polskiej suwerenności - zastrzegł Kaczyński.

CZYTAJ TAKŻE: Ziobro o "historycznym błędzie premiera". Komentarze polityków >>

Lider PiS: mamy do czynienia z nadużyciem

Lider Prawa i Sprawiedliwości mówił też o samym rozporządzeniu dotyczącym mechanizmu warunkowości. Zdecydowano o przyjęciu go na brukselskim szczycie w grudniu 2020 roku, gdzie szefowie państw i rządów Wspólnoty porozumieli się również co do budżetu UE i Funduszu Odbudowy.

- Sądzę, że premier Morawiecki – bo rozmawialiśmy na ten temat nie jeden raz - traktował ten dokument wraz z tak zwanymi konkluzjami Rady Europejskiej, które zapewniały nam, że nasz postulat, to znaczy postulat polegający na tym, żeby jednak nie używano tego dla uchylenia traktatów, takiego de facto uchylenia traktatów i de facto uchylenia suwerenności, żeby ten instrument nie był w ten sposób używany. No niestety jest, ale to jest nadużycie - powiedział Jarosław Kaczyński.

Jak mówił, "takie były konkluzje posiedzenia Rady, a następnie odpowiednie stanowisko zajęła też Komisja Europejska". - Mamy do czynienia z nadużyciem. Mamy do czynienia, powiedzmy sobie uczciwie, z oszustwem ze strony władz unijnych. Ale cóż, dzieje Unii są bardzo skomplikowane, bardzo skomplikowane, ale generalnie rzecz biorąc nasza obecność w Unii jest w tej chwili rzeczą bardzo potrzebną dla naszej przyszłości. Dla przyszłości Polski i dla przyszłości Europy - dodał.

Dopytywany, czy emocjonalna reakcja Ziobry nie grozi żadnymi pęknięciami w Zjednoczonej Prawicy, Kaczyński zwrócił uwagę, że wśród jej członków w pewnych sprawach zawsze były różne poglądy. - Ale w sprawie suwerenności mamy ten sam pogląd - dodał.

Jarosław Kaczyński: to nie oznacza, że to wszystko musi się skończyć agresją zbrojną

Wicepremier został również zapytany o ewentualną agresję Rosji na Ukrainę. Jego zdaniem dziś sytuacja wydaje się lepsza niż wczoraj czy przedwczoraj.

- Rosja wykorzystuje swoje siły zbrojne po to, żeby co najmniej destabilizować Ukrainę i utrudniać jej życie w taki sposób, który z punktu widzenia prawa międzynarodowego i dobrych obyczajów, jest niedopuszczalny. Ale to nie oznacza, że to wszystko musi się skończyć agresją zbrojną - powiedział.

Według niego, obecnie jest więcej podstaw niż 48 godzin temu, żeby sądzić, że nie będzie rosyjskiej agresji. - Nie jestem przekonany, czy w ogóle w zamiarze Rosji, (prezydenta Władimira - red.) Putina, jego współpracowników była ta agresja. Być może tak, być może była to kwestia wariantowa w zależności od reakcji Zachodu i wtedy ta reakcja byłaby najważniejsza. A być może traktowano ten wariant jako preferowany, a okazało się, że jest trudniej, niż sądzono i w związku z tym z niego - przynajmniej w tym momencie - zrezygnowano - powiedział Kaczyński.

>>> ROSJA - UKRAINA. SYTUACJA NA GRANICY I PRZYCZYNY KONFLIKTU

Wskazywał, że Ukraina poniosła szereg różnego rodzaju strat z powodu tej sytuacji, w tym gospodarczych. - Ucieczka kapitału, wycofywanie się dyplomatów, ich rodzin, to wszystko razem tworzyło sytuację bardzo napiętą i z całą pewnością to Ukrainie nie służyło. Teraz jest takie pytanie, czy Rosjanie będą tę grę kontynuować, wycofywać jakieś siły, później one będą wracać, czy też doszli do wniosku, że ten etap jest skończony - kontynuował.

- Tutaj nadmiernym optymistą nie jestem, chociaż ten najgorszy wariant, wojenny, w którym będą ginąć ludzie, będą niszczone miasta dziś wydaje się stosunkowo mniej prawdopodobny, ale w dalszym ciągu niewykluczony - dodał lider PiS.

Kaczyński o Pegasusie: bajka o jakimś smoku, który biegał po Polsce

Gość Polskiego Radia 24 odniósł się także do sprawy użycia szpiegowskiego systemu Pegasus w naszym kraju. Jego zdaniem "cała sprawa Pegasusa jest jednym wielkim wymysłem". - Jest po prostu bajka o jakimś smoku, który tutaj biegał po Polsce, tylko takiego smoka nigdy nie było - ocenił.

- Nie wypowiadam się w sprawie samego Pegasusa, czyli tego programu komputerowego - uprzedził. - Wypowiadam się tylko w sprawie twierdzeń, że działania służb specjalnych, przy pomocy takiego instrumentu czy innego instrumentu, miały jakiekolwiek cechy, które im się przypisuje, to znaczy były jakimiś nadużyciami, działaniami sprzecznymi z prawem - mówił.

Polski Ład

Prezes PiS był także pytany o zmiany podatkowe w ramach Polskiego Ładu. - Zaczęło się, jeśli chodzi o podatki, nie najlepiej - przyznał.

Według Kaczyńskiego część błędów "wynikała z braku wiedzy, pomyłki, niezbyt skupionej uwagi". - Część jest już tak oczywista, że wydaje się, iż było to tutaj kwestia nie najlepszej woli. Ale oczywiście za to się odpowiada, więc powtarzam: wnioski zostały w dużej mierze wyciągnięte, ale najważniejsze dla obywateli, adresatów Polskiego Ładu, jest to, by te wszystkie niedostatki, często drastyczne, zostały naprawione i jestem głęboko przekonany, że to zostanie naprawione - mówił prezes PiS.

Kaczyński o projekcie Dudy: nie wiedziałem, że jest przygotowywany

Jarosław Kaczyński był również pytany, czy prezydencki projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym - dotyczący nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej SN - był dla niego zaskoczeniem. - Przyznaję, że nie wiedziałem o tym, że jest przygotowywany - powiedział.

Prezydent proponuje likwidację nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej. Po konsultacjach w Pałacu Prezydenckim >>

- Natomiast doskonale wiedziałem, że jest przygotowywany i właściwie gotowy inny projekt, który ma jakieś związki z rozmowami prowadzonymi w Brukseli - przyznał. - Ale to nie jest nic groźnego. Te dwa projekty można ze sobą połączyć w jeden - ocenił lider PiS.

- Natomiast, czy przyniesie to to, na co pan prezydent kładł szczególny nacisk - czyli właśnie to porozumienie w sprawie Krajowego Planu Odbudowy - tego nie wiem, bo ta sprawa jest dziś dużo bardziej skomplikowana - dodał.

Posłowie PiS również złożyli w Sejmie projekt ustawy dotyczący nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej SN - która według wielu sędziów, prawników i konstytucjonalistów nie jest sądem w rozumieniu prawa - który nie likwiduje tej Izby, ale ogranicza jej kompetencje.

Nieuznawana Izba Dyscyplinarna. Projekt ustawy autorstwa posłów PiS inny niż prezydenta >>>

Kaczyński pytany o głosy wskazujące, że sprawa Izby i inne kwestie związane z zarzutami wobec Polski w sprawie praworządności, "to pretekst do zmiany rządu w Polsce", odparł: - Obawiam się, że mają rację ci, którzy właśnie tak twierdzą.

- Ale niezależnie od tego pewna gra się toczy i warto ją prowadzić - dodał wicepremier. - Jestem zdecydowanie za tym, by ją prowadzić. Wiem oczywiście, znam jej szczegóły, tylko że nawet na tym wstępnym poziomie nie jestem wcale pewien, czy to przyniesie efekty. Bo ta zmiana rządu też nie jest celem sama w sobie - kontynuował.

Jak ocenił, celem jest "centralizacja" UE, "te bardzo daleko posunięte plany dla przyszłości Europy niesłychanie wręcz groźne". - Takie, które muszą się skończyć jakimś bardzo ciężkim starciem, a gdyby się udały, to muszą się skończyć jakąś bardzo daleko idącą degradacją tego wszystkiego, co tworzy potężną i w istocie dominującą dziś w świecie kulturę współczesności - powiedział.

- Bardzo mi zależy na tym, by to się wszystko nie udało i aby się udały inne plany, które my też mamy, i to nie sami, tylko z innymi, plany odbudowy tej jednoczącej się Europy, która była oparta o historycznie najważniejsze dla Europy wartości, które leżały też u podstaw Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej - mówił prezes PiS.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sąd Najwyższy po nowemu. Co zawiera projekt autorstwa PiS? >>>

Kaczyński: skromny wicepremier, a nie dyktator

Na koniec spotkania w Polskim Radio 24 prowadzący rozmowę przedstawił raz jeszcze swojego gościa. - Państwa i moim gościem był pan Jarosław Kaczyński, lider Prawa i Sprawiedliwości, szef Zjednoczonej Prawicy i wicepremier - powiedział dziennikarz.

Na jego słowa zareagował Kaczyński, mówiąc: - Właśnie, skromny wicepremier, a nie dyktator.

Kaczyński: skromny wicepremier, a nie dyktator
Kaczyński: skromny wicepremier, a nie dyktatorPolskie Radio 24

Autorka/Autor:akr/dap

Źródło: Polskie Radio 24, PAP

Pozostałe wiadomości

Co najmniej 10 osób zginęło, a ponad 30 zostało rannych po tym, jak rakieta spadła na boisko piłkarskie na okupowanych przez Izrael Wzgórzach Golan - podają media. Izrael oskarżył Hezbollah. Jak przekazał Reuters, izraelska armia poinformowała, że "przygotowuje odpowiedź".

Rakieta uderzyła w boisko piłkarskie, wielu zabitych i rannych. "Szykujemy odpowiedź"

Rakieta uderzyła w boisko piłkarskie, wielu zabitych i rannych. "Szykujemy odpowiedź"

Źródło:
Reuters, PAP

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

24-letni Anthony Esan usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa umundurowanego funkcjonariusza i trafił do aresztu po tym, jak brytyjska policja zatrzymała go w związku z atakiem na żołnierza. Podpułkownik Mark Teeton został kilkukrotnie pchnięty nożem. Jego stan jest ciężki, ale stabilny.

Podbiegł do żołnierza i zaczął go dźgać. Miał przy sobie wiele noży

Podbiegł do żołnierza i zaczął go dźgać. Miał przy sobie wiele noży

Źródło:
BBC

Co roku tak się zdarza, ale w tym - wyjątkowo często. Krakowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt przeżywa oblężenie. U progu wakacji trafiają tam psy i świeżo narodzone koty. Jest ich tak wiele, że brakuje specjalistycznej karmy. Potrzebni są darczyńcy, a najlepiej - nowi opiekunowie.

Krakowskie schronisko ma już pod opieką 700 bezdomnych zwierząt, a minęła dopiero połowa wakacji

Krakowskie schronisko ma już pod opieką 700 bezdomnych zwierząt, a minęła dopiero połowa wakacji

Źródło:
Fakty TVN

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miliony ludzi na całym świcie oglądały ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Organizatorzy trzymali szczegóły imprezy w tajemnicy do samego końca, więc niespodzianek nie brakowało. Na wskroś francuska uroczystość była jak święto sportu, sztuki i różnorodności, pełna kulturowych kodów i historycznych odniesień. Do tego oprawa muzyczna na najwyższym poziomie - była Celine Dion, była Lady Gaga, wystąpił też Polak. Publiczność oczarował Jakub Józef Orliński - znakomity śpiewak operowy.

"Było niesamowicie, magicznie, spektakularnie, po prostu cudownie". Wrażenia po ceremonii otwarcia igrzysk

"Było niesamowicie, magicznie, spektakularnie, po prostu cudownie". Wrażenia po ceremonii otwarcia igrzysk

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Kierująca pracami Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska zarządziła publikację ośmiu decyzji TK na jego stronie internetowej. To rozstrzygnięcia, których treści nie zostały ogłoszone przez Rządowe Centrum Legislacji. RCL nie publikuje wyroków w związku z przyjętą w marcu uchwałą Sejmu w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023. Sejm uznał wtedy, że Mariusz Muszyński, Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego, a liczne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego są dotknięte wadą prawną. Stwierdził też, że funkcję Prezesa TK sprawuje osoba nieuprawniona.

Julia Przyłębska mówi o "anarchizacji prawa" i sama publikuje wyroki

Julia Przyłębska mówi o "anarchizacji prawa" i sama publikuje wyroki

Źródło:
PAP

Ukraińskie drony zniszczyły rosyjski bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. Ukraińcy uderzyli w lotnisko Olenia, położone za kołem podbiegunowym w obwodzie murmańskim - powiadomiły w sobotę media z powołaniem na źródła w wywiadzie.

"Bezskutecznie próbowali zestrzelić bezzałogowce". Seria ukraińskich ataków

"Bezskutecznie próbowali zestrzelić bezzałogowce". Seria ukraińskich ataków

Źródło:
PAP

Co najmniej osiem osób zginęło, a pięć zostało rannych w sobotę, gdy samochód wjechał w grupę pieszych w mieście Changsha w prowincji Hunan w środkowych Chinach. Kierowca pojazdu został zatrzymany, trwa wyjaśnianie przyczyn zdarzenia.

55-latek wjechał w grupę pieszych. Nie żyje osiem osób

55-latek wjechał w grupę pieszych. Nie żyje osiem osób

Źródło:
PAP

Rosyjski resort obrony poskarżył się Stanom Zjednoczonym na "tajną operację" Ukrainy przeciwko Rosji, planowanej rzekomo za zgodą Waszyngtonu. Po rozmowie rosyjskiego ministra obrony Andrieja Biełousowa z szefem Pentagonu Lloydem Austinem USA zwróciły się do Ukrainy o niepodejmowanie działań - podał dziennik "The New York Times".

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Źródło:
PAP

Młody lis zaczepiający żabę - taki materiał z okolic Częstochowy otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zabawy zwierząt mają kluczową rolę w ich prawidłowym rozwoju, a echa takich zachowań możemy często zobaczyć w ich dorosłym życiu.

Ważna lekcja dla młodego lisa

Ważna lekcja dla młodego lisa

Źródło:
Kontakt 24

Kolejne dni obfitować będą w zmiany. W niedzielę nad Polską przechodzić będą fronty atmosferyczne, przynoszące burze i opady. Miejscami termometry pokażą do 30 stopni. Kolejny tydzień przyniesie nam większy spokój w pogodzie i niższe wartości na termometrach - przynajmniej na początku.

Gorąco nie ustanie, pojawią się gwałtowne zjawiska

Gorąco nie ustanie, pojawią się gwałtowne zjawiska

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pasażerka samolotu, który miał odlecieć z Rzymu do Katanii, przemycała iguanę. Obecności zwierzęcia nie ujawnił żaden system kontroli lotniskowej, a ku zaskoczeniu wszystkich jaszczurkę na pokładzie wykryła... kotka współpasażerki.

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Źródło:
PAP, corriere.it

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od wyborów w 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra prezydencki wyścig w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pochodząca z krakowskiego ogrodu zoologicznego kondorzyca Beti zginęła w szponach innych ptaków podczas swojej misji w Chile. Latem zeszłego roku została wysłana w Andy, by tam przywrócić narażony wyginięciem gatunek na stare miejsce bytowania. Popadła jednak w konflikt z innymi przedstawicielami swojego gatunku. W planach jest kolejna próba reintrodukcji gatunku w Ameryce Południowej.

Kondorzyca z Krakowa miała pomóc odrodzić się ptakom w Chile, zginęła w ich szponach

Kondorzyca z Krakowa miała pomóc odrodzić się ptakom w Chile, zginęła w ich szponach

Źródło:
tvn24.pl
Las wielopiętrowych apartamentowców wyrośnie w Łebie. Bałtycka Hurgada? 

Las wielopiętrowych apartamentowców wyrośnie w Łebie. Bałtycka Hurgada? 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP
Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Już za kilka dni uroczystości 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. "W jak Wolność" będzie hasłem przewodnim tegorocznych obchodów i ma symbolizować główną wartość, która inspirowała warszawiaków do heroicznej walki. Darmowe przypinki z tym hasłem będą do odebrania na wybranych słupach reklamowych w całym mieście.

60 tysięcy darmowych przypinek na rocznicę Powstania Warszawskiego 

60 tysięcy darmowych przypinek na rocznicę Powstania Warszawskiego 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi "Deadpool & Wolverine" z Ryanem Reynoldsem i Hugh Jackmanem w rolach głównych. Prowadząca program opowiedziała też o nowej biografii filmowej Boba Dylana. W piosenkarza i laureata Nagrody Nobla wcielił się Timothée Chalamet.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl