Mariusz Kamiński został wezwany do stawienia się przed śledczymi w charakterze podejrzanego. Prokuratura zamierza postawić szefowi CBA mocne zarzuty, m.in korupcyjny - dowiedział się portal tvn24.pl. Jak wynika z dokumentów, do których dotarliśmy, chodzi też o przekroczenie uprawnień, próby wyłudzenia korzyści majątkowej przez powołanie się na wpływy i obietnicę łapówki dla osoby pełniącej funkcję publiczną.
Mariusz Kamiński podejrzany jest w sprawie afery gruntowej. W 2007 roku Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało dwóch "biznesmenów" - Piotra Rybę i Andrzeja K., którzy powołując się na wpływy w Ministerstwie Rolnictwa - a szczególnie u byłego wicepremiera Andrzeja Leppera - za milionowe łapówki oferowali pomoc w przekształceniu gruntów rolnych na Mazurach na budowlane.
Do zatrzymania doszło wskutek prowokacji. Obaj mężczyźni byli przez kilka miesięcy wcześniej śledzeni i nagrywani. Mieli mówić, że dla załatwienia sprawy konieczna będzie łapówka dla Leppera. Wicepremier miał się spotkać z Rybą, ale spotkanie odwołał. Andrzej K., który w tym czasie w hotelu przeliczał pieniądze dostarczone przez agentów CBA, kontaktował się telefonicznie z Rybą. Prawdopodobnie został ostrzeżony, bo opuścił hotel. Wtedy obu ich zatrzymano.
Rzeszowska Prokuratura Okręgowa od dłuższego czasu sprawdzała, czy podczas operacji CBA, Kamiński i jego agenci nie złamali prawa.
Podejrzany m.in. o korupcję
O tym, że Mariusz Kamiński został jednak uznany przez śledczych za podejrzanego, poinformował w czwartek Prokurator Krajowy Edward Zalewski. Nie powiedział jednak, o jakie zarzuty chodzi. Z informacji, do których dotarł tvn24.pl wynika, że szef CBA podejrzany jest o przestępstwo z art. 231 par. 1 kk. i art. 18 par. 1 kk. w związku z art. 230 par. 1 kk. i art. 18 par. 1 kk. w związku z art. 229 par. 1 kk. i art. 18 par. 1 kk. w związku z art. 270 par. 1 kk. i art. 18 par. 1 kk. w związku z art. 272 kk. w związku z art. 11 par. 2 kk. i art. 12 kk.
Przepisy te mówią o: przekroczeniu uprawnień, próbie wyłudzenia korzyści majątkowej przez powołanie się na wpływy, obietnicy łapówki dla osoby pełniącej funkcję publiczną, używaniu podrobionego dokumentu oraz wyłudzenie poświadczenia nieprawdy, przez wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego. Te przestępstwa mógł popełnić sam oraz poprzez kierowanie wykonaniem operacji.
Premier niezadowolony z CBA
Czy te zarzuty, jeśli zostaną postawione, mogą pozbawić go stołka szefa CBA? Na konferencji prasowej Donald Tusk mówił: - Jeśli zarzuty będą poważne, wtedy podejmę decyzję.
Oskarżenia poważne - czyli jakie?
Ustawa o CBA w Art. 8.2 mówi: "Odwołanie Szefa CBA lub zastępcy Szefa CBA z zajmowanego stanowiska może nastąpić w przypadku postępowania sprzecznego z prawem lub rażącego naruszenia obowiązków zawodowych".
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24