Zakaz chimer i hybryd

 
PO zaproponuje projket regulujący sprawy związane z in vitroTVN24

Utworzenie rejestru dawców komórek rozrodczych i zarodków - zakłada projekt ustawy o in vitro autorstwa m.in. Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z PO. Jest w nim także mowa o zakazie macierzyństwa surogacyjnego oraz handlu zarodkami.

Niewykluczone, że jeszcze w tym tygodniu projektem zajmą się władze klubu PO. Kidawa-Błońska ma nadzieję, że zaraz po tym, gdy kierownictwo klubu zatwierdzi projekt, trafi on do Sejmu i rozpoczną się prace nad nim w komisjach sejmowych.

W projekcie mowa jest o "medycznie wspomaganej prokreacji" - przy zastosowaniu komórek rozrodczych i zarodków, która może polegać na: przeniesieniu męskich komórek rozrodczych do organizmu biorczyni (tzw. sztuczne unasiennienie) albo pozaustrojowym utworzeniu zarodków (zapłodnienie in vitro) i przeniesieniu ich do organizmu biorczyni.

"Procedurę medycznie wspomaganej prokreacji podejmuje się mając na względzie przede wszystkim wskazania medyczne, bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów oraz dobro dziecka" - czytamy w projekcie.

Dla kobiet i par

Zapisano tam, że z procedury "medycznie wspomaganej prokreacji" - w tym z in vitro - mogą skorzystać kobiety lub pary - niekoniecznie małżeństwa - w sytuacji, gdy w stosunku do jednej lub obojga tych osób stwierdzono "niezamierzoną bezdzietność".

Zgodnie z projektem, "gromadzeniem, przechowywaniem i dystrybucją komórek rozrodczych oraz zarodków" mają zajmować się banki tkanek i komórek. Projekt dopuszcza mrożenie zarodków - jako metody ich przechowywania - zakazuje natomiast handlu komórkami rozrodczymi lub zarodkami.

Projekt zakazuje ponadto niszczenia zarodków zdolnych do prawidłowego rozwoju oraz tworzenia zarodka z komórek rozrodczych dla celów badawczych lub naukowych. Zakazem objęte jest macierzyństwo surogacyjne (zajście w ciążę ze z góry powziętym zamiarem oddania urodzonego dziecka określonej osobie).

Do projektu ustawy wpisano też zakaz ingerencji w genom ludzki w celach innych niż lecznicze, zakaz klonowania, jak również zakaz tworzenia chimer (organizmów powstałych z co najmniej dwóch zarodków) oraz hybryd (organizmów powstałych z połączenia ludzkich i zwierzęcych komórek rozrodczych).

Projekt dopuszcza dawstwo komórek rozrodczych oraz zarodków pod warunkiem, że zostaną one przekazane anonimowej biorczyni. Jeśli pozostaje ona w związku małżeńskim, przekazanie zarodka musi nastąpić za zgodą jej męża.

Centralny rejestr

Kidawa-Błońska proponuje utworzenie centralnego rejestru dawców i biorczyń komórek rozrodczych oraz zarodków. W takim rejestrze zamieszczane byłyby m.in. dane osobowe biorczyń i dawców a także wykaz i charakterystyka komórek rozrodczych i zarodków "pobranych, przetworzonych, przechowywanych i zastosowanych w procedurze medycznie wspomaganej prokreacji". Rejestr zawierałby także informacje o dacie urodzin, stanie zdrowia i płci każdego dziecka urodzonego w ramach medycznie wspomaganej prokreacji.

Dane osobowe dotyczące dawców i biorczyń komórek rozrodczych (i zarodków) mają podlegać ochronie przewidzianej w przepisach o tajemnicy zawodowej i służbowej, a także dokumentacji medycznej. Za pisemną zgodą dawcy komórek rozrodczych lub zarodka, biorczyni (albo dziecko urodzone w efekcie dawstwa) będą mogli zapoznać się z informacjami z rejestru. Jednak informacje na temat stanu zdrowia dawcy oraz wyniki badań jakim był poddawany udostępniane będą jedynie w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia osoby urodzonej w efekcie dawstwa.

Zdecyduje minister

Kwalifikacje zawodowe osób zajmujących się przeprowadzaniem zabiegów in vitro ma określić w rozporządzeniu minister zdrowia. Określić ma on też zasady i sposób informowania banków tkanek i komórek o "każdym przypadku zaistnienia istotnego zdarzenia niepożądanego lub reakcji niepożądanej w trakcie lub po zastosowaniu komórek rozrodczych lub zarodków u ludzi".

Projekt zakłada utworzenie podległego ministrowi zdrowia Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego do Spraw Medycznie Wspomaganej Prokreacji "PolART" z siedzibą w Warszawie. Do zadań Centrum należałoby m.in. prowadzenie ośrodków medycznie wspomaganej prokreacji, a także udzielanie zgody na wywóz i przywóz do Polski komórek rozrodczych czy zarodków, ale też działalność informacyjna i edukacyjna mająca na celu "upowszechniania leczenia niepłodności za pomocą procedur medycznie wspomaganej prokreacji".

Projekt przewiduje też utworzenie Polskiej Rady Bioetycznej - jako organu opiniodawczo-doradczego przy premierze w zakresie m.in. embriologii, genetyki oraz biotechnologii.

W projekcie zapisano kary dotyczące m.in. handlu zarodkami. Karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 podlegać ma osoba, która przeprowadza testowanie zarodków w celu dokonania wyboru płci przyszłego dziecka - chyba, że wybór taki pozwala uniknąć ciężkiej choroby dziedzicznej. Za rozpowszechnianie ogłoszeń o odpłatnym zbyciu, nabyciu komórki rozrodczej lub zarodka grozić będzie grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności (do roku). Projekt zakazuje także macierzyństwa surogacyjnego pod groźbą 2 lat więzienia.

Za umyślne niszczenie zarodków zdolnych do prawidłowego rozwoju grozić ma kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat. Kara więzienia do lat 3 ma grozić temu, kto tworzy zarodek z ludzkich komórek rozrodczych dla celów badawczych lub naukowych. Stosowanie rozrodu wspomaganego medycznie w celu sklonowania człowieka podlegać ma karze więzienia do 5 lat.

"Refundacja to następny krok"

W projekcie nie ma mowy o refundacji in vitro z budżetu państwa.

- Refundacja to jest następny krok. Jeżeli określimy, na jakich zasadach w Polsce jest stosowane in vitro, że są kliniki, które mają certyfikaty, pozostają pod specjalną kontrolą, to wtedy z czystym sumieniem możemy mówić o dalszym kroku, czyli o refundacji, która będzie zależna od zasobności budżetu. Nie można dawać pieniędzy, kiedy nie jest uporządkowany system. Chodzi o to, żeby ludzie, którzy decydują się na in vitro, czuli się bezpiecznie - powiedziała PAP Kidawa-Błońska.

Platforma podzielona

Politycy PO są podzieleni w kwestii in vitro. Kidawa-Błońska projekt w sprawie in vitro przygotowała już w ubiegłej kadencji, a wtedy konkurencyjny projekt ustawy w tej sprawie zgłosił obecny minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Według projektu Gowina in vitro byłoby dostępne tylko dla małżeństw, projekt ten nie przewiduje też mrożenia zarodków (proponował, by można było wytwarzać ich maksymalnie dwa, ale pod warunkiem, że oba miałyby być implantowane).

W połowie kwietnia br. Jarosław Gowin zapowiedział, że jeśli do Sejmu trafi projekt Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, to złożony zostanie także drugi projekt - jego autorstwa.

Poseł Jacek Żalek z konserwatywnego skrzydła PO zapowiedział, że będzie przeciwny projektowi Kidawy-Błońskiej. - Ten projekt jest niestety projektem przypominającym ten SLD, a nie odpowiadającym próbie poszukiwania kompromisu, o ile w ogóle możliwy jest tutaj kompromis. Bo albo uznajemy, że prawo do życia jest nienaruszalne, albo nie - powiedział.

Według niego, przeciwko projektowi Kidawy-Błońskiej może głosować od 60 do 80 posłów PO, którzy - jak mówił - "w głosowaniach dają wyraz przywiązania do wartości fundamentalnych, przede wszystkim prawa do życia".

Szef klubu PO Rafał Grupiński powiedział, że przy sprawach światopoglądowych w klubie PO stara się nie wprowadzać dyscypliny głosowania. - W sprawach światopoglądowych ani nie przewidujemy żadnych zapisów regulaminowych, ani nie mamy zamiaru wprowadzać dyscypliny na zasadzie jakiejś stałej umowy - zaznaczył Grupiński.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Francja przekazuje Ukrainie wojskowe dane wywiadowcze. Dla Brytyjczyków to bardziej skomplikowane - poinformował w czwartek minister obrony Francji Sebastien Lecornu. Dzień wcześniej Waszyngton ogłosił zawieszenie wymiany informacji wywiadowczych z Kijowem.

Francuski minister: przekazujemy Ukrainie dane wywiadowcze, dla Brytyjczyków to skomplikowane

Francuski minister: przekazujemy Ukrainie dane wywiadowcze, dla Brytyjczyków to skomplikowane

Źródło:
PAP, Reuters

Trzyletni chłopiec zginął w tragicznym wypadku w miejscowości Downary na Podlasiu. Na dziecko spadł fragment ścinanego drzewa.

Nie żyje trzyletnie dziecko. Na chłopca spadł ścięty fragment drzewa

Nie żyje trzyletnie dziecko. Na chłopca spadł ścięty fragment drzewa

Źródło:
tvn24.pl

Rada Prawna Konferencji Episkopatu Polski rekomenduje polskim biskupom złamanie złożonej publicznie obietnicy powołania zespołu do zbadania problemu wykorzystania seksualnego małoletnich przez niektórych duchownych - podało RMF FM. Publicysta Tomasz Terlikowski, który dotarł do dokumentu, ocenił, że jest on "szokujący". Jego zdaniem "to jest ważny test dla biskupów, ale też ważny moment dla wiernych".

"Szokujący" dokument Rady Prawnej KEP. "Wzywa biskupów nie tylko do tego, by złamali dane słowo"

"Szokujący" dokument Rady Prawnej KEP. "Wzywa biskupów nie tylko do tego, by złamali dane słowo"

Źródło:
RMF FM, tvn24.pl

Sir Nicholas Soames, wnuk Winstona Churchilla, brytyjski polityk, związany z Partią Konserwatywną, powiedział, że "ludzie Donalda Trumpa naprawdę gardzą Europą". Dodał też, że umieszczenie przez prezydenta Stanów Zjednoczonych popiersia jego dziadka, Churchilla, w Gabinecie Owalnym jest "okropnie tandetne".

Wnuk Churchilla o Trumpie i jego ludziach. Padły mocne słowa

Wnuk Churchilla o Trumpie i jego ludziach. Padły mocne słowa

Źródło:
"Independent", TVN24

Ukraińscy operatorzy systemów obrony powietrznej Patriot, a także piloci myśliwców F-16 podziękowali narodowi amerykańskiemu za okazane wsparcie. Ich słowa są odpowiedzią na wcześniejsze zarzuty prezydenta i wiceprezydenta USA, Donalda i J.D. Vance'a, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest wystarczająco "wdzięczny".

Ukraińscy wojskowi zwrócili się do Amerykanów

Ukraińscy wojskowi zwrócili się do Amerykanów

Źródło:
tvn24.pl, Ukraińska Prawda, PAP

My w oczywisty sposób jesteśmy już objęci parasolem atomowym NATO, ale te dyskusje z Francją oczywiście się toczą - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" wiceszef MON Cezary Tomczyk, odnosząc się do propozycji Emmanuela Macrona. Powtórzył również, że Polska nie wyśle wojsk na Ukrainę.

Tomczyk odpowiada na propozycję Macrona. "Polska jest objęta parasolem atomowym NATO"

Tomczyk odpowiada na propozycję Macrona. "Polska jest objęta parasolem atomowym NATO"

Źródło:
TVN24

Osiem bomb "nieprawidłowo" zrzuconych przez myśliwiec spadło na zabudowania poza poligonem w miejscowości Pocheon w Korei Południowej, 40 kilometrów od stolicy. 15 osób zostało rannych. Samolot brał udział we wspólnych manewrach wojsk USA i Korei Południowej z użyciem ostrej amunicji.

"Nieprawidłowo zrzucone bomby" podczas manewrów. Spadły na cywilne budynki

"Nieprawidłowo zrzucone bomby" podczas manewrów. Spadły na cywilne budynki

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump zażądał od Hamasu natychmiastowego uwolnienia wszystkich izraelskich zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy i zwrócił się do mieszkańców. "Piękna przyszłość was czeka, ale nie - jeśli będziecie przetrzymywać zakładników. Jeśli to zrobicie, jesteście martwi" - napisał Trump na portalu Truth Social.

"Jeśli to zrobicie, jesteście martwi". Trump dał "ostatnie ostrzeżenie"

"Jeśli to zrobicie, jesteście martwi". Trump dał "ostatnie ostrzeżenie"

Źródło:
PAP

Nieznana osoba w czwartek weszła do kantoru przy autostradzie A2 koło Świecka i od środka go podpaliła. Jak poinformowała st. asp. Ewa Murmyło, rzeczniczka policji w Słubicach, na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora.

Ktoś wszedł do kantoru i go podpalił. Policja szuka sprawcy

Ktoś wszedł do kantoru i go podpalił. Policja szuka sprawcy

Źródło:
PAP

Siły amerykańskie w Europie czekają na finalną decyzję administracji Donalda Trumpa. Dzisiaj mówimy o tym, że jest to swego rodzaju zamrożenie pomocy dla Kijowa. Ta pomoc jest w Rzeszowie i czeka na ewentualne rozdysponowanie - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Wiceszef MON: dopóki nie będzie zmiany decyzji Trumpa, sprzęt zostanie w Rzeszowie

Wiceszef MON: dopóki nie będzie zmiany decyzji Trumpa, sprzęt zostanie w Rzeszowie

Źródło:
TVN24

Cztery osoby z bliskiego otoczenia prezydenta USA Donalda Trumpa odbyły potajemne rozmowy z przedstawicielami ukraińskiej opozycji - podał portal Politico, powołując się na własne źródła. Rozmowy miały dotyczyć kwestii przeprowadzenia wyborów prezydenckich w Ukrainie.

Politico: wysłannicy Trumpa potajemnie rozmawiali z przeciwnikami Zełenskiego

Politico: wysłannicy Trumpa potajemnie rozmawiali z przeciwnikami Zełenskiego

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Zanotowane w środę 19 stopni Celsjusza to dopiero początek - kolejne dni mogą przynieść jeszcze wyższe wartości na termometrach. Jak tłumaczył na antenie TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, ciepłej aurze sprzyja układ ośrodków barycznych nad Europą. Już wkrótce marzec pokaże jednak swoje zmienne oblicze.

Po zwrotnikowym cieple czeka nas "szok termiczny". Śnieg może jeszcze wrócić

Po zwrotnikowym cieple czeka nas "szok termiczny". Śnieg może jeszcze wrócić

Źródło:
TVN24

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alert smogowy. Ostrzeżenia otrzymały osoby przebywające w części województwa świętokrzyskiego. Normy jakości powietrza w niektórych miejscach mają być przekroczone kilkukrotnie.

"Unikaj aktywności na zewnątrz". RCB rozesłało alert

"Unikaj aktywności na zewnątrz". RCB rozesłało alert

Źródło:
RCB

Departament do spraw Weteranów (VA) zamierza zwolnić aż 80 tysięcy pracowników - podała agencja AP, przy czym powołała się na wewnętrzne źródła. Decyzję administracji prezydenta USA Donalda Trumpa potępili zarówno sami weterani, jak i opozycyjni demokraci.

Planują zwolnić 80 tysięcy osób. "Totalny atak"

Planują zwolnić 80 tysięcy osób. "Totalny atak"

Źródło:
PAP

USA odcinają Afryce miliony dolarów pomocy, a w tym czasie firma Elona Muska - Starlink - stara się o kontrakty w kilku krajach kontynentu. Chodzi między innymi o Republikę Południowej Afryki czy Lesotho. To drugie państwo niedawno obraził prezydent Donald Trump, gdy stwierdził, że "nikt o nim nie słyszał".

Trump obraża, Musk zabiega o kontrakty

Trump obraża, Musk zabiega o kontrakty

Źródło:
PAP

Stołeczna policja zatrzymała 13 osób w wieku od 14 do 24 lat podejrzanych o oszustwa metodą "na policjanta". Usłyszeli zarzuty. Większość trafiła do aresztu, a nieletni do ośrodka wychowawczego. Możliwe są kolejne zatrzymania.

Są podejrzani o oszustwa metodą "na policjanta". 13 osób zatrzymanych, najmłodsza ma 14 lat

Są podejrzani o oszustwa metodą "na policjanta". 13 osób zatrzymanych, najmłodsza ma 14 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Włoscy studenci wygrali około 50 tysięcy euro na loterii dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji (AI). Stworzyli w tym celu specjalny model AI, który analizuje szanse wylosowania konkretnych liczb. - Posłuchali mojej rady i połączyli ją ze swoją wiedzą - stwierdził właściciel kolektury, w której padła wygrana.

Wykorzystali sztuczną inteligencję, by wygrać na loterii

Wykorzystali sztuczną inteligencję, by wygrać na loterii

Źródło:
PAP

Dyrektor Łukasiewicz - Instytut Lotnictwa Tomasz Szymczak zrezygnował z pełnionej funkcji. Jego rezygnacja została zaakceptowana przez prezesa Centrum Łukasiewicz, Huberta Cichockiego - podało biuro prasowe Centrum.

Przyjęto rezygnację dyrektora państwowego instytutu

Przyjęto rezygnację dyrektora państwowego instytutu

Źródło:
PAP

W czwartek rozpocznie się nadzwyczajny szczyt Rady Europejskiej. Szefowie państw i rządów mogą uwzględnić zmiany w podejściu Stanów Zjednoczonych do rosyjskiej napaści na Ukrainę - podaje unijne źródło. Do rozmów dołączy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który spotka się również z szefem NATO.

Zełenski jedzie do Brukseli. Weźmie udział w nadzwyczajnym szczycie, spotka się z szefem NATO

Zełenski jedzie do Brukseli. Weźmie udział w nadzwyczajnym szczycie, spotka się z szefem NATO

Źródło:
PAP

Komitet Wyborczy Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich, złożył podpisy w Państwowej Komisji Wyborczej. Trzaskowski zebrał ponad milion sto tysięcy podpisów.

Trzaskowski złożył ponad milion podpisów w PKW. "Dzieje się historia"

Trzaskowski złożył ponad milion podpisów w PKW. "Dzieje się historia"

Źródło:
Fakty TVN, tvn24.pl
Są miliardy na schrony, ale nie ma jak ich wydać

Są miliardy na schrony, ale nie ma jak ich wydać

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Minister "rozważa" i "dostrzega". A dzieci nadal znikają

Minister "rozważa" i "dostrzega". A dzieci nadal znikają

Źródło:
tvn24
Premium

Prezydent USA Donald Trump zdecydował o zawieszeniu ceł na auta i inne wyroby przemysłu motoryzacyjnego z Meksyku i Kanady na miesiąc - poinformowała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Decyzję podjął na wniosek największych producentów aut i po rozmowie z premierem Kanady Justinem Trudeau.

Zmiana w sprawie ceł. Decyzja Trumpa

Zmiana w sprawie ceł. Decyzja Trumpa

Źródło:
PAP

26-latek zaspał do pracy, dlatego pędził w terenie zabudowanym 142 kilometry na godzinę. A przynajmniej tak się tłumaczył policji, która zatrzymała go we wsi Tomice pod Górą Kalwarią. Konsekwencja to utrata prawa jazdy na trzy miesiące.

Pędził o 92 kilometry na godzinę za szybko. Wymówka kierowcy nie przekonała policji

Pędził o 92 kilometry na godzinę za szybko. Wymówka kierowcy nie przekonała policji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Donald Trump oświadczył we wtorkowym orędziu w Kongresie, że jego administracja zidentyfikowała "wstrząsające marnotrawstwo" państwowych funduszy. Mówił o przekazaniu między innymi "ośmiu milionów dolarów na promocję LGBTQI+ w afrykańskim państwie Lesotho", o którym -jego zdaniem - "nikt nigdy nie słyszał". Minister spraw zagranicznych tego kraju Lejone Mpotjoane powiedział w środę, że jest zaszokowany słowami prezydenta USA.

Trump o kraju, o którym "nikt nigdy nie słyszał". Jest odpowiedź

Trump o kraju, o którym "nikt nigdy nie słyszał". Jest odpowiedź

Źródło:
PAP

Posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej zostało przerwane po tym, gdy politycy PiS złożyli wniosek o zbadanie posła KO Artura Łąckiego alkomatem. Argumentowali to "skandalicznym" zachowaniem posła w czasie posiedzenia. Łącki sam zwrócił się do Staży Marszałkowskiej o dostarczenie alkomatu. Jeden ze strażników poinformował jednak, że alkomatu nie ma, bo "poszedł do kalibracji". 

PiS chciał zbadania posła KO. Alkomatu nie było, bo "poszedł do kalibracji"

PiS chciał zbadania posła KO. Alkomatu nie było, bo "poszedł do kalibracji"

Źródło:
TVN24, PAP

Wolontariusze z kalifornijskiego Sacramento w ciągu zaledwie dwóch lat znaleźli w miejscowych rzekach 19 tysięcy strzykawek i igieł - poinformowali o tym w mediach społecznościowych. Jak podkreślono, mogą one stanowić zagrożenie dla mieszkańców regionu.

Znaleźli w rzekach 19 tysięcy strzykawek. "Unoszą się na wodzie i są wszędzie"

Znaleźli w rzekach 19 tysięcy strzykawek. "Unoszą się na wodzie i są wszędzie"

Źródło:
CBS News, tvn24.pl

Millie Bobby Brown odpowiedziała na krytykę dotyczącą głównie jej wyglądu, jaka pojawiła się pod jej adresem w sieci. Aktorka zwróciła uwagę na brutalność niektórych komentarzy i artykułów prasowych. - To nękanie - oceniła krótko, zauważając, że problem ten dotyka nie tylko jej, ale i innych młodych kobiet.  

Millie Bobby Brown odpowiada na krytykę swojego wyglądu. "Nie będę się wstydzić"

Millie Bobby Brown odpowiada na krytykę swojego wyglądu. "Nie będę się wstydzić"

Źródło:
tvn24.pl

Policja informuje o wynikach inspekcji przeprowadzonej w domu Gene'a Hackmana po śmierci aktora i jego żony. Pojawiły się też nowe fakty dotyczące psa, którego zwłoki zostały odnalezione przy ciałach zmarłych małżonków. Jak dotąd nie podano, jakie były przyczyny śmierci dwukrotnego zdobywcy Oscara i pianistki, jednocześnie ich zgon oceniono jako "podejrzany".

Nowe szczegóły w sprawie śmierci Gene'a Hackmana i jego żony. Co wiadomo

Nowe szczegóły w sprawie śmierci Gene'a Hackmana i jego żony. Co wiadomo

Źródło:
Fox News, Independent, CBS News, tvn24.pl
"Trudno przyjąć, że przepychanie na Białoruś, w nocy, w lesie, to działanie w interesie dziecka"

"Trudno przyjąć, że przepychanie na Białoruś, w nocy, w lesie, to działanie w interesie dziecka"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sławomir Mentzen opowiada o Europie, gdzie "w domach zakazują modlitwy", nakazują "remonty klimatyczne" i wydają pieniądze tylko po to, żeby "było chłodniej o jeden stopień". Ta wizja ma skłaniać wyborców do głosowania na kandydata Konfederacji, który obiecuje to wszystko powstrzymać. Tylko że to obietnice nie do spełnienia, bo "prawdy" przedstawiane przez Mentzena nie są zgodne z faktami.

Wyborcze mantry Sławomira Mentzena. Niezgodne z faktami

Wyborcze mantry Sławomira Mentzena. Niezgodne z faktami

Źródło:
Konkret24