"Z Zacharskim rozmawiałem, z Ałganowem nie"

Aktualizacja:
 
Kwaśniewski podchodzi z dystansem do ZacharskiegoTVN/TVN24

Z Zacharskim rozmawialiśmy parokrotnie, ale z Ałganowem nad morzem nie byłem - skwitował Aleksander Kwaśniewski w odpowiedzi na piątkowy wywiad "Dziennika" z Marianem Zacharskim. Najsłynniejszy polski agent miał usłyszeć o spotkaniu prezydenta z rosyjskim szpiegiem z ust samego Ałganowa. - Ja, w przeciwieństwie do Zacharskiego, nie żyję przeszłością, nie jestem osobą sfrustrowaną faktem, że nie odgrywam żadnej publicznej roli - dodał Kwaśniewski.

Były prezydent przyznał, że rozmawiał z Zacharskim. Zaznaczył jednak, że nigdy nie były to rozmowy służbowe. - Moim zdaniem Zacharski nawet nie kłamie - powiedział Aleksander Kwaśniewski. - On mówi, co mu powiedział Ałganow. Ałganow mógł tak powiedzieć, ja tego nie kwestionuję, mógł powiedzieć co mu się chciało - dodał.

Lech Kaczyński: Podchodzę z dystansem do Zacharskiego

Do rewelacji "Dziennika" odniósł się także prezydent Lech Kaczyński. - Podchodzę z dystansem do tego, co mówi Marian Zacharski. Nie wiem, z kim spędzał wakacje Aleksander Kwaśniewski - oświadczył prezydent, komentując wypowiedź najsłynniejszego polskiego agenta na temat wakacji Kwaśniewskiego z rosyjskim agentem Władimirem Ałganowem.

Prezydent ograniczył się do kilku zdaniowej odpowiedzi. Podkreślił, że Zacharski, który ponownie wywołał ten temat, był jednym z czołowych oficerów polskich służb specjalnych.

Ałganow sam się pochwalił

Zacharski, z którym reporterzy "Dziennika" spotkali się w Berlinie, ujawnia, że szeroko komentowane po artykule w "Życiu" - a nigdy formalnie nie potwierdzone - informacje o wspólnych wakacjach Aleksandra Kwaśniewskiego z Władimirem Ałganowem uzyskał od samego Rosjanina. Kiedy? Podczas swojej wizyty na Majorce w lipcu 1995 r., która miała doprowadzić do zwerbowania Ałganowa, co jednak ostatecznie się nie udało.

Władimir Ałganow opowiadał mi, że wspólnie z małżonką spędził 8 - 10 dni urlopu w ośrodku w Cetniewie wspólnie z Aleksandrem Kwaśniewskim . Nie podawał jednak detali, o czym rozmawiali. Marian Zacharski

Po artykule w "Życiu" prezydent Aleksander Kwaśniewski wytoczył proces autorom artykułu "Wakacje z agentem" - i wygrał go w dwóch instancjach. - Szkoda, że nie mogłem ich bronić - komentuje Zacharski.

- Ałganow sam pochwalił mi się, że wypoczywał tam w towarzystwie Kwaśniewskiego. Opowiadał, że wspólnie z małżonką spędził w ośrodku w Cetniewie 8-10 dni urlopu. Nie podawał jednak detali, o czym rozmawiał z Kwaśniewskim - mówi Zacharski. Ale podkreśla, że ze słów Ałganowa nie wynikało, że panowie się "umówili na wspólny wypoczynek, że w tym samym czasie byli w ośrodku w Cetniewie".

Generał sporządził z rozmowy z Ałganowem na Majorce notatkę i przekazał ją szefowi Urzędu Ochrony Państwa. Co się stało z tą informacją? - Uważałem, że należy ją zweryfikować. Sam chciałem pojechać do Cetniewa i to zrobić. Pochodzę z Wybrzeża, znam tam wiele osób i sądzę, że potrafiłbym ją potwierdzić.

Sam chciałem pojechać do Cetniewa i zweryfikować tę informację. Ale szef UOP odmówił mojej prośbie. Informację sprawdzono oficjalną drogą. Jak poszło pytanie oficjalną drogą, tak przyszła odpowiedź, że nie ma dokumentów, które by potwierdzały wspólny pobyt obu panów w ośrodku wczasowym. Marian Zacharski

Zacharski uderza w Kwaśniewskiego

Nasz najbardziej znany agent chętnie opowiada w rozmowie z dziennikarzami także o innych wątkach "w sprawie Kwaśniewskiego". Ze słów Zacharskiego wynika między innymi, że we własnym mieszkaniu na prośbę Kwaśniewskiego zorganizował jego dyskretne spotkanie z człowiekiem Lecha Wałęsy (nie potwierdza jednak, że był nim Mieczysław Wachowski) w celu zrzucenia ze stanowiska ówczesnego premiera Pawlaka.

- Poprosił mnie o zorganizowanie spotkania na gruncie neutralnym. Tym gruntem był mój dom. Nie uczestniczyłem w rozmowie. Kwaśniewskiemu zależało, aby o spotkaniu nie dowiedział się nikt z jego lewicowych kolegów. Rozmowa była umówiona na późny wieczór. Doszło zresztą do bardzo nerwowej sytuacji. Bo gość przyjechał z ochroną, o czasie, a Kwaśniewski, jak to on, spóźnił się z pół godziny. Taki miał styl, który żartując, często nazywam 'syndromem drewnianego zegarka' - opowiada Zacharski. Co przyniosło spotkanie "face to face"?

- Wypili po drinku i chyba doszli do porozumienia. Wskazywały na to ich doskonałe humory i uśmiechnięte twarze. Zresztą potwierdzeniem moich odczuć była kolejna wizyta u mnie już samego Kwaśniewskiego, który m.in. postanowił zrelacjonować mi przebieg narady koalicjantów SLD i PSL.

Kwaśniewski zrelacjonował mi przebieg narady koalicjantów SLD i PSL. Poinformował mnie, że Waldemar Pawlak zgodził się na złożenie dymisji. Postawił jednak jeden warunek, by to Józef Oleksy, a nie Aleksander Kwaśniewski został jego następcą Marian Zacharski

Wyjechał przez "Olina", czy "Kata"?

Marian Zacharski zdradza też kulisy tego, jak wyglądał jego wyjazd z kraju w 1996 roku i jaki w tym udział miała "afera Olina" i artykuł z "Wprost", w którym napisano, że polskie służby ustalają, kim mogą być agenci o pseudonimach "Kat" i "Minin". I choć w tekście żadne nazwiska nie padły, to po publikacji jeden z posłów publicznie pytał, czy "Kat" to Aleksander Kwaśniewski, a "Minin" Leszek Miller.

- Ówczesny szef UOP Gromosław Czempiński został wtedy pilnie wezwany i brutalnie zrugany przez Aleksandra Kwaśniewskiego [ówczesnego prezydenta - red.]. Rozumiem z tego zachowania tylko tyle, że widocznie z nieznanych mi bliżej powodów treść tego artykułu nie była dla Kwaśniewskiego korzystna - mówi Zacharski.

Czy prezydent mógł obawiać się, że po "Olinie" przychodzi kolej na niego?

48 godzin przed moim ostatecznym wyjazdem z Polski wiosną 1996 r. odwiedził mnie w domu Zbigniew Siemiątkowski, ówczesny szef MSW. Jego wizytę odebrałem jako przestrogę: "Może pan robić, co pan chce, ale nie wolno dotknąć panu określonych osób". Marian Zacharski

"Miałem nie tykać pewnych osób"

A jak zachowywali się wówczas najbliżsi współpracownicy byłego prezydenta? Zacharski potwierdza to, co mówił wcześniej w filmie "Szpieg" Bogdana Rymanowskiego: nie stali tylko z boku i grzecznie przyglądali się sprawie.

- 48 godzin przed moim ostatecznym wyjazdem z Polski wiosną 1996 r. odwiedził mnie w domu Zbigniew Siemiątkowski, szef MSW, bliski współpracownik Kwaśniewskiego. Jego wizytę odebrałem jako przestrogę: "Może pan robić, co pan chce, ale nie wolno dotknąć panu określonych osób". Siemiątkowski wspomniał też, że jestem największym zawodem Aleksandra Kwaśniewskiego - mówi Zacharski w rozmowie z reporterami "Dziennika".

Siemiątkowski powiedział mi, że powinienem sobie wyjechać za granicę i pracować dla jakiejś innej dużej służby, tak by moje talenty zostały wykorzystane. Marian Zacharski

Z jego relacji wynika, że spotkanie trwało około półtorej godziny. Siemiątkowski przyniósł ponoć ze sobą szereg oryginalnych tajnych dokumentów. - Z teczki wyjął na przykład kwit opatrzony klauzulą "tajny specjalnego znaczenia" dotyczący pseudonimu "Kat". Była to notatka generała Libery (ówczesnego szefa wywiadu). Siemiątkowski pytał, czy mam coś wspólnego z tym dokumentem. Odpowiedziałem, że z jego tworzeniem nie, ale pośrednio mam z tym coś wspólnego, bo znam kryptonim "Kat". W trakcie rozmowy było jasne, kogo ten pseudonim dotyczy - mówi o przebiegu spotkania z ówczesnym ministrem. Siemiątkowski miał też wyraźnie dać do rozumienia Zacharskiemu, że grupa oficerów, która zajmowała się sprawą "Olina", jest śledzona i podsłuchiwana.

- W pewnym momencie minister powiedział, że jestem utalentowany, ale działam za szeroko i polska służba jest dla mnie za mała. Dodał, że powinienem sobie wyjechać za granicę i pracować dla jakiejś innej dużej służby, tak by moje talenty zostały wykorzystane.

Rozpatrywane były wobec mnie trzy scenariusze. Pierwszy, żeby mnie natychmiast aresztować. Drugi, żeby wysłać na daleką placówkę typu Australia. Trzeci był taki, żebym spieprzał czym prędzej. Wygrała trzecia opcja. Marian Zacharski

"Bali się, że mam za dobrą pamięć"

Zdecydował się na wyjazd. Dostał zapewnienie, że po złożeniu rezygnacji z służby będzie mógł jeszcze tego samego dnia opuścić terytorium Polski, ale do końca obawiał się, że dane mu słowo może zostać złamane.

- Miałem przecieki ze strony obozu lewicowego, że rozpatrywane są wobec mnie trzy scenariusze. Pierwszy, żeby mnie natychmiast aresztować. Drugi, żeby wysłać na daleką placówkę typu Australia. Trzeci był taki, żebym spieprzał czym prędzej. Wygrała trzecia opcja. Aresztowanie uznano za zbyt niebezpieczne, bo doszłoby do moich przesłuchań. Wiedzą panowie, jak ktoś zostaje zapędzony do narożnika, to musi się bronić. A ja nigdy nie miałem problemów z pamięcią - podkreśla Marian Zacharski.

Źródło: TVN24, "Dziennik", PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN/TVN24

Pozostałe wiadomości

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prezydent Andrzej Duda ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika "Neue Zuercher Zeitung", że prezydent elekt USA Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie". Powołując się na spotkania z Trumpem, mówił, że jego sposób myślenia "jest jak na polityka nietypowy, ale jego oceny są bardzo klarowne".

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

W Kraju Zabajkalskim w Rosji w niedzielę zderzyły się dwa pociągi towarowe. Wykoleiły się 42 wagony z węglem - podała Prokuratura do spraw Transportu Wschodniosyberyjskiego. Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane.

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Źródło:
Interfax, tvn24.pl

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl