"Podbiega ktoś z nożem, podcina gardło i następnie ma pretensje"

"Podbiega ktoś z nożem, podcina gardło i następnie ma pretensje"
"Podbiega ktoś z nożem, podcina gardło i następnie ma pretensje"
tvn24
Trybunał Konstytucyjny wydał dziś wyrok ws. nowej ustawy o TKtvn24

Trybunał Konstytucyjny w czwartek wydał wyrok w sprawie nowej ustawy o TK. Kilkanaście przepisów uznał za niezgodne z konstytucją. Odrębne zdanie złożyli Piotr Pszczółkowski, Julia Przyłębska i Zbigniew Jędrzejewski. Zakończyliśmy relację na żywo z ogłoszenia wyroku i związanych z tym komentarzy.

17:30
16:15

- Działania prezesa Rzeplińskiego jednoznacznie wskazują, że przestał być sędzią, a wszedł w rolę polityka, który samodzielnie stara się kreować zasady, według jakich funkcjonują najważniejsze instytucje państwa, łamiąc obowiązującą konstytucję, ustawy i nie respektując woli narodu - powiedział PAP rzecznik rządu Rafał Bochenek. - To kompromituje go jako członka TK - dodał. - W tej sprawie nic się nie zmieniło - powiedział Bochenek, pytany, czy rząd opublikuje czwartkowe orzeczenie TK. - Z racji tego, że kolejny raz złamano przepisy trudno spodziewać się, by w tej materii nastąpiła jakaś zmiana stanowiska. Nie będziemy śladami prezesa TK naruszać prawa - podkreślił.

16:13

Pietrzykowski uważa, że na skutek sporu wokół TK już w tej chwili można mówić o dualizmie prawniczym, choć na razie jego skala jest na tyle niewielka, że nie jest odczuwalna na co dzień. Przewiduje, że prędzej czy później TK "straci znaczenie takiego realnego organu kontrolującego konstytucyjność tego, co robi władza ustawodawcza". - W wyniku tych systematycznych działań prędzej czy później dojdzie do tego, że TK zacznie działać wedle tych reguł, które próbuje mu się narzucić (...) Jeżeli większości sejmowej uda się doprowadzić do nałożenia TK tego kagańca, to tak naprawdę problem się "rozwiąże" - nie będziemy mieli organu, który realnie patrzy na ręce władzy - podsumował prawnik.

16:09

Dr hab. Tomasz Pietrzykowski z Uniwersytetu Śląskiego pytany o czwartkowe orzeczenie wskazał, że Trybunał podtrzymał swe wcześniejsze stanowisko. Natomiast partia rządząca, parlament i rząd także działają konsekwentnie i nie zanosi się na szybkie zakończenie sporu – uważa profesor UŚ. Pietrzykowski podziela opinie, według których oceniana przez TK ustawa narusza niezależność Trybunału. - Jej główny zamysł do tego prowadził. Niekonstytucyjność stwierdzona w dzisiejszym orzeczeniu wiąże się przede wszystkim z przepisami, które miały zapewnić coś w rodzaju kontroli nad orzecznictwem Trybunału – nie nad treścią tego orzecznictwa, ale raczej nad tym, kiedy i w jakiej sprawie TK jest w stanie orzekać - powiedział. W tym kontekście wymienił m.in. obowiązek orzekania co do zasady w kolejności zgłaszanych wniosków i zakaz orzekania bez obecności prokuratora generalnego, jeżeli jego obecność jest obowiązkowa. - W gruncie rzeczy prokurator generalny, czyli członek rządu mógłby powodować bez trudu, że Trybunał nie mógłby rozpatrzeć sprawy, bo by się nie stawiał - powiedział.

16:02

Platforma Obywatelska nazwała wyrok TK "miażdżącym".

15:59

Władysław Kosiniak-Kamysz dodał, że porozumienie w sprawie TK jest potrzebne ze względu na bezpieczeństwo prawne państwa oraz spokój i "normalność" społeczną. - Wyrok nie zostanie opublikowany – to już wiemy. Pierwsze posiedzenie Sejmu po wakacjach, zaplanowane na 5 września, musi się rozpocząć od dyskusji, co dalej z Trybunałem. My jesteśmy gotowi do różnych spotkań, do intensywnej pracy nad naszą ustawą, ona jest w stanie zakończyć ten spór, jeżeli tylko jest dobra wola po stronie tych, którzy mają większość. Do tej pory tej dobrej woli nie było – dodał Kosiniak-Kamysz.

15:53

"Taka naprawa ustawą tej dzisiejszej złej praktyki i łamania konstytucji przez urzędującą premier - że na wniosek prezesa Trybunału premier podejmuje decyzje, czyli przyznanie premierowi prawa do oceny zasadności wyroku Trybunału, czy nadaje się do publikacji czy nie - jest zdecydowanie wykroczeniem przeciwko konstytucji" były prezes TK, prof. Andrzej Zoll

15:53

W ocenie szefa PSL, Władysława Kosiniaka-Kamysza nadal trwa "ogromny pat konstytucyjny". - Są dwa porządki prawne. Z jednej strony nie ma publikacji wyroków już wydanych, do ustaw, które stały się nieaktualne, bo jest nowa ustawa, która też jest niekonstytucyjna. Nie doszło do zawarcia kompromisu. Ja nad tym boleję – mówił Kosiniak Kamysz. - Wciąż spór jest nierozwiązany. Ja nie chcę, żeby za nas ren spór rozwiązywała Komisja Europejska – bo ona nie powinna i nie może za nas tego sporu rozwiązać. Musi się to stać w polskim parlamencie – podkreślił Kosiniak-Kamysz. - Sytuacja jest coraz trudniejsza moim zdaniem. Obywatele już nic nie rozumieją z tego, co się dzieje. Mają dość tego tematu i mają pretensje do polityków, bo chcieliby, żebyśmy się dogadali – dodał. W ocenie lidera PSL "do akcji powinien wkroczyć pan prezydent". - Nie skorzystał przez pierwszy rok z tych uprawnień. Powinien być takim mediatorem, arbitrem. Uważam również, że przedstawiciele episkopatu powinni zabrać głos w tej sprawie, może w liście pasterskim – mówił Kosiniak-Kamysz.

15:49

- Niezgodna z konstytucją jest możliwość blokowania rozstrzygnięcia przez mniejszość czterech sędziów, którzy mogą zgłosić zastrzeżenia. Nie wymaga się uzasadnienia tych zastrzeżeń, "nie, bo nie" wystarczy i to powoduje, że wciągu sześciu miesięcy nie może być wydane orzeczenie, często niezwykle ważne dla obywateli. To jest też przeciwko sprawnemu funkcjonowaniu Trybunału, a właściwie w celu sparaliżowania jego działalności - powiedział były prezes TK, prof. Andrzej Zoll - To, że premier ma podejmować decyzje o publikacji, czy niepublikowaniu orzeczenia, jest sprzeczne z konstytucją. W konstytucji to prezes Trybunału Konstytucyjnego kieruje orzeczenie do wykonania, premier ma wyłącznie funkcje wykonawczą w tej sprawie – uważa Zoll.

- Taka naprawa ustawą tej dzisiejszej złej praktyki i łamania konstytucji przez urzędującą premier - że na wniosek prezesa Trybunału premier podejmuje decyzje, czyli przyznanie premierowi prawa do oceny zasadności wyroku Trybunału, czy nadaje się do publikacji czy nie - jest zdecydowanie wykroczeniem przeciwko konstytucji – podkreślił Zoll. - Ostatnia rzecz rażąca: nie można ustawą sanować złamania konstytucji przez wybór dodatkowych sędziów. Ci sędziowie, którzy zostali wybrani przez Sejm tej kadencji, trzy osoby, na miejsca, które były już obsadzone, są sędziami, których wybór jest nieważny. Stwierdził to już Trybunał Konstytucyjny i niewątpliwie to postanowienie ustawy jest też niezgodne z konstytucją – dodał Zoll.

15:48

- Wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie jest zaskoczeniem, spodziewałem się takiego rozstrzygnięcia – powiedział były prezes TK, prof. Andrzej Zoll. Wątpliwości co do możliwości rozstrzygania tej sprawy na posiedzeniu niejawnym, podnoszone też przez sędziów składających zdanie odrębne, zdaniem Zolla nie są zasadne. - Obowiązujące przepisy – art. 93, szczególnie ustęp 1 pkt 2 - dają podstawę do takiego rozstrzygania. Trybunał mógł uznać, że sprawa jest wystarczająco wyjaśniona, gdyż Trybunał w stosunku do podstawowych kwestii będących przedmiotem badania zajmował już stanowisko. W orzeczeniach, które zapadały od grudnia zeszłego roku, poprzez wyrok marcowy, te kwestie były w dużej części wyjaśnione – powiedział Zoll. Odnosząc się do kwestii merytorycznych Zoll podkreślił, że "wymóg, ażeby Trybunał rozpatrywał sprawy co do zasady według kolejności jest zupełnie absurdalny i zmierza do sparaliżowania pracy Trybunału". - On się nie tłumaczy żadną racjonalnością. Sprawy w Trybunale nie są takie same, jedne wymagają mniej czasu, a inne znacznie więcej dla ich wyjaśnienia. Założenie, że nie można rozstrzygnąć sprawy przed rozstrzygnięciem innej sprawy, która by miała blokować rozstrzygnięcie poprzedniej, jest zupełnie absurdalne. To jest ingerencja władzy ustawodawczej w porządek funkcjonowania Trybunału, nie ulega dla mnie wątpliwości, że to jest niezgodne z konstytucją - podkreślił.

15:38
"Po raz kolejny TK zmiażdżył prawo stanowione przez większość PiS"
"Po raz kolejny TK zmiażdżył prawo stanowione przez większość PiS"tvn24
15:37

- Mówiąc w języku sportowym państwo prawa: cztery, państwo Prawa i Sprawiedliwości: zero – powiedział odnosząc się do wcześniejszych wyroków TK poseł PO Borys Budka, b. minister sprawiedliwości. - Po raz kolejny TK zmiażdżył prawo stanowione przez większość PiS. Chyba nigdy w historii nie było tak konsekwentnego stanowiska wskazującego, w jakich miejscach PiS złamało zasadę trójpodziału władzy, zasadę niezależności TK – dodał. Ocenił, że TK podzielił w swoim orzeczeniu „praktycznie wszystkie zarzuty formułowane przez posłów PO i posłów innych klubów opozycyjnych”. - Dzisiejszy wyrok ma fundamentalne znaczenie dla ustroju, dla podziału władzy i przede wszystkim, by obywatele mogli czuć się bezpieczni wiedząc, że TK zawsze stanie po ich stronie, nawet wówczas, kiedy większość parlamentarna będzie łamać konstytucję - powiedział. Budka zaznaczył też, że prezes TK Andrzej Rzepliński „wyraźnie wskazał przepisy konstytucji, które mówią, że orzeczenia TK są powszechnie obowiązujące i mają charakter ostateczny”. - Prawdopodobnie będzie jeszcze wiele gróźb formułowanych pod adresem Trybunału. Bo jak widzieliśmy, pan Jarosław Kaczyński nie jest w stanie zrozumieć, że TK nie będzie zależał od jego widzimisię, od jego dobrego humoru - powiedział. Dopytywany o trzy zdania odrębne zgłoszone do orzeczenia TK powiedział, że „jest to tylko i wyłącznie manifest trójki sędziów, którzy mają do tego prawo”. - Cieszyć może jedna rzecz, że zgłaszają zdanie odrębne do wyroku, a więc trójka sędziów, wbrew temu, co mówi poseł Kaczyński, uznaje, że jest to wyrok Trybunału. Bo gdyby to nie był wyrok, to nie podpisaliby się pod jego sentencją i nie zgłosili zdania odrębnego - powiedział. Z kolei Krzysztof Brejza ocenił, że celem PiS jest „przetrącenie kręgosłupa TK”, by budzące wątpliwości ustawy badane były za rok, za półtora roku.

15:20

- Chyba nikt nie jest w kraju zaskoczony tym wyrokiem. To jest dla mnie takie przeciąganie liny pomiędzy TK z jednej strony, a rządzącymi z drugiej strony. I Trybunał postawił się już w roli nie tylko strony dbającej o konstytucyjność ustaw przygotowywanych przez rząd, ale wręcz uważa, że musi postawić na swoim - powiedziała prof. Grabowska, dziekan Wydział Nauk Społecznych i Administracji w Wyższej Szkole Menedżerskiej w Warszawie. Jej zdaniem, to "postawienie na swoim" związane jest z - jak to ujęła - "przeświadczeniem, że nowa ustawa jest dla Trybunału i sędziów niewygodną". - Że ta ustawa zmusza do szybszej i większej pracy. Omawiając poszczególne zakwestionowane przepisy powiedziała, że widzi "oprotestowanie wszystkiego, w każdym najmniejszym przypadku". - Żeby pokazać, że ta ustawa jest do niczego. To nie jest dobry objaw, bo spór będzie trwał - powiedziała PAP. Dodała, że zdziwiło ją, iż uzasadniając niekonstytucyjność, skład orzekający odwoływał się bardzo często do niezgodności z preambułą konstytucji. - To chyba za daleko idzie, bo preambuła nie jest normą wiążącą. To wstęp do Konstytucji, z którego nie wynikają konkretne normy prawne - zaznaczyła. W ocenie prof. Grabowskiej Trybunał "uprzedził, antycypował wyrok" i zarówno on, jak i wnioskodawcy już wcześniej wyrażali pogląd, że ustawa jest niekonstytucyjna.

15:13
"PiS planuje kolejne ataki"
"PiS planuje kolejne ataki"tvn24
15:10

- To dzisiejsze orzeczenie jest taką żółtą kartką daną PiS-owi przez TK, ja naprawdę liczę na to, że w przyszłych wyborach ta żółta kartka zamieni się w czerwoną kartkę daną PiS przez wyborców, którzy oczekują tego, że będziemy żyli w stabilnym, bezpiecznym państwie – powiedziała po ogłoszeniu wyroku Trybunału ws. ustawy o TK posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna). - Oczekujemy, że rząd opublikuje wszystkie wyroki TK, także dzisiejszy – dodała. Pytana czy bez zakwestionowanych przez TK przepisów Trybunał może funkcjonować, przyznała, że sytuacja jest skomplikowana. - Te przepisy, które zostały zakwestionowane, są istotne z punktu widzenia funkcjonowania TK. Nie jest to też koniec historii z TK, PiS planuje kolejne ataki. Albo TK będzie ignorowany przez PiS, albo atakowany - mówiła. Dodała, że "takie faulowanie TK tak naprawdę nie szkodzi samemu Trybunałowi, ale szkodzi obywatelom i Polsce, (...) polskiej reputacji za granicą, przykładowo chęci inwestowania w państwo, które traci stabilność prawa" – zaznaczyła.

15:06

Sędziowie byli również pytani o środową zapowiedź prezesa PiS Jarosław Kaczyńskiego, który zasugerował, że czwartkowe orzeczenie TK nie zostanie opublikowane. - Trybunał, po pierwsze, nie jest inicjatorem konfliktu, jaki się toczy od wielu miesięcy, jest jego przedmiotem i ofiarą. Widzimy naszą rolę w orzekaniu, po prostu w orzekaniu. Wydajemy wyroki. Co się z nimi dalej dzieje, nie zależy od nas; jest dla nas bolesne, że one nie są publikowane, ale nie mamy na to wpływu. Uważamy, że musimy po prostu orzekać - oświadczył sędzia Biernat. Sędziowie byli też pytani o wątpliwości - zgłaszane m.in. w zdaniach odrębnych do wyroku - co do tego, że czwartkowy wyrok zapadł w składzie 12-osobowym, a z kolei decyzja o tym, że TK rozpozna skargi na posiedzeniu niejawnym, została podjęta przez 10-osobowy skład TK. - Postanowienie o skierowaniu sprawy na posiedzenie niejawne zapadło w składzie dziesięciorga sędziów, czyli w skaldzie liczbowo wystarczającym - zdaniem Trybunału - do podejmowania orzeczeń, w tym przypadku to było orzeczenie proceduralne - powiedział wiceprezes TK. Jak podkreślił, "nie ma wymagania, aby w dokładnie takim samym składzie wydawać później wyrok, czyli orzeczenie merytoryczne". Jak dodał, różnica w składzie wzięła się stąd, że niektórzy sędziowie nie byli w stanie wrócić do Warszawy z urlopów.

14:26

Prezes TK Andrzej Rzepliński był pytany o tryb procedowania i to czy nie byłoby lepiej, żeby Trybunał wstrzymał się z orzeczeniem do wejścia w życie ustawy. Dziennikarz przypomniał, że PiS zwracało uwagę, że orzekanie na podstawie ustawy, która weszła w życie mogłoby konflikt rozwiązać. - Na takiej zasadzie grupa pasażerów czeka na przystanku tramwajowym, podbiega ktoś z nożem, podcina gardło i następnie ma pretensje do tego, który już nie ma głowy, że nie wsiadł do tramwaju - powiedział Rzepliński. Sędzia Biernat przyznał, że jeśli chodzi o vacatio legis, nie ulega wątpliwości, że TK chciał wydać wyrok przed wejściem w życie tej ustawy. - To nie był precedens. Zdarzało się, że Trybunał orzekał w okresie vacatio legis - dodał.

14:25

Prof. Stanisław Biernat: TK nie jest inicjatorem konfliktu, jest przedmiotem i ofiarą.

14:23

Prezes TK Andrzej Rzepliński na konferencji prasowej powiedział, że nie będzie komentował informacji o przygotowywaniu przez PiS kolejnej ustawy o TK. Dodał, że na pewno nie wypowiada się ze strachu.

14:20

Prof. Stanisław Biernat na konferencji prasowej: postanowienie o skierowaniu sprawy na posiedzenie niejawne zapadło w składzie 10 sędziów, czyli w składzie liczbowo wystarczającym do podejmowania orzeczeń. Nie ma wymagania, aby w dokładnie takim samym składzie wydawać wyrok.

14:17

Na konferencji prasowej po ogłoszeniu sędziowie byli pytani, czy w kształcie bez niekonstytucyjnych przepisów nowa ustawa o TK będzie wystarczającą podstawą do działalności Trybunału.

- Z tekstu ustawy z 22 lipca 2016 r. w wyniku naszego orzeczenia zostały usunięte te przepisy, które powodują, że ustawa będzie mogła być stosowana w pełnym zakresie i nie wymaga żadnych uzupełnień, moim zdaniem, do tego, żeby Trybunał mógł sprawnie wykonywać swoje obowiązki. Przeciwnie, zostały usunięte te przepisy, które z wielu powodów, o których mowa w uzasadnieniu, utrudniały nam lub uniemożliwiały nam wykonywanie konstytucyjnych obowiązków, jakim jest hierarchiczna kontrola zgodności prawa z konstytucją – powiedział Wróbel.

Wiceprzewodniczący TK Stanisław Biernat, pytany o pomysł PiS, by zlikwidować część przywilejów, jakie ma Trybunał i jego sędziowie, powiedział, że "nie ma Bizancjum" w TK. Prezes TK Andrzej Rzepliński nie chciał się odnosić do tej kwestii.

14:15

TK umorzył część sprawy. Sędzia Wróbel powiedział, że przepisy wobec, których umorzono postępowanie pozostają w ustawie. Dodał, że główną przyczyną umorzenia było niedostateczne uzasadnienie przez wnioskodawcę.

14:00

- Nie zamierzam w żaden sposób polemizować z tym, co dzisiaj ogłoszono w Trybunale Konstytucyjnym, z tego względu, że nie mamy do czynienia z aktem formalnym, czyli nie mamy do czynienia z wyrokiem. Mamy do czynienia z opinią części sędziów TK - powiedział poseł PiS Jacek Sasin podczas briefingu w Sejmie.

W jego ocenie nie możemy mówić o wyroku TK, gdyż "ta opinia powstawała zarówno w trybie, który nie ma żadnego oparcia w stanie prawnym, jak i na podstawie nie wiadomo jakich przepisów z pominięciem obowiązującej w tej chwili ustawy grudniowej regulującej tryb pracy Trybunału".

Sasin podkreślił, że czwartkowa decyzja TK została podjęta w gronie 12 sędziów, co nie ma żadnego umocowania prawnego. Dopytywany, czy oznacza to, że nie dojdzie do publikacji czwartkowego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego Sasin stwierdził, iż "publikowane są wyroki".

13:53

Prezes TK zamknął posiedzenie.

13:52

Prezes Rzepliński podkreślił, że wyrok jest ostateczny i podlega niezwłocznemu opublikowaniu w Dzienniku Ustaw.

13:48

Prezes TK podziękował posłom PO, Nowoczesnej, PSL orz Rzecznikowi Praw Obywatelskich za wniesienie wniosków ws. nowej ustawy o TK.

Rzepliński podziękował za przedstawienie wniosków ws. nowej ustawy o TK
Rzepliński podziękował za przedstawienie wniosków ws. nowej ustawy o TKtvn24
13:19

Sędzia Pszczółkowski: skład TK, który wydał wyrok był sprzeczny z aktualnie obowiązującymi przepisami prawa. Wyrok zapadł w liczbie 12 sędziów, powinien zapaść z udziałem co najmniej 13.

Sędzia dodał, że w badanej ustawie są zapisy nigdy wcześniej nie oceniane przez TK (np. prawo sprzeciwu 4 sędziów wobec projektu wyroku w pełnym składzie). Jego zdaniem, nie można zatem mówić, by zachodziła przesłanka do zbadania sprawy na posiedzeniu niejawnym.

Pszczółkowski ocenił, że realnym powodem pośpiechu TK w badaniu tej ustawy był "zamiar wydania orzeczenia przed jej wejściem w życie" (wchodzi ona w życie 16 sierpnia - red.). Podkreślił, że sprawa o tak "gigantycznym znaczeniu ustrojowym" nie powinna być rozstrzygana w kilka dni.

13:16

Zdanie odrębne przedstawia sędzia Piotr Pszczółkowski.

13:09

Treść wyroku została opublikowana na stronie internetowej Trybunału Konstytucyjnego.

ZOBACZ TREŚĆ WYROKU TK

12:58

Zdanie odrębne przedstawia sędzia TK Julia Przyłębska.

Złożyła zdanie odrębne co do procedury; nie wypowiedziała się co do meritum. Według niej czwartkowe orzeczenie nie może być honorowane przez organa państwa.

Także jej zdaniem TK nie mógł pominąć grudniowej noweli, a sprawa nie powinna być rozstrzygana na posiedzeniu niejawnym. Zaznaczyła, że rozstrzygnięcie o tym zapadło w składzie 10 sędziów (m.in. bez niej samej - PAP), zaś skład orzekający w czwartek liczył 12 sędziów.

12:46

Sędzia Jędrzejewski: wyrok został wydany z rażącym naruszeniem ustawy o TK i konstytucji.

Kwestionował m.in. niewłączenie do składu trzech sędziów wybranych w grudniu 2015 r. Dodał, że TK powinien był badać sprawę w co najmniej 13-osobowym składzie - według noweli z grudnia 2015 r. Argumentował, że wyrok TK z 9 marca ws. tej noweli nie został opublikowany w Dzienniku Ustaw - wobec czego nadal ona obowiązuje.

Zdaniem Jędrzejewskiego naruszeniem jest też termin rozpatrzenia sprawy, bo powinien być on uzależniony od terminu jej wpływu.

Sędzia Jędrzejewski: wyrok został wydany z rażącym naruszeniem ustawy o TK i konstytucji
Sędzia Jędrzejewski: wyrok został wydany z rażącym naruszeniem ustawy o TK i konstytucjitvn24
12:35

Zdanie odrębne przedstawia sędzia TK Zbigniew Jędrzejewski.

12:24

TK: przepisy uznane za niekonstytucyjne straciły domniemanie konstytucyjności, wszystkie organy powinny się powstrzymać od ich stosowania.

12:23

Sędzia Piotr Tuleja tłumaczył, czemu TK nie uznał za niekonstytucyjny ten zapis ustawy, który mówi, że prezydent powołuje prezesa i wiceprezesa TK spośród trzech kandydatów przedstawianych mu przez Zgromadzenie Ogólne TK (dziś jest to dwóch kandydatów). W skargach podnoszono, że prezydent w ten sposób zyskuje faktyczny wpływ na rozstrzygnięcie co do prezesa - co jest sprzeczne z konstytucją.

Sędzia Tuleja powiedział, że TK "widzi tu problem konstytucyjny", bo ustawodawca nie może w sposób dowolny regulować kompetencji Zgromadzenia Ogólnego w tym zakresie. Sędzia dodał zarazem, że TK nie podziela poglądu ze skarg, by prezydentowi można było przedstawiać tylko dwóch kandydatów, a nie większą ich liczbę.

Według TK powoływanie prezesa Trybunału to prerogatywa prezydenta, który czuwa nad przestrzeganiem konstytucji, a ocena całej sprawy zależy od dwóch mechanizmów – liczby kandydatów i sposobu ich wyłaniania.

Tuleja dodał, że jeśli wyłanianie kandydatów nie ma być "pozorną kompetencją" Zgromadzenia Ogólnego TK, to im mniej kandydatów ma być, tym większy zakres swobody dla kształtowania całej procedury. Tego skargi nie podnosiły – dodał. Podkreślił, że nie zaskarżono całego mechanizmu wyboru kandydatów na prezesa i wiceprezesa przez ZO.

12:22

Drugą część uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego przedstawia sędzia TK Piotr Tuleja.

12:20

Doszło do niekonstytucyjnej ingerencji ustawodawcy w niezależność Trybunału - mówił w czwartek sędzia Andrzej Wróbel, uzasadniając wyrok ws. ustawy o TK w odniesieniu do przepisów przejściowych, nakazujących rozpoznanie od nowa spraw zawieszonych już w Trybunale.

- Ustawodawca nałożył na Trybunał obowiązek niemożliwy do wykonania, bo wydłużyłby się czas oczekiwania na rozprawę i nie gwarantowałoby to realizacji konstytucyjnych praw obywateli - podkreślił.

Jak dodał, zakwestionowany przepis ingerował w prawo Trybunału do ustalania kolejności rozpoznawania spraw i - ustalając termin roku - "wymuszał nieuzasadniony pośpiech w rozpoznawaniu spraw, co groziłoby nierzetelnością w działaniu Trybunału".

12:17

12:15

12:13

Możliwość zgłaszania przez czterech sędziów sprzeciwu wobec projektu wyroku w pełnym składzie mogłaby prowadzić do przewlekłości i odraczania spraw - mówił w czwartek sędzia Andrzej Wróbel, uzasadniając uznanie tego artykułu za niekonstytucyjny.

Przypomniał, że skutkiem zgłoszenia sprzeciwu sędziów byłoby najpierw odroczenie sprawy o trzy miesiące, a następnie - po kolejnej naradzie i zgłoszeniu kolejnego sprzeciwu - na następne trzy miesiące.

Sędzia zaznaczył, że równocześnie ustawodawca nie określił żadnych warunków zgłaszania sprzeciwu; teoretycznie, jak mówił, możliwe byłoby tworzenie różnych grup sędziów, którzy ponownie zgłaszaliby swój sprzeciw do tej samej sprawy.

Dodał, że w ten sposób naruszono m.in. wymóg sprawności działania TK, a także wymóg rzetelności.

Wróbel zaznaczył, że zakwestionowany przepis uzależniałby dalszy przebieg sprawy "od uznaniowości sędziów", tym bardziej, że ich sprzeciw nie wymagałby uzasadnienia. Ocenił, że to prowadziłoby do "odroczenia sprawy spowodowanego oświadczeniem woli mniejszości sędziów, które ani nie mogło być skonfrontowane ze zdaniem większości, ani nie wymagało uzasadnienia".

Sędzia zwracał też uwagę, że ten przepis skutkowałby nie tylko "nieuzasadnioną przewlekłością rozpatrywanej sprawy, ale też wpływałby na rozpoznawanie innych spraw".

12:10

Sędzia Wróbel zaznaczył w uzasadnieniu wyroku, że badanie spraw w kolejności wpływu jest niekonstytucyjne, gdyż sprawy w TK różnią się pod względem ich skomplikowania. TK podtrzymał swe wcześniejsze orzecznictwo w tym wątku.

Według TK, uznany za niekonstytucyjny zapis co do kwestii obecności na rozprawie w TK Prokuratora Generalnego uzależniałby TK od jego nieobecności. W konsekwencji - wskazał sędzia - rozpatrywanie danej sprawy mogłoby być wtedy wstrzymane bezterminowo.

12:05

Sędzia TK Andrzej Wróbel wyjaśnił w uzasadnieniu, że trzech sędziów TK nie może wnosić o zbadanie danej sprawy w pełnym składzie, bo podważa to m.in. uprawnienia prezesa TK, a ponadto wszystkie sprawy mogłyby być wtedy rozpatrywane w pełnym składzie. Grupy sędziów nie mają uprawnień procesowych, a pełny skład bada najbardziej doniosłe sprawy - podkreślił sędzia.

Jak przypomniał, gwarancją niezależności władzy sądowniczej jest niezależność sądownictwa konstytucyjnego. Dodał, że TK stoi na straży trójpodziału władzy i nie może stracić zdolności funkcjonowania.

12:04

12:00

11:59

Sędzia TK odnosząc się do rozpatrzenia ustawy na posiedzeniu niejawnym, podkreślił, że zgodnie z prawem jest to możliwe, jeśli sprawa była już wcześniej badana przez Trybunał i m.in. z tego powodu jest dostatecznie wyjaśniona. Sędzia Wróbel podkreślił, że wnioskodawcy byli o tym poinformowani i żadna ze stron postępowania nie zgłosiła do tego trybu formalnych zastrzeżeń.

- TK kontrolował także takie rozwiązania prawne, które przywracały niekonstytucyjne rozwiązania - dodał, odnosząc się do wcześniejszych wyroków TK dotyczących m.in. nowelizacji ustawy o TK. Według Trybunału, zakwestionowane właśnie artykuły ustawy przywracały takie zapisy.

Sędzia Wróbel w uzasadnieniu: TK miał prawo orzekać ws. ustawy o TK w okresie vacatio legis
Sędzia Wróbel w uzasadnieniu: TK miał prawo orzekać ws. ustawy o TK w okresie vacatio legistvn24
11:56

Sędzia TK prof. Andrzej Wróbel uzasadniając wyrok podkreślił, że "konstytucja uchwalona przez Zgromadzenie Narodowe i zatwierdzona przez naród w referendum wyznacza organom państwa reguły postępowania, określając ich prawa i obowiązki względem siebie". Dodał, że "nawet demokratycznie wybrany parlament nie ma prawa ustanawiać regulacji sprzecznych z ustawą zasadniczą".

Podkreślił, że decyzja o zbadaniu ustawy w okresie vacatio legis wynikała m.in. z tego, że wszystkie wnioski ws. jej niekonstytucyjności wpłynęły do Trybunału tuż po publikacji ustawy, a wnioskodawcy wnosili o rozpatrzenie sprawy w ciągu 14 dni. - Wskazywali, że wejście w życie ustawy może doprowadzić do nieodwracalnych skutków - uzasadniał.

Dodał, że ustawa podlega kognicji TK już w momencie jej opublikowania.

11:39

11:33

Niejednogłośnie pełny skład TK orzekł, że kilkanaście przepisów nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym jest niezgodnych z konstytucją. Część sprawy TK umorzył. TK nie uznał całej ustawy za niekonstytucyjną ze względu na wadliwy tryb jej uchwalenia - jak chciała N i PSL oraz RPO.

Wyrok odczytał prezes TK Andrzej Rzeliński
Wyrok odczytał prezes TK Andrzej Rzelińskitvn24
11:28

Prezes TK: zdania odrębne do wyroku TK złożyli sędziowie: Piotr Pszczółkowski, Julia Przyłębska i Zbigniew Jędrzejewski.

11:28

Trwa uzasadnienie wyroku. Przedstawia je sędzia TK: prof. Andrzej Wróbel.

11:27

TK: zobowiązanie prezesa TK, by dopuścił do orzekania trzech sędziów wybranych przez obecny Sejm - niekonstytucyjne.

11:26

TK: wyłączenie wyroku TK z 9 marca br. z obowiązku urzędowej publikacji - niekonstytucyjne.

11:25

TK: zapis, że prezes TK "kieruje wniosek" o ogłoszenie wyroku do premiera - niekonstytucyjny.

11:24

TK: możliwość blokowania wyroku pełnego składu przez czterech sędziów - niekonstytucyjna.

11:23

TK: generalna zasada badania wniosków w kolejności wpływu - niekonstytucyjna.

11:20

Prezes TK: ustawa o TK autorstwa PiS częściowo niekonstytucyjna

11:02

Prezes TK Andrzej Rzepliński ogłasza wyrok ws. nowej ustawy o TK.

10:48

10:24

10:20

Prezes PiS Jarosław Kaczyński przekonywał w środę, że podjęte w dziesięcioosobowym składzie postanowienie Trybunału "opiera się o ustawę, która nie obowiązuje" i chodzi w nim "tylko o wywołanie awantury".

Powiedział, że gdyby TK zajął się nową ustawą o Trybunale w przyszłym tygodniu, rząd musiałby jego orzeczenie uznać i opublikować.

10:17

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro w poniedziałek mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że cokolwiek TK orzeknie w ramach posiedzenia niejawnego, będzie sprzeczne z obowiązującym prawem.

Ziobro o posiedzeniu TK: to nie będzie wyrok
Ziobro o posiedzeniu TK: to nie będzie wyroktvn24

Parlament zakończył prace nad ustawą 22 lipca. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę 30 lipca. 1 sierpnia opublikowano ustawę w Dzienniku Ustaw, co oznaczało, że ma wejść w życie 16 sierpnia.

Zdaniem PiS, które było autorem jej projektu bazowego, ustawa jest odpowiedzią na kryzys, jaki od wielu miesięcy trwa wokół TK. Partia uważa, że ustawa jest w pełni konstytucyjna. Według opozycji tryb pracy nad ustawą naruszył procedury legislacyjne, zaś część jej zapisów jest niekonstytucyjna i nie uwzględnia zaleceń Komisji Weneckiej. Zaskarżono m.in. zasadę badania wniosków w kolejności wpływu, możliwość blokowania wyroku pełnego składu przez czterech sędziów nawet przez pół roku, zobowiązanie prezesa TK by dopuścił do orzekania trzech sędziów wybranych przez obecny Sejm, wyłączenie wyroku TK z 9 marca br. spod obowiązku urzędowej publikacji, zbyt krótkie vacatio legis. Wniosek Nowoczesnej i PSL kwestionuje całą ustawę.

W poniedziałek Sąd Najwyższy ujawnił, że w piątek ustawę zaskarżyła do Trybunału także I Prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf. Nie wiadomo jeszcze, czy jej wniosek TK został dołączony do tej sprawy.

Niejawne posiedzenie

Po tym, jak w początku sierpnia złożono skargi na ustawę, TK uznał, że zbada je na tzw. posiedzeniu niejawnym. TK powołał się na ustawę o TK z czerwca 2015 r., która pozwala rozpoznawać wnioski w tym trybie m.in. wtedy jeżeli sprawa dotyczy zagadnienia prawnego wystarczająco wyjaśnionego we wcześniejszych orzeczeniach. TK uznał, że zagadnienia przedstawione w tych wnioskach generalnie były przedmiotem rozstrzygnięć TK w wyrokach z 3 i 9 grudnia 2015 r. oraz 9 marca br. (gdy TK uznał niekonstytucyjność noweli ustawy o TK z grudnia 2015 r. autorstwa PiS).

Autor: js/ / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W sobotni wieczór w części kraju przechodzą burze. W związku z wydaniem ostrzeżenia drugiego stopnia przez IMGW, ewakuowano obóz harcerski w miejscowości Kiełbice (Zachodniopomorskie). Przebywało na nim kilkadziesiąt osób.

Ewakuacja obozu harcerskiego na Pomorzu Zachodnim

Ewakuacja obozu harcerskiego na Pomorzu Zachodnim

Źródło:
TVN24, PAP

Gdzie jest burza? W sobotę 6.07 wieczorem nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Zjawiskom towarzyszą ulewne opady deszczu oraz porywisty wiatr, który może rozpędzać się nawet do 90 kilometrów na godzinę. Śledź z nami aktualną sytuację pogodową.

Gdzie jest burza? Kłębią się ciemne chmury, mocno pada

Gdzie jest burza? Kłębią się ciemne chmury, mocno pada

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wizyta premiera Węgier Viktora Orbana w Kijowie to był gest, który miał niewątpliwie poprawić jego wizerunek wewnątrz Unii Europejskiej. Ale przekaz, jaki wysłał z Ukrainy, był dokładnie przekazem putinowskim - stwierdził w "Faktach po Faktach" Jerzy Marek Nowakowski, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego, były ambasador na Łotwie i w Armenii. Marek Ostrowski, dziennikarz tygodnika "Polityka" powiedział, że Orban ewidentnie szkodzi sprawie Europy.

Dla Kijowa pieredyszka, dla Putina raport

Dla Kijowa pieredyszka, dla Putina raport

Źródło:
TVN24

To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, komentując problemy z wyborem przez PiS marszałka w Małopolsce, gdzie ma większość w sejmiku. - To nie jest tak, że to się wydarzyło nagle. To jest taki długotrwały proces, którego w tej chwili widzimy spektakularny koniec - stwierdziła Joanna Kluzik-Rostkowska (KO).

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

Źródło:
TVN24

W sobotę w obwodzie rówieńskim na zachodzie Ukrainy ciężarówka transportująca ropę zderzyła się z minibusem. Nie żyje 14 osób, w tym sześcioletnie dziecko. Przeżyła tylko jedna osoba - donosi Reuters, powołując się na miejscowe służby ratunkowe.

Cysterna zderzyła się z minibusem. Przeżyła tylko jedna kobieta

Cysterna zderzyła się z minibusem. Przeżyła tylko jedna kobieta

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

2 lipca w Katowicach z okna na trzecim piętrze budynku mieszkalnego wypadł 2,5-letni chłopiec. Przeżył, ale z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie jego stan poprawia się. Policja apeluje: mając dzieci w domu, zadbajmy, żeby okna i drzwi były zawsze zabezpieczone, to sprawa życia i śmierci. Historie ku przestrodze.

Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragedii

Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragedii

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na zalewie Wióry (woj. świętokrzyskie) doszło do tragicznego wypadku. Wstępne ustalenia policji mówią o tym, że 12-letni chłopiec i 44-latek spadli z materaca do wody, gdy podczas skrętu doszło do zderzenia z drugim skuterem. Dziecko było reanimowane, jego życia nie udało się uratować.

12-latek utopił się, spadł z materaca ciągniętego przez skuter wodny

12-latek utopił się, spadł z materaca ciągniętego przez skuter wodny

Źródło:
tvn24.pl

17-latka w Skorzęcinie (Wielkopolskie) utonęła w sobotę po tym, jak wyskoczyła z rowera wodnego do jeziora bez kapoku.

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

Źródło:
PAP

Pogoda na jutro. Nocą przez Polskę wędrować będą burze z ulewami i porywistym wiatrem. Gwałtowne zjawiska prognozowane są także na niedzielę 7.07, kiedy termometry pokażą od 21 do 31 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - niedziela 7.07. Nocna wędrówka ulewnych opadów

Pogoda na jutro - niedziela 7.07. Nocna wędrówka ulewnych opadów

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najpierw pojechał do Ukrainy, gdzie jeszcze świeża jest krew ofiar rosyjskiego imperializmu. Później jedzie ściskać prawicę komuś, kto za tę krew ofiar odpowiada - mówił w sobotę marszałek Sejm Szymon Hołownia. Ocenił, że "jest w tym coś okrutnego". Premier Donald Tusk spytał, "czy ktoś czuje się bezpieczniej po rozmowie Orbana z Putinem".

"Jest w tym coś okrutnego", "czy ktoś czuje się bezpieczniej?"

"Jest w tym coś okrutnego", "czy ktoś czuje się bezpieczniej?"

Źródło:
PAP

Burza tropikalna Beryl zmierza w stronę Teksasu, a jej dotarcie do amerykańskiego lądu prognozowane jest na poniedziałek. Przedtem może ona przybrać na sile i ponownie stać się huraganem, choć już nie tak silnym, co można było zaobserwować w ostatnich dniach na Karaibach. Tam wciąż trwa usuwanie skutków silnego wiatru i ulewnych opadów.

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NHC

Premier Węgier Wiktor Orban poleciał w piątek do Moskwy w drodze na szczyt Organizacji Państw Turkijskichej w Azerbejdżanie. Dawniej Władimir Putin mógł postrzegać takie zachowanie jako upokorzenie, ale teraz jest mu to na rękę - ocenił w Dmytro Tużanski, ukraiński politolog, szef Instytutu Strategii Środkowoeuropejskiej w Użhorodzie.

Taki gest byłby kiedyś upokorzeniem dla Putina

Taki gest byłby kiedyś upokorzeniem dla Putina

Źródło:
PAP

Zdobyć szczyt Śnieżki to nie lada wysiłek, ale zrobić to, mając na sobie pełny strażacki ekwipunek - to dopiero wyczyn. "Strażak na szlak" to pomysł na wsparcie pozyskiwania szpiku. Na szczyt strażacy wchodzą w grupach po 100 osób. Celem jest nie tylko zbieranie funduszy dla Fundacji DKMS, ale również zwiększenie świadomości społecznej.

Strażacy z ekwipunkiem wspinają się na Śnieżkę, żeby promować dawstwo szpiku

Strażacy z ekwipunkiem wspinają się na Śnieżkę, żeby promować dawstwo szpiku

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Victoria Starmer jest żoną nowego brytyjskiego premiera, Keira Starmera. Jednym z wątków wspominanych w tym kontekście przez media są jej polsko-żydowskie korzenie. Do jej pochodzenia nawiązał w sobotę szef polskiego rządu Donald Tusk.

Żona nowego brytyjskiego premiera ma związki z Polską. Kim jest Victoria Starmer?

Żona nowego brytyjskiego premiera ma związki z Polską. Kim jest Victoria Starmer?

Źródło:
PAP, tvn24.pl, BBC

Przed fałszywymi stronami podszywającymi się pod portal rządowy ostrzega zespół cyberbezpieczeństwa w Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF). Dodaje także, że oszuści "zachęcają do wybrania banku, w którym posiadamy rachunek" i próbują wyłudzić dane logowania.

Podszywają się pod portal rządowy. "Zachęcają do wybrania banku"

Podszywają się pod portal rządowy. "Zachęcają do wybrania banku"

Źródło:
tvn24.pl

Strażnicy graniczni interweniowali na pokładzie samolotu, który miał odlecieć z Lotniska Chopina do Wenecji. Powodem był agresywny pasażer, który nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej i nie stosował się do poleceń personelu.

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przez blisko 40 minut zablokowana była autostrada A4 w Katowicach w związku z akcją ratującą życie kierowcy, który zasłabł i zatrzymał auto na jednym z pasów ruchu. Jak informuje policja, na autostradzie lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Informacje o zdarzeniu dostaliśmy na Kontakt 24.

Mężczyzna zasłabł za kierownicą i zatrzymał się na autostradzie. Reanimowali go inni kierowcy

Mężczyzna zasłabł za kierownicą i zatrzymał się na autostradzie. Reanimowali go inni kierowcy

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Rodzice trzymiesięcznego chłopca, u którego "stwierdzono liczne obrażenia mózgu powstałe na przestrzeni co najmniej kilku tygodni", usłyszeli zarzuty znęcania się fizycznego nad dzieckiem i spowodowania ciężkich obrażeń. To 35-letnia adwokatka i 37-letni lekarz. Ich pełnomocnik przekazał, że nie przyznali się do stawianych zarzutów.

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Skrajnie niebezpieczna sytuacja w centrum Łodzi. Jeden z kierowców nagrał innego, jak jedzie po torowisku tramwajowym wzdłuż trasy WZ, którą co kilka minut przejeżdża tramwaj. Sprawą zajmuje się już policja.

Samochodem po torowisku w centrum miasta. Nagranie

Samochodem po torowisku w centrum miasta. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Pożar samochodu osobowego na autostradzie A1 koło Piotrkowa Trybunalskiego (Łódzkie). Jak informuje straż pożarna, pojazd spłonął doszczętnie, a w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Samochód spłonął doszczętnie na autostradzie A1

Samochód spłonął doszczętnie na autostradzie A1

Źródło:
tvn24.pl

Na razie nie widać końca gorącej, ale i burzowej pogody. Po upalnym weekendzie poniedziałek przyniesie trochę niższą temperaturę, ale od wtorku znów popłynie do nas zwrotnikowe powietrze. Termometry w kolejnych dniach pokażą nawet 34 stopnie Celsjusza. Wrócą też gwałtowne zjawiska.

Krótka przerwa od upału, po niej nawet 34 stopnie

Krótka przerwa od upału, po niej nawet 34 stopnie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Jechali rowerami na zbiórkę drużyny pożarniczej, potrącił ich pijany kierowca. Jeden z 12-latków zginął

Jechali rowerami na zbiórkę drużyny pożarniczej, potrącił ich pijany kierowca. Jeden z 12-latków zginął

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kolonie, obozy i campy pod patronatem popularnych w internecie twórców nie tracą na popularności, choć za tygodniowy wyjazd trzeba zapłacić blisko 3 tysiące złotych. Dzieci mogą nauczyć się między innymi tańców popularnych na platformie TikTok czy zrobić sobie zdjęcie z gwiazdą. Ale specjaliści nie są zachwyceni takim spędzaniem wolnego czasu. Jak mówi psycholożka Natalia Boszczyk "to podsycanie kultury narcyzmu".

"Sprzedawcy przytulasków", czyli 15 sekund na spotkanie z idolem. Jak wyglądają kolonie z influencerami?

"Sprzedawcy przytulasków", czyli 15 sekund na spotkanie z idolem. Jak wyglądają kolonie z influencerami?

Źródło:
tvn24.pl
Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nowy premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer to osoba kalkulującą, myślącą strategicznie. Jest bardzo solidny, systematyczny, mocno przemyśliwuje swoje działania - mówił w TVN24 doktor Przemysław Biskup, ekspert do spraw brytyjskich. Jego zdaniem "po serii ostatnich trzech premierów konserwatywnych to jest fajna zmiana".

Nowy premier "o nieprzesadnie mocnych poglądach"

Nowy premier "o nieprzesadnie mocnych poglądach"

Źródło:
TVN24

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi horror "MaXXXine", trzecia części trylogii Ti Westa. Wspomniała także o ekscentrycznych ubraniach Eltona Johna, które trafiły na aukcję.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl