Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział o Sądzie Najwyższym, że "od lat 90. do 2016 roku to jest instytucja, która pełniła bardzo niedobrą rolę, rolę obrońcy starych układów". Dodał, że instytucję tę należy głęboko zreformować.
Kaczyński: Sąd Najwyższy to "obrońca starego układu"
"Sąd Najwyższy to gwarancja ochrony praw obywatelskich"
- Wydaje się, że to jakieś przygotowanie do tego, żeby zlikwidować tak naprawdę niezawisłość i uderzyć w ten organ, który stoi na samym szczycie struktury sędziowskiej - skomentował sędzia Żurek.
Przypomniał, że w czerwcu 1990 roku Sąd Najwyższy został utworzony na nowo. - Zlikwidowano poprzedni Sąd Najwyższy w starym składzie i utworzono nowy skład Sądu Najwyższego - dodał. Stwierdził też, że Sąd Najwyższy to dla każdego obywatela "gwarancja ochrony praw obywatelskich".
Sąd Najwyższy nie powinien być kontrolowany
Cytując wypowiedzi polityków o "wojnie z elitą prawniczą" Żurek stwierdził, że ta retoryka wojenna nie podoba się sędziom. - Nam się to bardzo nie podoba dlatego, że istnieje obowiązek konstytucyjny współpracy między władzami, na tym polega właśnie trójpodział władzy - powiedział. Zaznaczył, że Sąd Najwyższy nie powinien być kontrolowany dlatego, że "jest wolna opinia publiczna, są wolne media, a każde rozstrzygnięcie sądu jest monitorowane, publikowane, rozprawy są jawne". Dodał, że pracy sądu przyglądają się także czynniki niezależne jak np. sądy europejskie. - Transparentność Sądu Najwyższego jest pełna - zaznaczył.
Autor: mart/kk / Źródło: TVN 24