We wtorek mija termin zgłaszania kandydatów do prawyborów, które wyłonią kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta. Decyzja partii w tej sprawie ma zapaść 14 grudnia. Na razie tylko jeden kandydat jednoznacznie zadeklarował, że weźmie w nich udział - jest to Małgorzata Kidawa-Błońska. Na politycznej giełdzie pojawia się jednak więcej nazwisk.
Z najnowszego sondażu dla "Faktów" TVN i TVN24 wynika, że najtrudniejszym rywalem dla Andrzeja Dudy w ewentualnej drugiej turze przyszłorocznych wyborów prezydenckich byłaby wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Kandydat PO na ten urząd zostanie wskazany w trybie wyboru członków konwencji krajowej partii. Odbędzie się ona 14 grudnia, ale termin zgłaszania kandydatów mija we wtorek. Następnie kandydaturę będą jeszcze zatwierdzać inne ugrupowania wchodzące w skład Koalicji Obywatelskiej.
Kidawa-Błońska jedynym pewnym kandydatem
- Ja nikogo z moich koleżanek i kolegów się nie boję. Nam zależy na tym, żeby wynik był jak najlepszy. Każdy jest inny i z każdym będzie trzeba prowadzić debatę w inny sposób, ale ja nie mam strachu - mówiła Kidawa-Błońska w rozmowie z reporterką TVN24.
Zapowiedziała, że w poniedziałek oficjalnie złoży swoją kandydaturę na kandydata Platformy Obywatelskiej w wyborach prezydenckich.
Sikorski: skłamałbym, gdybym powiedział, że o tym nie myślę
Innym potencjalnym kandydatem jest Radosław Sikorski, były szef dyplomacji, a obecnie europoseł.
- Kiedyś kandydowałem w prawyborach, więc skłamałbym, gdybym powiedział, że o tym nie myślę czy że mnie nie kusi - powiedział 8 listopada w "Faktach po Faktach" w TVN24.
Sikorski był kontrkandydatem Bronisława Komorowskiego w prawyborach prezydenckich w Platformie w marcu 2010 roku. Przegrał je z późniejszym prezydentem.
Arłukowicz: niczego w polityce nie można wykluczyć
W puli przypuszczalnych kandydatów jest też Bartosz Arłukowicz - były minister zdrowia, a obecnie europoseł. W rozmowie z TVN24 podkreślił, że kandydat opozycji musi "stworzyć nową przestrzeń dla wyborców w Polsce".
Pytany, czy sam wystartuje w prawyborach, odparł: - Zobaczymy, (...) niczego w polityce nie można wykluczyć.
- Najważniejsze w tej sprawie jest to, że polityka to jest gra zespołowa, a jak jest zespół, jest szansa na sukces - dodał, dopytywany, czy zdecyduje się na walkę o nominację prezydencką.
Trzaskowski: nie będę kandydował
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który także był wskazywany jako potencjalny kandydat, w "Faktach po Faktach" w TVN24 powiedział, że nie zamierza startować w przyszłorocznych wyborach. Stwierdził, że największe szanse na wygraną z Andrzejem Dudą ma Małgorzata Kidawa-Błońska.
Autor: ads//now / Źródło: tvn24.pl, PAP