Poseł PiS Adam Hofman pozwie do sądu "Wprost". To reakcja na publikację nt. imprezy parlamentarzystów PiS na Podkarpaciu. Według tygodnika, polityk PiS miał po pijanemu zachowywać się w wulgarny sposób.
W poniedziałkowym wydaniu "Wprost" opisał, jak przebiegał wyjazd polityków PiS do Woli Chodzewskiej na Podkarpaciu.
Posłowie przebywali tam w związku z wyjazdowym posiedzeniem klubu oraz uzupełniającymi wyborami do Senatu, w czasie których mieli wesprzeć Zdzisława Pupę. Byli tam m.in. rzecznik partii Adam Hofman, wiceszef partii Adam Lipiński i poseł Tomasz Kaczmarek.
"Posłowie PiS na partyjnym wyjeździe na kilka godzin zdjęli maski nobliwych polityków hołdujących konserwatywnym wartościom. W pijackiej dyskusji rzecznik PiS Adam Hofman chwalił się nawet pracownicom biura klubu PiS wielkością swojego penisa" - pisze tygodnik. I przytacza zapis rozmowy:
- A niby gdzie to usłyszałaś? - pytał rzecznik partii do jednej z pracownic. - Różne rzeczy można rozwiać plotki… Ale byś musiała to udowodnić. - Ale ty powiedziałeś… - ripostowała kobieta. – Adam, to nie ja powiedziałam! - Z tego wyciągnęłaś wniosek: "Masz małego penisa"? No to już na moją dumę… "Wyciągnij i pokaż". - Nie! - krzyknęła kobieta i odeszła - Wszystkie rzeczy się robi vis a vis – powiedział towarzyszący Hofmanowi mężczyzna i próbował ją zatrzymać. - Ponieważ są paparazzi w krzakach, tylko dlatego nie wyciągnę i nie pokażę – oświadczył Hofman.
Tygodnik dodatkowo zamieścił na swojej stronie internetowej nagranie, na którym słychać ową rozmowę.
Eksperci mówią o molestowaniu
"Wprost" poprosił przedstawicielki Fundacji Feminoteka, która zajmuje się udzielaniem pomocy kobietom doświadczającym przemocy, by skomentowały zachowanie Hofmana.
Te uznały, że to, co robi Hofman, jest molestowaniem seksualnym.
- Mamy do czynienia z relacją zależności służbowej, kobieta stoi w hierarchii niższej. To oczywiste molestowanie seksualne. Gdyby ta pani poszła do sądu, wygrałaby - oceniła w rozmowie z "Wprost" socjolog Anna Dryjańska.
Pozew i oświadczenie
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział w radiowej "Jedynce", że Hofman pozwie tygodnik do sądu. Wyda też ws. publikacji oświadczenie.
Jak wyjaśnił Błaszczak, według Hofmana tygodnik naruszył jego dobra osobiste, szczególnie na swojej okładce. Jest na niej zdjęcie uśmiechniętego Hofmana i stwierdzenie "Eksperci: To, co robił Adam Hofman jest molestowaniem seksualnym".
Błaszczak dodał, że autorzy artykułu musieli korzystać ze sprzętu do inwigilacji, aby nagrać rozmowę z takiej odległości.
W jego opinii, trzeba być przygotowanym na to, że jeśli PiS będzie zagrażał układowi władzy, to tego typu publikacji może być więcej.
Autor: MAC / Źródło: Wprost.pl, Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24