W ostatnich dniach w województwie śląskim 13 osób zmarło, a trzy osoby są w stanie ciężkim, po wypiciu denaturatu zawierającego toksyczny alkohol metylowy. Śląski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny Grzegorz Hudzik poinformował w piątek o wycofaniu produktu ze sprzedaży.
Śląski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny zakazał sprzedaży denaturatu w całym regionie. Dodał, że prawdopodobnie trucizna znajduje się w produkcie sprzedawanym w legalnym obiegu, w sklepach.
- Apelujemy i przestrzegamy, by pod żadnym pozorem nie spożywać denaturatu. Prowadzimy intensywne czynności mające na celu zidentyfikowanie źródła możliwych zatruć, nasi inspektorzy zabezpieczają próbki, które są następnie badane w laboratorium, ale ze względu na ogromne zagrożenie zdecydowałem o całkowitym wstrzymaniu handlu denaturatem, wycofaniu go z obrotu - przekazał Grzegorz Hudzik.
Na stronie śląskiego sanepidu opublikowano ostrzeżenie. "Metanol jest trucizną, która potrafi być śmiertelna" - podkreślono.
Zatrucia w województwie śląskim
Przypadki zatruć i zgonów po wypiciu zatrutego alkoholu odnotowano w różnych częściach województwa śląskiego, m.in. w Bytomiu, Chorzowie, powiecie kłobuckim i częstochowskim. Śledztwo w tej sprawie prowadzą policja i prokuratura.
Na początku kwietnia informowaliśmy o śmierci trzech mężczyzn z Czarnej Wsi, w gminie Wręczyca Wielka, którzy przed śmiercią pili "alkohol nieznanego pochodzenia". Kilka dni wcześniej "niekonsumpcyjnym alkoholem" zatruli się mieszkańcy tej samej gminy, a w miejscowości Pierzchno - zmarł 24-letni mężczyzna, jego bracia i ojciec w ciężkim stanie trafili do szpitala.
Metanol jest najprostszym związkiem z grupy alkoholi. Na podstawie wyglądu, smaku i zapachu nie sposób go odróżnić od alkoholu etylowego, znajdującego się w napojach alkoholowych sprzedawanych w celach spożywczych.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | dspruitt