Minister Czarnek woli rozdawać pieniądze partyjnym kolegom. To już nie tylko opinia opozycji, to fakt stwierdzony przez Najwyższą Izbę Kontroli - powiedziała posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Pracuję w komisji edukacji bardzo długo, pracowałam również w Ministerstwie Edukacji i nie widziałam jeszcze tak krytycznego raportu Najwyższej Izby Kontroli - powiedziała Krystyna Szumilas z Koalicji Obywatelskiej, była minister edukacji. Ustalenia NIK w sprawie willi plus opisali dziennikarze tvn24.pl, Justyna Suchecka i Piotr Szostak.
Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że minister edukacji i nauki nielegalnie przyznał 6 milionów złotych w programie, który nazwaliśmy willa plus. W konkursach grantowych rozdzielał pieniądze "nierzetelnie", organizacjom nieuprawnionym do udziału w konkursach, fundacjom bez doświadczenia, mimo konfliktu interesów i negatywnych ocen ekspertów, których sam powołał.
Sprawę, w ramach kolejnej odsłony cyklu "Willa plus", opisali w tvn24.pl Justyna Suchecka i Piotr Szostak.
CZYTAJ WIĘCEJ: NIK: Czarnek nielegalnie przyznał 6 milionów złotych >>>
Dziemianowicz-Bąk o Czarnku: jedynym jego celem jest napełnianie kasy kolegom
O raporcie NIK w sprawie wydatków resortu edukacji mówili w poniedziałek politycy. - Nic dziwnego, że system oświaty pod rządami ministra Czarnka jest w zapaści. Jak ma być inaczej, skoro na czele tego resortu stoi człowiek, którego jedynym i głównym celem jest napełnianie kasy swoim kolegom z partii i parafii? - skomentowała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy.
- Zamiast przeznaczyć pieniądze na ciepły posiłek w szkole, na poprawę funkcjonowania szkół, on woli rozdawać pieniądze partyjnym kolegom - mówiła o Czarnku.
Wskazywała, że "to już nie jest tylko opinia opozycji". - To stwierdzony fakt przez Najwyższą Izbę Kontroli, która przedłożyła Sejmowi swoje stanowisko i opinię na temat wydatkowania środków publicznych przez ministra Czarnka. Dowiadujemy się, że w sposób nielegalny, bezprawny, niezgodny z zasadami prawa, a także przepisami, warunkami konkursu, które określił sam minister Czarnek, wydał sześć milionów złotych na nie wiadomo w zasadzie jakie cele - podkreśliła posłanka.
Szumilas: nie widziałam jeszcze tak krytycznego raportu Najwyższej Izby Kontroli
Była minister edukacji Krystyna Szumilas z Koalicji Obywatelskiej wystąpiła na konferencji w Sejmie. - Pracuję w komisji edukacji bardzo długo, pracowałam również w Ministerstwie Edukacji i nie widziałam jeszcze tak krytycznego raportu Najwyższej Izby Kontroli, wskazującego tyle nieprawidłowości, tyle ordynarnego obchodzenia prawa, chęci napchania kieszeni swoim - mówiła.
- To raport, który pokazuje, że partii PiS nie chodzi o edukację, a o pieniądze dla swoich - stwierdziła Szumilas.
Katarzyna Lubnauer, która też wzięła udział w konferencji, powiedziała, że "jeszcze nie widziała raportu, w którym tak często pojawiałyby się słowa takie jak 'nierzetelnie', 'nielegalnie'".
Poseł Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk w rozmowie z reporterem TVN24 mówił, że "sześć milionów na słynne wille nie ma nic wspólnego z działalnością ministra edukacji". - Jak nazwać fakt, że dla ludzi związanych z PiS-em nagle są wille? Polska była bardzo oburzona całym tym faktem i uważam, że to głęboka rysa na tym całym pisowskim programie - stwierdził.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Elzbieta Krzysztof / Shutterstock.com