Sąd zdecydował w sprawie ekstradycji "Wielkiego Bu"

Patryk M.
Niemiecki sąd zgodził się na ekstradycję Patryka M., pseudonim Wielki Bu
Źródło: TVN24
Hamburski sąd zgodził się na ekstradycję do Polski Patryka M., pseudonim Wielki Bu vel Buła - potwierdził tvn24.pl adwokat Gregor P. Jezierski. Do ekstradycji może dojść szybko, niewykluczone, że do końca tygodnia.

"Wielki Bu", znany kiedyś po prostu jako "Buła", został zatrzymany 12 września na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania na lotnisku w Hamburgu. Od tamtej pory oczekuje na ekstradycję do Polski. W kraju grozi mu wyrok wieloletniego więzienia w związku z zarzutami o działalność w zorganizowanej grupie przestępczej specjalizującej się w przemycie i handlu narkotykami.

Reprezentujący "Wielkiego Bu" przed niemieckimi urzędami adwokat Gregor P. Jezierski potwierdził tvn24.pl, że Najwyższy Sąd Krajowy Hamburga zgodził się na ekstradycję Patryka M. do Polski.

Jak przekazał, dla Prokuratury Generalnej Hamburga jest to formalna zgoda do przeprowadzenia ekstradycji. "My jako obrońcy pana M. podnosimy protest, bo sąd w wysokim stopniu nie uwzględnił naszych argumentów i nie rozpoznał wagi, jaką sprawa pana M. ma dla polskiej opinii publicznej i obaw klienta, że wyląduje jako obiekt między interesami rządu a opozycji w zbliżającej się i na pewno się nasilającej kampanii wyborczej" - oświadczył mecenas.

Dodał, że "ekstradycja właściwie od dzisiaj w każdej chwili może zostać przeprowadzona".

Adwokat Patryka M.: złożyliśmy wniosek o uwzględnienie uzupełniających argumentów

Jezierski stwierdził, że strona niemiecka "szybko podjęła decyzję" (30 października) i "dopiero cztery dni później ją dostarczyła drogą elektroniczną".

Poinformował, że złożył w hamburskim sądzie wniosek o uwzględnienie uzupełniających argumentów obrony.

W ocenie adwokata wątpliwe jest, by sama procedura ubiegania się o azyl "odciągnęła (stronę niemiecką) od przeprowadzenia ekstradycji".

Do sprawy odniósł się minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński. "Wielki Bu i wielki powrót do Polski. Niemiecki sąd zgodził się na ekstradycję Patryka M. do Polski. Koledzy czekają" - napisał w serwisie X.

Wniosek o przyznanie azylu politycznego

Pod koniec października informowaliśmy w tvn24.pl, że nie czekając na decyzję sądu, podejrzany złożył wniosek o przyznanie azylu politycznego przez władze w Berlinie. - Chcemy wykazać przed sądem, a także przed urzędem do spraw imigracji, że w sprawie mojego klienta istnieje uzasadniona obawa, że stanie się on obiektem rozgrywek politycznych między rządem a urzędem prezydenta - informował Gregor P. Jezierski.

Patryk M. uzyskał rozpoznawalność dzięki udziałowi we freak-fightach, swoim przestępczym uwikłaniom oraz równoległej znajomości z Karolem Nawrockim, obecnie prezydentem RP.

22 min
Sutenerzy Trójmiasta
Czytaj także: