Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Stanisław Gądecki zwrócił się z apelem o skrupulatne przestrzeganie zasad bezpieczeństwa sanitarnego podczas celebracji liturgicznych. "Pozostawienie otwartych kościołów jest rzeczą niezwykle ważną, bo człowiek jest nie tylko ciałem, ale także duszą" - napisał.
Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ksiądz Leszek Gęsiak będzie gościem piątkowego wydania programu "Sprawdzam" o godzinie 20 w TVN24.
Rząd nie zdecydował się na zamknięcie kościołów przed świętami Wielkanocy. Ogłoszono natomiast limit osób (1 osoba na 20 metrów kwadratowych), które w jednym czasie mogą przebywać na mszy. Stało się to w tym samym czasie, gdy notujemy najwyższe bilanse nowych dobowych zakażeń, a system infrastruktury szpitalnej oraz kadry medycznej zbliża się do granic wydolności.
W piątek przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Stanisław Gądecki zaapelował o przestrzeganie aktualnego limitu uczestników zgromadzeń religijnych, o zachowywanie dystansu społecznego, zakrywanie ust i nosa oraz dezynfekcję dłoni i respektowanie zasad higieny w obiektach sakralnych. Jego apel przekazał podczas konferencji prasowej Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ksiądz Leszek Gęsiak.
Przewodniczący Episkopatu poprosił, aby osoby, które nie będą mogły osobiście uczestniczyć w celebracjach, "łączyły się duchowo ze wspólnotą Kościoła poprzez modlitwę domową i transmisje medialne". "Wprawdzie biskupi udzielili dyspensy od obowiązku udziału we mszy, jednakże trzeba pamiętać, że transmisje nigdy nie zastąpią pełnego uczestnictwa w Eucharystii i przyjmowania sakramentów" - napisał.
Abp Gądecki: pozostawienie otwartych kościołów jest rzeczą niezwykle ważną
W treści apelu abp Gądecki napisał, że "obchody Wielkiego Tygodnia, kończące się Uroczystością Zmartwychwstania Pańskiego, to - dla nas katolików i innych chrześcijan na całym świecie - najważniejsze święta. Kolejny już raz będziemy obchodzić je w okolicznościach pandemii".
"Pozostawienie otwartych kościołów jest rzeczą niezwykle ważną, bo człowiek jest nie tylko ciałem, ale także duszą, a modlitwa – zwłaszcza w momentach doświadczeń i trudów – jest naszym umocnieniem na drodze do zbawienia" – podkreślił przewodniczący Episkopatu.
Każdy proboszcz "zobligowany"
W czasie briefingu rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak był pytany m.in. o sposób weryfikacji liczby wiernych w kościołach, bo z powodu epidemii jest ona ograniczona.
- To, w jaki sposób zostanie przeprowadzona weryfikacja liczby osób, zależy od gospodarza miejsca. Tutaj każdy proboszcz jest zobligowany do tego, by te wszystkie nałożone ograniczenia wprowadzić w życie i ich przestrzegać. Tu nie ma jakiejś jednej wspólnej metodologii, ponieważ parafie są bardzo różne, miejsca są bardzo różne, wspólnoty są bardzo różne – powiedział ks. Gęsiak.
W jego ocenie zwykle każda wspólnota parafialna jest na tyle dobrze zorganizowana, że znajduje praktyczne rozwiązane, by ten wymóg wprowadzić w życie. Dodał, że w wielu miejscach w Polsce takie systemy weryfikacji istnieją, bardzo dobrze się sprawdzają i spotykają ze zrozumieniem, gdy ktoś nie może wejść z ich powodu do świątyni.
Rzecznik KEP: chcielibyśmy uniknąć zamykania kościołów
Ksiądz Gęsiak pytany o to, czy jeżeli w Niedzielę Palmową limity liczby wiernych nie będą przestrzegane, to czy możliwe jest zamknięcie kościołów na Wielkanoc i czy taki wątek pojawił się w rozmowach episkopatu z szefem resortu zdrowia.
- Z tego co wiem, nie było mowy o czymś takim. Natomiast to, czy zostaną takie czy inne restrykcje wprowadzone, nie zależy od nas, nie zależy od Kościoła, zależy od rządu, Ministerstwa Zdrowia i od rekomendacji. My chcielibyśmy takiej sytuacji uniknąć, bo (...) człowiek jest istotą psychofizyczną. To nie tylko ciało, ale także duch i ten duch też musi być zdrowy, i psychika musi być zdrowa - mówił ks. Gęsiak.
- Wszystko wskazuje na to, że byłoby dobrze, by dostęp do kościołów, także do liturgii, był, chociaż wiemy i mamy świadomość, że w bardzo ograniczonym ze względu na pandemię zakresie - dodał.
Odnosząc się do organizacji spowiedzi, powiedział, że nie ma możliwości jej przeprowadzenia metodą elektroniczną, czy to przez telefon, przez Skype'a czy przez e-maila. - Nie ma takiej możliwości. To jest sakrament. Potrzebny jest bezpośredni kontakt osoby spowiadającej się ze spowiednikiem – wyjaśniał.
Podkreślił, że to, w jaki sposób zostanie ona zorganizowana, zależy od decyzji kościelnych administratorów. Dodał, że odchodzi się od typowych konfesjonałów - przystosowywane są np. kaplice do tego celu, aby większy był przepływ powietrza i mniejsza możliwość zakażenia koronawirusem.
Ks. Gęsiak o zmarłych duchownych
Ks. Gęsiak był też pytany o liczbę duchownych zmarłych z powodu COVID-19.
Rzecznik powiedział, że nie dysponuje takimi danymi. - Wiem, że te liczby są duże. To jest w każdej diecezji na pewno po kilku księży, ale nie potrafię podać takich danych. Nie prowadzimy takich statystyk – mówił.
Dodał, że takie informacje można uzyskać w kuriach diecezjalnych.
Źródło: tvn24.pl, PAP