Szczecin i Jasło, Warszawa i Limanowa. Błyskawice w wielu miejscach Polski

Źródło:
TVN24, PAP
Wtorkowe protesty między innymi w Gdyni, Łodzi, Olsztynie i Białymstoku
Wtorkowe protesty między innymi w Gdyni, Łodzi, Olsztynie i BiałymstokuTVN24
wideo 2/31
Wtorkowe protesty między innymi w Gdyni, Łodzi, Olsztynie i BiałymstokuTVN24

Wtorek był kolejnym już dniem ogólnopolskich protestów przeciwko decyzji Trybunału Przyłębskiej, który uznał za niezgodne z konstytucją prawo do aborcji z powodu ciężkich i nieodwracalnych wad płodu. Na ulicach wielu miast - większych i mniejszych - po raz kolejny dominowała błyskawica - symbol trwającego od sześciu dni społecznego gniewu. 

Protesty w całej Polsce trwają już sześć dni. Po poniedziałkowych blokadach kilkudziesięciu miast i miasteczek, we wtorek osoby wyrażające sprzeciw wobec decyzji dotyczącej aborcji ponownie wyszły na ulice. W największych ośrodkach były ich tysiące - w mniejszych kilkaset czy nawet kilkadziesiąt osób.

Warszawa

Kolejny protest osób sprzeciwiających się orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji miał miejsce przed Sejmem. Na apel Warszawskiego Strajku Kobiet, na rogu ulic Wiejskiej i Matejki zebrało się około 200 osób.

Protestujący zaczęli się rozchodzić po godzinie 18, na nowo zaczęli się tam jednak gromadzić niedługo po oświadczeniu wicepremiera, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, po godzinie 19. Lider partii rządzącej określił decyzję Trybunału Julii Przyłębskiej jako "całkowicie zgodną z konstytucją" i potępił trwające protesty. - Ci, którzy do nich wzywają, ale i także ci, którzy w nich uczestniczą, sprowadzają niebezpieczeństwo powszechne, a więc dopuszczają się poważnego przestępstwa - oświadczył szef PiS.

Czytaj więcej o protestach w Warszawie przed gmachem Sejmu

Protestujący mieli we wtorek ze sobą transparenty z hasłami: "Twoja wina, Twoja wina, Twoja bardzo wielka wina", "Pis off", "Rząd na bruk" czy "Piekło kobiet". Wznosili też okrzyki: "Myślę, czuję, decyduję". Część uczestników pojawiła się w maseczkach z emblematem czerwonej błyskawicy. Policja powtarzała komunikat, wzywając zebranych do rozejścia się.

Wieczorny protest przed Sejmem
Wieczorny protest przed SejmemLech Marcinczak / tvnwarszawa.pl

Protesty w wielu innych polskich miastach trwały też do późnego wieczora.

Szczecin

Po godzinie 16 spod Bramy Portowej manifestanci ruszyli w stronę pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego, stojącego pod siedzibą Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" przy Alei Wojska Polskiego. Wiele osób miało ze sobą plakaty i transparenty m.in. z hasłami: "Kobieta to nie inkubator", "Rewolucja jest kobietą" czy "Nie chcę żyć w takim kraju".

Uczestnicy przemarszu przechodzili obok sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa, na schodach którego ustawiła się grupa kilkudziesięciu osób, śpiewających pieśni religijne. Od uczestników protestu oddzielały ich radiowozy i funkcjonariusze policji. Nie doszło do żadnych incydentów.

Wielu kierowców, którzy przejeżdżali obok protestujących trąbiło klaksonami, co spotykało się z oklaskami uczestników marszu. Protestujący zatrzymali się przy siedzibie Solidarności. Przemarsz spowodował duże utrudnienia w ruchu w centrum miasta.

Protesty w SzczecinieTVN24

Kraków

Kilka tysięcy osób zgromadziło się na Rynku Głównym wokół pomnika Adama Mickiewicza. Na protest "Robimy hałas" przynieśli ze sobą garnki i patelnie, w które uderzali, z głośników płynęła głośna muzyka.

Na transparentach można było przeczytać m.in. "Moje ciało, mój wybór", "Wszystkich nas nie spalicie", "Hańba", "Dajcie nam wybór". Protestujący przeszli z Rynku Głównego dookoła Plant. Po powrocie na Rynek pod Wieżą Ratuszową wznieśli w górę telefony komórkowe, w których zapalili latarki.

Protesty w Małopolsce w różnej formie odbyły się także w Andrychowie, Dobczycach, Myślenicach, Niepołomicach, Chrzanowie i Tarnowie. Według policji przebiegły spokojnie.

W Krakowie kilka tysięcy osób brało udział w proteścieTVN24

Limanowa

Kilkaset osób zgromadziło się na rynku w Limanowej. Protestujący trzymali w rękach transparenty z napisami nawiązującymi do orzeczenia TK w sprawie aborcji. Manifestujący wykrzykiwali niecenzuralne hasła pod adresem partii rządzącej.

Protest w Limanowej
Protest w Limanowej

Wokół stojącej przy limanowskim rynku bazyliki mniejszej Matki Bożej Bolesnej zgromadziła się Młodzież Wszechpolska, która zorganizowała równie liczną kontrmanifestację pod hasłem "w obronie bazyliki w Limanowej". Spod świątyni słychać było pieśń modlitewną "Boże coś Polskę".

Obie grupy rozdzielał kordon policji.

Protest w LimanowejTVN24

Gdynia

W Gdyni protestowało pod wieczór kilkaset osób. Demonstrujący maszerowali m.in. ulicą Śląską, jedną z głównych arterii miasta. Skandowali m.in.: "J... PiS", "Chodźcie z nami". Mieli ze sobą transparenty z takim hasłami, jak: "My body, my choice" (moje ciało, mój wybór), "Mamy dość", "Matka Boska miała wybór", "Gdynia jest kobietą". W podobnym czasie w centrum Gdyni trwał też protest samochodowy.

Protesty w GdyniTVN24

Gdańsk

Protestujący pojawili się także na ulicach Gdańska. Mieli ze sobą transparenty między innymi z napisami "Piekło kobiet" i symbolem czerwonej błyskawicy.

Protestujący wyszli na ulice GdańskaTVN24

Opole

Kilkaset osób we wtorkowy wieczór rozpoczęło blokadę ronda przy areszcie śledczym w Opolu. Początkowo protestujący chcieli także zablokować rondo przy Placu Wolności, ale policja uniemożliwiła im wejście na to skrzyżowanie.

Demonstracja w Olsztynie
Demonstracja w OlsztynieTVN24

Olsztyn

Protest w Olsztynie rozpoczął się na ulicy Dąbrowszczaków przed biurem PiS, gdzie uczestnicy zapalili na schodach znicze. Następnie przeszli przez centrum miasta na starówkę, gdzie ulicą Staszica chcieli dojść do katedry św. Jakuba. Policja zablokowała dojście do kościoła. Tam stali kontrmanifestanci. Ze starówki uczestnicy demonstracji wrócili na ulicę Dąbrowszczaków, a następnie przeszli pod Urząd Miasta.

Protest w OlsztynieTVN24

Augustów

W Augustowie demonstranci utworzyli kolumnę, którą przeszli ulicami miasta. Skandowali hasło "Moje ciało, moja sprawa".

Bydgoszcz

Około tysiąca osób manifestowało na Starym Rynku, kilkaset metrów od katedry św. Marcina i św. Mikołaja oraz Pałacu Biskupiego. Na dziedzińcu katedry grupa osób odmawiała różaniec, a przed nimi był szpaler policjantów. Funkcjonariusze byli obecni również przed Pałacem Biskupim.

Po pewnym czasie część protestujących ze Starego Rynku przeszła na wąską ul. Farną i ustawiła się naprzeciw katedry z dużym transparentem z napisem "To jest wojna" i wykrzykiwała wulgarne hasła.

Modlący się skandowali zaś: "Jedna Polska — katolicka", "Bóg, honor i ojczyzna" i "Święta wiara, święte życie". Cały czas obie grupy oddzielali policjanci i nie doszło do ich bezpośredniej konfrontacji.

Toruń

W Toruniu demonstrujący zebrali się pod pomnikiem Mikołaja Kopernika. Z tego miejsca przeszli m.in. pod kurię biskupią. Skandowali m.in. "Polska laicka, a nie katolicka". Na Rynku Staromiejskim zebrało się zaś, według organizatorów, kilka tysięcy osób.

Wtorkowej manifestacji towarzyszyła kontrmanifestacja. - Obie strony powiedziały czy wykrzyczały, co chciały (...). Zachowanie jednej i drugiej grupy było jednak takie, że nie byliśmy zmuszeni do interwencji - przekazała rzeczniczka prasowa toruńskiej policji podinsp. Wioletta Dąbrowska.

Wrocław

We Wrocławiu setki kierowców w proteście przeciwko orzeczeniu TK w sprawie aborcji przejechały przez centrum miasta, poruszając się z bardzo małą prędkością. Używano klaksonów, a na szybach aut widniały hasła protestu. Odbyły się też marsze, które w ścisłym centrum stolicy Dolnego Śląska zgromadziły kilka tysięcy protestujących.

Protest we WrocławiuTVN24

Rzeszów

Protest rozpoczął się w godzinach popołudniowych w centrum, skąd uczestnicy przeszli na ulicę Hetmańską pod budynek, w którym mieszczą się biura posłów PiS. Tam manifestacja się rozeszła.

Według szacunków policji w rzeszowskim proteście we wtorek brało udział około 900 osób. Jak podała Anna Klee z zespołu prasowego podkarpackiej policji, mniejsze zebrania odbyły się i trwały jeszcze wczesnym wieczorem m.in. w Mielcu, Przemyślu, Tarnobrzegu, Jaśle, Strzyżowie. Tam także policja nie zanotowała incydentów.

Katowice

Uczestnicy protestu zebrali się przed katedrą, wznosząc okrzyki i niosąc tablice z napisami, m.in. "Do mojej macicy ma dostęp mój facet, a nie politycy", "Potrzebujemy lekarzy, nie misjonarzy".

Poparcie dla manifestantów wyraziła grupa motocyklistów, przejeżdżając w pobliżu katedry i trąbiąc klaksonami.

Protestujący przeszli następnie ulicami śródmieścia w pobliże Spodka i zawrócili pod katedrę. Jak poinformowała o godz. 20.30 oficer prasowa katowickiej policji młodsza aspirant Agnieszka Żyłka, demonstracja przebiegła spokojnie, nie doszło do incydentów.

We wtorek protest także w KatowicachTVN24

Łódź

Protest rozpoczął się około godziny 16 pod pomnikiem Jednorożca. Demonstranci wyruszyli al. Mickiewicza, zablokowali jedną z głównych arterii miasta - al. Włókniarzy, a potem dotarli do Piotrkowskiej i zatrzymali się przed katedrą, gdzie czekała grupa osób odmawiających różaniec. Protestujący wznosili w ich kierunku okrzyki między innymi "Rozdział państwa od Kościoła" i "Rewolucja jest kobietą". Potem przed łódzką siedzibą PiS zapalili znicze i pozostawili niesione wcześniej transparenty oraz wieszaki.

Protest w ŁodziTVN24

Poznań

Kilkutysięczna manifestacja odbyła się również w Poznaniu, gdzie protestujący zgromadzili się na Placu Wolności.

Protest w PoznaniuTVN24
Protest w PoznaniuTVN24

Białystok

Protestujący wyruszyli z Rynku Kościuszki i przeszli między innymi główną ulicą w centrum miasta - Lipową. Byli również przed budynkiem, gdzie mieszczą się biura Prawa i Sprawiedliwości. Maszerowali dalej m.in. ulicami: Wyszyńskiego, Młynową, Liniarskiego, Malmeda, Aleją Piłsudskiego do ronda Lussy.

Zgromadzeni skandowali między innymi "Żyję, czuję, decyduję", "Wolność, równość, prawa kobiet".

Białystok. Protest po orzeczeniu w sprawie aborcji
Białystok. Protest po orzeczeniu w sprawie aborcjiTVN24

Marsz wspierali również kierowcy, którzy powoli jeździli, np. przez rondo Lussy. Wielu kierowców wspierało protestujących, używając klaksonów. Na transparentach widniały m.in. hasła: "Sorry za utrudnienia mamy rząd do obalenia", "PiS off".

Około 19 przed białostocką katedrą grupa mężczyzn rozwinęła baner: "Kobiety jesteśmy z wami!!! Walczmy z PISiorami nie tradycjami".

Protest w BiałymstokuTVN24
Demonstracje w BiałymstokuTVN24

Autorka/Autor:mjz, akr/adso

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy od "przypadkowego kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat" wywołały oburzenie w Londynie. Vance zapewnił we wtorek, że nie chodziło mu o Wielką Brytanię ani Francję.

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Źródło:
PAP

Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć pokój - podkreślił prezydent Wołodymyr Zełenski. Zapewnił, że Kijów jest w stanie "szybko podjąć działania, aby zakończyć wojnę". Wiceprezydent USA J.D. Vance po słowach Zełenskiego oznajmił, że "publiczne deklaracje nie mają takiego znaczenia, jak to, co robią Ukraińcy, by konkretnie zaangażować się w pokojowe rozwiązanie".

Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Instruktor karate z Arizony mógł w istotny sposób wpłynąć na decyzję Donalda Trumpa dotyczącą dalszej gotowości do podpisania umowy z Ukrainą, pisze "Washington Post". Według gazety pewną rolę mógł odegrać internetowy wpis mężczyzny, w którym komentował piątkową kłótnię prezydenta USA i Wołodymyra Zełenskiego w Gabinecie Owalnym.

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rosja, na prośbę prezydenta Donalda Trumpa, wyraziła zgodę na pomoc administracji Stanów Zjednoczonych w rozmowach z Iranem na temat programu nuklearnego Teheranu i jego wsparcia dla regionalnych zbrojnych ugrupowań terrorystycznych - podała we wtorek agencja Bloomberg. Członkowie administracji amerykańskiego prezydenta według agencji mieli omawiać tę kwestię w trakcie spotkania w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie.

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Źródło:
PAP

Stan papieża Franciszka przez cały dzień pozostaje stabilny - przekazał Watykan w wieczornym komunikacie. Dodano, że nie miał gorączki i nie miał kolejnych problemów z oddychaniem.

Stan papieża "pozostaje stabilny". Nowy komunikat

Stan papieża "pozostaje stabilny". Nowy komunikat

Źródło:
Reuters, PAP

Na placu Dominikańskim we Wrocławiu doszło do zderzenia dwóch tramwajów. Sześcioro pasażerów jest lekko rannych. Wyznaczono objazdy.

Motorniczy zasłabł, doszło do zderzenia

Motorniczy zasłabł, doszło do zderzenia

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadzi dwa śledztwa dotyczące zgonów, do których doszło na terenie gminy Troszyn. Jednego dnia w piwnicy domu znaleziono ciała mężczyzny i kobiety. Wiadomo, że oboje pili wcześniej alkohol. W innym domu, kolejnego dnia, odkryto ciała dwóch mężczyzn: ojca i syna.

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cła Donalda Trumpa mogą przyczynić się do ponad czteroprocentowych spadków produktu krajowego brutto (PKB) w Kanadzie oraz Meksyku - podał szacunki EY Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). Nowe stawki będą miały też negatywny wpływ na gospodarkę USA.

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump, wstrzymując pomoc wojskową dla Ukrainy, "zdradza" Ukrainę i "przypiera do muru Europę" - pisze francuski dziennik "Le Monde". Według hiszpańskiego "El Mundo" taka decyzja to "kara" dla Zełenskiego, którego Trump chętnie odsunąłby od władzy z powodów osobistych. Austriackie media oceniają natomiast, że bez amerykańskiej pomocy Ukraina będzie w stanie odpierać rosyjskie ataki przez zaledwie kilka miesięcy.

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Źródło:
PAP

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki ocenił we wtorek, że decyzja administracji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu amerykańskich dostaw pomocy wojskowej Ukrainie "jest elementem twardej negocjacji" i nie stawia amerykańskiego prezydenta tam, gdzie stoi Władimir Putin. - Prezydent Trump ma swoją poetykę w dyplomacji i kolejną odsłoną tej poetyki jest dzisiejsze wydarzenie - powiedział Nawrocki.

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal we wtorek podziękował za wsparcie Ukrainy płynące z polskiej strony i oświadczył, że jego kraj oczekuje na 46. pakiet pomocy wojskowej, który jest obecnie przygotowywany przez Polskę. Na konferencji prasowej w Kijowie odpowiadał również na pytanie o ukraińskie oczekiwania wobec polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Liczymy na Polskę jako wielkiego przyjaciela i orędownika Ukrainy w naszych europejskich aspiracjach - powiedział Szmyhal.

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Źródło:
PAP

W przypadku całkowitego wstrzymania dostaw pomocy wojskowej ze strony Stanów Zjednoczonych Ukrainie grozi utrata do 30 procent uzbrojenia, które obecnie wykorzystywane jest przez siły zbrojne tego kraju - twierdzą eksperci w Kijowie i wymieniają kilka rodzajów broni z USA, od której była krytycznie uzależniona Ukraina. Listę otwierają systemy obrony powietrznej Patriot, które są w stanie przechwycić rosyjskie rakiety hipersoniczne i balistyczne.

"Groźna broń", której "nie ma czym zastąpić". To mogą stracić Ukraińcy

"Groźna broń", której "nie ma czym zastąpić". To mogą stracić Ukraińcy

Źródło:
BBC, Defense Express, PAP

Prawna procedura ustalenia płci powinna następować poprzez sprostowanie aktu stanu cywilnego niewymagającego wszczynania procesu sądowego w tej sprawie. Nie ma także argumentów za udziałem w takiej sprawie rodziców osoby transpłciowej - wynika z wtorkowej uchwały Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Źródło:
PAP

Co najmniej 370 tysięcy złotych miało wpłynąć na rachunek parafii w Dębem Wielkim, której były proboszcz jest podejrzany o pośrednictwo w zakupie pojazdów dla Wojsk Obrony Terytorialnej za rządów PiS. Ksiądz Sławomir Ż. i działacz PiS Ryszard W. mają zarzuty płatnej protekcji. Jak poinformowała TVN24 prokuratura, podejrzani mieli powoływać się na wpływy w MON.

Trzy przelewy, 41 wypłat z bankomatu. Znany ksiądz i działacz PiS mieli pośredniczyć w zakupach dla wojska

Trzy przelewy, 41 wypłat z bankomatu. Znany ksiądz i działacz PiS mieli pośredniczyć w zakupach dla wojska

Źródło:
TVN24

Po decyzji władz USA o wstrzymaniu pomocy wojskowej Ukraina nie pozostanie z pustymi rękami - oświadczył we wtorek premier Szwecji Ulf Kristersson. Premier Czech Petr Fiala podkreślił, że Europa musi "wziąć pełną odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo". Według sekretarz stanu do spraw europejskich w MSZ Francji Benjamina Haddada decyzja USA wzmacnia stanowisko Rosji i utrudnia doprowadzenie do pokoju.

Decyzja USA "oddala pokój". "Czas, aby Europa przeszła od słów do czynów"

Decyzja USA "oddala pokój". "Czas, aby Europa przeszła od słów do czynów"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe może stracić ponad 1200 dolarów rocznie z powodu nałożenia przez USA nowych ceł na Kanadę, Meksyk i Chiny - wynika z analizy waszyngtońskiego think tanku Peterson Institute for International Economics (PIIE). Nowe cła zapowiedziane przez Donalda Trumpa weszły w życie we wtorek czasu polskiego.

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Wyraźnie wzrosło poparcie dla Wołodymyra Zełenskiego wśród Ukraińców - wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę Gradus Research. To pierwsze takie badanie przeprowadzone po sporze prezydentów Ukrainy i USA w Białym Domu. Z sondażu wynika również, że prawie połowa obywateli Ukrainy jest przekonana, że ich kraj będzie w stanie kontynuować walkę z Rosją pomimo zmniejszenia lub całkowitego wstrzymania pomocy przez USA.

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej - powiedział na początku posiedzenia rządu premier Donald Tusk, odnosząc się do informacji o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy.

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Elon Musk, miliarder i bliski współpracownik prezydenta USA Donalda Trumpa, stwierdził, że Wołodymyrowi Zełenskiemu należy zaproponować "jakąś formę amnestii w kraju neutralnym w zamian za pokojowe przemiany w kierunku demokracji w Ukrainie". Skomentował w ten sposób jeden z wpisów na platformie X, gdzie kolejny raz nazwano ukraińskiego prezydenta "dyktatorem", co z kolei jest powtórzeniem rosyjskiej propagandy.

Elon Musk o "jakiejś formie amnestii" dla Zełenskiego

Elon Musk o "jakiejś formie amnestii" dla Zełenskiego

Źródło:
PAP

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Sołtys Kątów Rybackich zrezygnował z funkcji po tym, jak trafił do aresztu w związku z bójką na drodze. W sprawie zabrał głos między innymi Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. - Wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - powiedział krótko po zdarzeniu.

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Źródło:
TVN24

Premier Ukrainy Denys Szmyhal oświadczył, że jego kraj jest gotów podpisać porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi o minerałach - informuje agencja Reutera. Szef rządu zapewniał, że amerykańska pomoc ma dla Kijowa kluczowe znaczenie.

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Źródło:
Reuters, PAP

Rzecznik MSZ Paweł Wroński zapowiedział, że Rada Ministrów odniesie się do decyzji Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy. - Jest potrzeba powrotu do rozmów ukraińsko-amerykańskich - powiedział szef resorty obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk ocenił z kolei, że decyzja amerykańskiej administracji to "zła wiadomość".

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

Źródło:
Radio ZET, PAP, TVN24

Donald Trump wygłosi przemówienie podczas połączonej sesji obu izb amerykańskiego Kongresu. Na żywo wystąpienie oglądać będzie można na antenie TVN24 i w TVN24 GO. Początek transmisji w środę o godzinie 3 w nocy.  

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
ABC News

Warszawska giełda na minusie. Największe spadki odnotowano w sektorze bankowym, zyskują zaś producenci wyposażenia dla wojska. Wzrost zanotowała też rosyjska giełda. We wtorek weszły między innymi w życie nowe cła Donalda Trumpa, co wywołało silną reakcję na rynkach.

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Samochody, paliwo, awokado czy syrop klonowy. To tylko niektóre z produktów, które mogą podrożeć w USA po decyzji prezydenta Donalda Trumpa o wprowadzeniu ceł. Taryfy zapłacą bowiem nie państwa nimi objęte, ale amerykańskie firmy, które sprowadzają komponenty, surowce i produkty z Meksyku czy Kanady. Dodatkowe koszty mogą być szybko przerzucone na konsumentów.

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Źródło:
BBC

Media informują o odpowiedzi jednej z chińskich firm chemicznych na problemy demograficzne kraju. Wezwała ona zatrudnionych w niej singli i osoby rozwiedzine do zawarcia małżeństwa. Dała też termin - do 30 września tego roku.

Ślub albo utrata pracy - firma wezwała pracowników do zawierania małżeństw

Ślub albo utrata pracy - firma wezwała pracowników do zawierania małżeństw

Źródło:
NYT, tvn24.pl

Według jednej wersji są to mieszkańcy Kijowa, którzy niedawno wyszli na ulicę protestować przeciwko prezydentowi Zełenskiemu. Według innego przekazu są to mieszkający w Polsce Ukraińcy, domagający się większego wsparcia socjalnego. Tymczasem popularne w sieci nagranie pokazuje zupełnie inną manifestację.

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Źródło:
Konkret24
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W ostatnich dniach na kazachskim stepie, u wybrzeży Morza Kaspijskiego, znajdowane są kilkumiesięczne foki. O błąkających się ssakach morskich piszą lokalne media. Według jednej z hipotez zwierzęta mogły zostać wyrzucone na ląd przez silny wiatr spowodowany burzą śnieżną.

Młode foki błądzą po stepie. Mogła porwać je burza śnieżna

Młode foki błądzą po stepie. Mogła porwać je burza śnieżna

Źródło:
PAP, zakon.kz

Dokładnie pięć lat temu w Polsce został potwierdzony pierwszy przypadek zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Wracający z Niemiec 66-letni mężczyzna nie miał ciężkich objawów i szybko został uznany za ozdrowieńca. Od tego czasu notuje się jednak pandemię COVID-19 w Polsce. Zebraliśmy kilka najbardziej pamiętnych dat.

"Otrzymaliśmy dodatnie wyniki pierwszego pacjenta". 5 lat temu w Polsce pojawił się COVID-19

"Otrzymaliśmy dodatnie wyniki pierwszego pacjenta". 5 lat temu w Polsce pojawił się COVID-19

Źródło:
TVN24, tvn24.pl