Prokuratura zakończyła śledztwo dotyczące incydentów na Marszu Niepodległości w 2018 roku. Zbadała łącznie 16 wątków dotyczących m.in. stosowania i nawoływania do przemocy ze względu na przynależność polityczną, narodową czy rasową. Sprawdziliśmy, czy komukolwiek udało się postawić zarzuty.Artykuł dostępny w subskrypcji
We wrześniu 2024 roku policja weszła do domu Roberta Bąkiewicza, byłego przewodniczącego Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, a także do siedziby stowarzyszenia. Podczas przeszukania zabezpieczyła m.in. nośniki elektroniczne. Śledztwo Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga związane z tamtym przeszukaniem właśnie się zakończyło. Sprawdziliśmy, z jakim skutkiem.