Wałbrzyski kardiolog rekordzistą w wyborach na prezydenta

[object Object]
Prezydent Roman Szełemej rozpoczyna swoją trzecią kadencję w Wałbrzyskim ratuszutvn24
wideo 2/35

Blisko 85 proc. głosów w wyborach na prezydenta Wałbrzycha dostał Roman Szełemej popierany przez Koalicję Obywatelską, ale także przez wyborców Prawa i Sprawiedliwości, czego niektórzy z nich nawet nie kryją. Szełemej trzeci raz pokieruje Wałbrzychem, prowadząc jednocześnie oddział kardiologii w tamtejszym szpitalu. Materiał magazynu "Czarno na białym".

Premier Mateusz Morawiecki, minister edukacji narodowej Anna Zalewska, szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, a innym razem minister sportu Witold Bańka czy minister infrastruktury Michał Adamczyk - oni wszyscy przyjechali do Wałbrzycha.

Nie pomogli premier i ministrowie

- W ciągu miesiąca kampanii Wałbrzych odwiedziło więcej ministrów, premierów i wicepremierów niż przez ostatnie dziesięć lat, a może jeszcze więcej - wskazywał Roman Szełemej. - Co jest zrozumiałe. Ja nie czynię zarzutu z tego, że pół rządu przyjechało do Wałbrzycha. W gruncie rzeczy się cieszę - dodał prezydent Wałbrzycha.

Premier i ministrowie przyjechali, by wesprzeć Ireneusza Zyskę, posła partii Kornela Morawieckiego Wolni i Solidarni, kandydata PiS na prezydenta Wałbrzycha. Kandydata, który mimo takiego wsparcia zyskał ledwie 13 procent głosów. Jego kontrkandydat, Roman Szełemej z Platformy Obywatelskiej prawie 85 procent wszystkich głosów. Jeżeli chodzi o wynik w miastach powyżej stu tysięcy mieszkańców, to absolutny rekord.

Aby zrozumieć ten fenomen, warto zwrócić uwagę na wypowiedź jednej z mieszkanek Wałbrzycha.

- Bardzo dobry prezydent, chociaż z Platformy Obywatelskiej, ale dba o Wałbrzych, wyciągnął nas z długów. Tak że jest super, a zmiany są widoczne. Ja popieram PiS - powiedziała. - Był [kandydat PiS - przyp. red.], ale głosowałam na pana prezydenta, bo ten prezydent robi wszystko. Pomaga biednym, nic dodać, nic ująć - stwierdziła.

- Pierwszy prezydent, który coś robi. Reszta przedtem to wszystko złodziejstwo i przekręty - dodał inny mieszkaniec Wałbrzycha.

Skandal korupcyjny w Wałbrzychu

Wałbrzyszanie doświadczeni są niełatwą historią. Szełemej prezydentem został w 2011 roku, w momencie, gdy o skandalu korupcyjnym mówili tu wszyscy.

- Ludzie przyzwyczaili się do tego, że wybory się kupuje i jest to tak naturalne, jak oddychanie - mówiono. Ówczesnemu prezydentowi, także z Platformy Obywatelskiej, zarzucano kupowanie głosów. Sąd unieważnił drugą turę wyborów. Sąd "stwierdził wygaśnięcie mandatu prezydenta miasta Wałbrzycha Piotra Zygmunta Kruczkowskiego" - głosiła sentencja wyroku.

Sam Kruczkowski zrezygnował z ponownego kandydowania. - Gorzej być nie może, jak jest - mówiono w 2011 roku. - Miało być lepiej, a jest coraz gorzej - dodawała wówczas jedna z mieszkanek.

Szełemej opowiedział o kulisach tamtych politycznych wydarzeń, po których został komisarzem miasta.

"Ambicjonalne wyzwanie"

- Były dość dramatyczne rozmowy. Nawet nie chcę ujawniać składu osobowego wtedy, ale mogę powiedzieć, że to były najważniejsze osoby w państwie. Podjąłem to jak ambicjonalne wyzwanie czy też jakiś rodzaj misji, którą muszę wypełniać, bo to jest moje miasto - powiedział prezydent Wałbrzycha.

- Trzeba było takiego Herkulesa, kogoś takiego, kto jest absolutnie zorientowany na sukces w Wałbrzychu. Który nie mówi nigdy, że się nie da - stwierdził Tomasz Siemoniak, pochodzący z Wałbrzycha były minister obrony z ramienia PO.

Szełemej jeszcze wtedy był bezpartyjny, po prostu lekarz, znany mieszkańcom jako kardiolog i dyrektor szpitala. To ktoś, kto w Wałbrzychu zrobił to, czego nie udało się nigdzie indziej - połączył, zrestrukturyzował i oddłużył trzy wałbrzyskie szpitale. Zwolnił przy tym czterysta osób.

- Z trzech zespołów dyrektorskich pozostał tylko jeden - przypomniał Szełemej.

W 2010 roku dostał za to statuetkę Menedżera Roku w Ochronie Zdrowia. Najpierw został komisarzem miasta. Potem w przedterminowych wyborach pod specjalnym nadzorem, w mieście, w którym nikt politykom nie ufał, wygrał w pierwszej turze.

Ten sukces powtórzył w 2014 i 2018 roku - za każdym razem bijąc własny rekord. - Ja myślę, że to, co on robi na co dzień, to jest jego czteroletnia kampania - oceniła Mariola Dudziak, dyrektor szpitala imienia doktora Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu.

"Pracowitość owiana legendą"

Każdy dzień o godzinie 7 rano Szełemej zaczyna od odprawy na Wydziale Kardiologii, której jest szefem. Ani na chwilę nie zrezygnował z pracy w szpitalu - to był jego warunek. Po godzinie 8 jest już w urzędzie. Nawet gdy reporterzy "Czarno na Białym" rozstawiają sprzęt przed nagraniem wciąż załatwia sprawy.

- Mój świętej pamięci ojciec zawsze mówił, że aby coś osiągnąć, trzeba pracować dwa razy więcej niż inni i na koniec dnia trzeba być tak zmęczonym, żeby nie można było zasnąć ze zmęczenia - powiedział Szełemej. - Coś w tym jest. Uważam, że nic nie przychodzi samo, że nic nie przychodzi łatwo - dodał.

W urzędzie jest do popołudnia. Potem często wraca do szpitala. Z przełożonego staje się podwładnym, z prezydenta lekarzem, bo szpital i jego dyrekcja podlega marszałkowi województwa. - W każdą sobotę mam dyżur w szpitalu. Czasami, jak trzeba, w niedzielę i święta - podkreślił.

- Gdzie nie możemy sobie poradzić, pan prezydent potrafi dyżurować na oddziale ratunkowym czy na wewnętrznym, gdy kogoś nie ma. Jego pracowitość jest już owiana legendą - opowiedziała Mariola Dudziak. Ostatnio został jeszcze szefem Oddziału Ratunkowego, bo nie było chętnych. - Nikt nie wie, jak on to robi, ale jednak robi. Jest niezwykle skuteczny - dodała dyrektor wałbrzyskiego szpitala.

Konrad Kudłacik, kolega prezydenta ze szpitala i szef ortopedii mówi, że Roman Szełemej "pracuje non-stop". - Zdarzają się maile czy telefony po godzinie 24, bo jest coś ważnego do załatwienia - zdradził Kudłacik. - Wiadomo, że prezydentowi się nie odmawia, więc jeśli się mnie pyta, czy śpię, to nie śpię. Siadamy i rozwiązujemy problem - dodał.

Trudne czasy i odradzanie się Wałbrzycha

- Nikt, kto jest spoza Wałbrzycha, nie zrozumie tego tak, jak ci, którzy są stąd. Ja pamiętam jako lekarz, jak wyglądała praca górników pod ziemią. Ja wiem, co mieszkańcy Wałbrzycha przeżyli. Oni zasługują i muszą mieć normalne warunki życia, które historia przemiany im zabrała - zwierza się prezydent.

Wałbrzych żył z górnictwa. Gdy kopalnie upadły, miasto - pozostawione samo sobie - zaczęło umierać.

- Duma miasta. Ta ostoja jego tożsamości przestała istnieć. Pamiętam mężczyzn z taką czarną obwódką na oczach, górników dołowych, którzy stali w takim stuporze pod sklepami, bo ich świat się nagle załamał - opowiadała Joanna Bator, pisarka i laureatka nagrody Nike, która w tamtych czasach wyjechała z Wałbrzycha.

Później Wałbrzych wrócił w jej powieściach. Film na podstawie jednej z nich, "Ciemno, prawie noc" w styczniu 2019 roku wejdzie do kin. Pisarka z zasady nie zgadza się na rozmowy o czymś innym niż książki. - W tym przypadku to jest absolutny wyjątek, dlatego, że mnie zwycięstwo Szełemeja w wyborach wałbrzyskich szalenie ucieszyło - powiedziała. - On jest jedynym politykiem właściwie, który ma cechy lidera. Dał temu miastu, biednemu, sponiewieranemu, nadzieję - dodała Bator.

Autor: asty//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24