- Talibowie nie mają zasad, zresztą wojna nie kieruje się zasadami. A szczególnie w tamtym regionie - mówił na antenie TVN24 ppłk Krzysztof Przepiórka. Były oficer GROM jednej z głównych przyczyn środowego zamachu na polskich żołnierzy upatruje w nieszczelności granicy afgańsko-pakistańskiej.
Jak mówił Przepiórka talibom, którzy przyznali się do organizacji zamachu na polskich żołnierzy w Afganistanie, "zależy żeby jak najwięcej żołnierzy koalicji zginęło". - Tutaj też chodzi o wydźwięk medialny - dodał podpułkownik.
- Dodatkowo szkoda też, że zginęli żołnierze, którzy byli członkami grupy, która jest powołana do tego, żeby zdobyć serca ludności cywilnej. Bo jeśli mamy zdobyte te serca, to możemy się łatwiej poruszać. Więcej informacji do nas spływa - tłumaczył Przepiórka.
Nieszczelna granica, narkotyki
B. oficer GROM pytany o przyczyny zamachu przyznaje, że żołnierze z pewnością ograniczają swobodę w produkcji i transportowaniu narkotyków, a to może być powodem ataków. - Afganistan to opium. 90 proc. opium na rynku światowym jest stamtąd. Z tego utrzymują się talibowie, ale nie tylko, również prości ludzie. Jeżeli ktoś im to blokuje, to odwet jest bardzo prawdopodobny - stwierdza Przepiórka.
Zaznacza jednak, że "trzeba też pamiętać o tym, że granica afgańsko-pakistańska jest nieszczelna". - W Pakistanie są obozy szkoleniowe, przebywają tam dowódcy terrorystów. Jeżeli nie uszczelnimy tej granicy cały czas będą przechodziły tam ładunki narkotyków, ale też broń i amunicja. I to jest jeden z kluczowych powodów obecnej sytuacji w Afganistanie - ocenił były GROM-owiec.
- Terroryści są jak ludzkie chwasty. Jeżeli damy im funkcjonować, to będą się odradzali. Nie ma żadnych reguł i żadnych nie będzie i musimy się na to przygotować - podsumował Krzysztof Przepiórka.
Zginęło pięciu żołnierzy
W środę przed południem pojawiła się informacja o tym, że pięciu polskich żołnierzy zginęło w Afganistanie. Do tragedii doszło w prowincji Ghazni. Pod pojazdem typu M-ATV eksplodowała mina o znacznej sile. Polscy żołnierze służyli w tzw. jednostce PRT, która odpowiada za odbudowę Afganistanu, pomoc cywilom i szkolenie miejscowej policji oraz administracji.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP