Posłowie spierali się w czasie czwartkowego posiedzenia Sejmu w temacie rosyjskich wpływów. Rządzący oskarżali PiS o "najbardziej prorosyjską politykę w historii", a ci odpowiadali tyradą pod adresem premiera Donalda Tuska. - Próbujecie odwracać kota ogonem. W kłamstwie jesteście mistrzami, ale prawda jest brutalna i prawda się obroni - zwrócił się do posłów PiS Robert Kropiwnicki z KO.
Jednym z punktów czwartkowego posiedzenia była "informacja bieżąca w sprawie prowadzonej przez rządy PiS polityki prorosyjskiej".
Budka: Putin byłby dumny
Borys Budka, poseł KO, mówił, że Antoni Macierewicz, były minister obrony narodowej "dokonywał rzeczy haniebnych". - Pozbywał się z polskiej armii ludzi, którzy strzegli polskiego bezpieczeństwa. Chwalił się tym, że wysadził przetarg na Caracale - wyliczał.
- Jakie standardy wprowadzał tamten rząd, widzieliśmy w obszarze wymiaru sprawiedliwości. Putin byłby dumny z takich wzorców, które próbowano wprowadzić w Polsce - ocenił Budka.
Jego zdaniem "nigdy w historii nie było takiej polityki prorosyjskiej", jak za czasów PiS. - To, co zrobiono w tej sferze propagandy, postawienie jednego z największych hejterów w Polsce na czele telewizji publicznej, pokazywało, że standardy putinowskie są tym, co chcecie zrobić - stwierdził Budka.
- Jeżeli chcemy rozmawiać o tych wpływach, to wasz guru, wasz premier Mateusz Morawiecki, kiedy miał wiedzę o tym, że Rosja zaatakuje Ukrainę, co zrobił? Przyjmował tutaj w Polsce niczym głowę państwa panią Marine Le Pen - kobietę, która mówi wyraźnie o tym, że chce, żeby Rosja raz na zawsze miała wpływy w Ukrainie. A co robił premier polskiego rządu Mateusz Morawiecki w styczniu 2022 roku? Udał się na zlot najbardziej proputinowskich i antyeuropejskich partii w Europie - mówił polityk KO.
Siemoniak: w interesie waszego środowiska jest to, żebyście się oczyścili
Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak przypominał, że "jednym z głównych bohaterów afery mailowej jest pułkownik Krzysztof Gaj". - To postać bardzo charakterystyczna dla waszego środowiska. Co zrobił minister Macierewicz, gdy został ministrem? Pułkownika Krzysztofa Gaja, znanego z poglądów putinowskich, antyukraińskich, mianował na szefa głównego zarządu w Sztabie Generalnym. Potem pułkownik Gaj pracował w Kancelarii Premiera u boku ministra Dworczyka i premiera Morawieckiego - mówił.
Jak dodał, Gaj "sam się do tego przyznał w tych mailach, że wykradał tajne informacje z MON-u i prywatną skrzynką je puszczał do ministra Dworczyka". - Nie został za to rozliczony. Jedyną konsekwencją było odebranie mu poświadczenia bezpieczeństwa. Chcę zapewnić, że takie sprawy będą rozliczone - zapewnił.
- Ja rozumiem, że wy krzyczycie, bo to jest nie w zgodzie z waszymi tezami. Natomiast w interesie waszego środowiska jest to, żebyście się oczyścili z takich ludzi jak Macierewicz, skompromitowanych wieloletnim szkodzeniem Polsce, skompromitowanych związkami z Rosją - zwrócił się do posłów PiS.
Macierewicz: bronicie Putina i zbrodni smoleńskiej
Później Macierewicz odpowiedział z mównicy na słowa Kropiwnickiego. - Pan Gaj został wyrzucony przeze mnie w 2016 roku, kiedy sformułował fałszywy tekst na temat Ukrainy, a pan Jacek Kotas został przyjęty przez ministra Sikorskiego. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski dał mu dostęp do największych tajemnic państwowych. Ja mu nie dałem dostępu do niczego - mówił.
Macierewicz stwierdził też, że nienawiść wobec PiS i jego samego wynika z tego, że "od 1992 roku likwiduje agenturę rosyjską". - Wy agenturę wspieracie. To, że dziś bronicie WSI, to jest wielka rzecz, bo sami głosowaliście za tym, bym je likwidował, a teraz bronicie za wszelką cenę Rosjan - ocenił. - Bronicie Putina i zbrodni smoleńskiej. Jesteście zdrajcami Polski - zakończył.
Kropiwnicki: prawda się obroni
Poseł KO i wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki oskarżał PiS, że "próbuje odwracać kota ogonem". - W kłamstwie jesteście mistrzami, ale prawda jest brutalna i prawda się obroni. Po prostu będziemy ją pokazywać i będzie robiła to też komisja premiera Tuska - dodał.
- Mówicie o patriotyzmie, a tak naprawdę robicie szemrane interesy z Ruskimi - i to na co dzień to robiliście - oskarżał PiS.
- Służyliście różnym służbom, ale nie służyliście państwu polskiemu. I to jest coś, za co Polacy was rozliczą - stwierdził
Hennig-Kloska: Blokując politykę klimatyczną Europy, działaliście w interesie Putina
Jak mówiła ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska, "doktryna bezpieczeństwa energetycznego Rosji z 2019 roku jednoznacznie wskazuje, że największym zagrożeniem dla Rosji jest polityka klimatyczna Europy". - Blokując politykę klimatyczną Europy, działaliście w interesie Putina. Świadomie lub nie, wpisujecie się w doktrynę bezpieczeństwa Rosji - mówiła do posłów PiS.
Podała, że "między 2015 a 2018 rokiem import rosyjskiego węgla do Polski wzrósł niemal trzykrotnie". - Ile to kosztowało polskich obywateli? Patrząc na obecne statystyki, straciliśmy nawet sto terawatogodzin czystej, taniej energii. Odbiorcy zapłacili za to dodatkowo nawet dwadzieścia miliardów złotych, które musieli zapłacić za kupno uprawnień do emisji CO2. Co więcej, wdychali zanieczyszczenia, bo to spowodowało dodatkowo ponad czterdzieści milionów ton spalonego węgla, który po prostu poszedł albo do atmosfery, albo do naszych płuc - powiedziała Hennig-Kloska.
- Własną polityką, blokując rozwój odnawialnych źródeł energii, doprowadziliście do tego, że Polska w większym zakresie uzależniła się od importowanych paliw kopalnych, w tym od importowanego węgla z Rosji - dodała.
Czarnek: Tusk to najbardziej prorosyjski premier
Przemysław Czarnek z PiS atakował Donalda Tuska za jego działania z 2007 i 2008 roku. - To już było kilka lat po tym, jak Putin zaczął mordować, najeżdżać, prowadził działalność ludobójczą, okradał. Wszystko to wiedzieliście - zwracał się do rządzących.
- Kto z tej mównicy mówił, że chcemy współpracować z Rosją taką, jaka ona jest? Donald Tusk. Kto się ściskał z Putinem na molo w Sopocie? Donald Tusk. Kto podzielił wizyty w Smoleńsku i doprowadził politycznie do katastrofy? Donald Tusk. Kto był kapciowym Merkel i budował Putina politycznie razem z Merkel? Donald Tusk - wyliczał Czarnek. - To wy jesteście prorosyjscy. Polacy wiedzą, że najbardziej prorosyjski premier po 1989 roku to był Donald Tusk - stwierdził.
"Z poważnego problemu zrobiliście pałkę do naparzania się w kampanii"
Jarosław Sachajko z koła Kukiz'15 zwrócił się do posłów z rządzącej większości. - Koalicjo 13 grudnia, żenujący jesteście. Robicie hucpę polityczną, zamiast pracować - powiedział. Apelował do nich, by zajęli się wzmacnianiem polskiego wojska i służb. - Budujcie wspólnotę narodową, a nie ją rozwalajcie - wzywał.
Witold Tumanowicz z Konfederacji ocenił, że powoływanie komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich, której przewodniczącym ma być "człowiek, który karierę zaczynał w WSI", jest działaniem "skrajnie nieodpowiedzialnym", podobnie jak tocząca się publiczna debata na ten temat.
- Ze śmiertelnie poważnego problemu - działania obcych służb w Polsce - zrobiliście sobie pałkę do naparzania się w kampanii wyborczej. To jest polowanie na czarownice i gonienie króliczka. Wymyśliliście sobie, żeby aby wygrać wybory, wystarczy wmówić społeczeństwu, że ten czy tamten jest rosyjskim agentem - ocenił.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24