Premier Węgier Viktor Orban spotkał się we wtorek w Warszawie z premierem Mateuszem Morawieckim, prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, a także Zbigniewem Ziobrą i Jarosławem Gowinem. - Chcemy, żeby kryteria dotyczące budżetu Unii Europejskiej odnosiły się wyłącznie do budżetu - przekazał po zakończonych rozmowach rzecznik polskiego rządu Piotr Mueller.
Viktor Orban przyleciał do Warszawy około godziny 16.
Jak relacjonował reporter TVN24 Paweł Łukasik, rozmowy polsko-węgierskie zorganizowano w dwóch lokalizacjach. Orban najpierw w rządowym kompleksie przy ulicy Parkowej spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim, prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim, a także liderami ugrupowań koalicyjnych - Zbigniewem Ziobrą z Solidarnej Polski i Jarosławem Gowinem z Porozumienia. Następnie szefowie węgierskiego i polskiego rządu udali się do budynku kancelarii premiera.
Do rozmów polsko-węgierskich odniósł się po ich zakończeniu rzecznik rządu Piotr Mueller. - Polska i Węgry wspólnie podtrzymują swoje stanowisko dotyczące konieczności rozdzielenia kwestii związanych z oceną praworządności od kwestii związanej z oceną unijnego budżetu - mówił.
- Chcemy, żeby kryteria dotyczące budżetu unijnego odnosiły się do budżetu unijnego i tylko do niego. To znaczy, żeby kryteria związane z potencjalnym odebraniem środków budżetowych dotyczyły właśnie bezpośrednio realizacji budżetu, chociażby kwestii związanych z jego nieprawidłowym wydatkowaniem czy kwestiami związanymi z niegospodarnością - dodał.
Mueller podkreślał, że Polska oczekuje stworzenia jasnych i klarownych przepisów. - Chcemy, żeby przepisy dotyczące warunkowości odnosiły się do kwestii budżetowych i były jasne i wyklarowane przez organy Unii Europejskiej. Mamy nadzieję, że takie konkluzje negocjacyjne będą elementem dalszych działań w Unii i z takim stanowiskiem rząd polski będzie brał udział w posiedzeniu Rady Europejskiej - mówił.
"Jesteśmy raczej optymistami co do możliwości porozumienia"
W najbliższy czwartek i piątek (10-11 grudnia) podczas szczytu Rady Europejskiej odbędzie się kolejna tura negocjacji budżetowych. Unijni liderzy podejmą próbę rozwiązania obecnej sytuacji, w której Polska i Węgry zapowiadają zawetowanie projektu wieloletnich ram finansowych Unii Europejskiej na lata 2021-2027, w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności.
- Na tym posiedzeniu Rady Europejskiej jest szansa na to, żeby dojść do porozumienia, więc jesteśmy raczej optymistami co do możliwości porozumienia - powiedział we wtorek wieczorem rzecznik rządu.
- Natomiast siłą rzeczy do porozumienia potrzebna jest zgoda obu stron. Mamy nadzieję, że konkluzje Rady Europejskiej będą takie, że pozwolą, aby budżet unijny przyjąć i przejść do jego realizacji - dodał.
Zaznaczył, że w opinii polskiego rządu wieloletni budżet UE jest korzystny dla całej Wspólnoty i jest "elementem kompromisu". Polski rząd - jak dodał Mueller - sprzeciwia się jednak przepisom, które powstały na finiszu negocjacji, czyli rozporządzeniu warunkującemu wypłaty ze środków budżetowych z praworządnością.
- Nie chcielibyśmy funkcjonować w takim stanie prawnym, który jest niejasny, który by powodował jakiekolwiek napięcia polityczne - mówił.
Mueller: została uzgodniona strategia negocjacyjna
Rzecznik rządu pytany o ewentualne nowe propozycje prezydencji niemieckiej, odparł, że pojawiały się propozycje ze strony Polski i Węgier. - Nie chciałbym w tej chwili ujawniać kuluarów tych rozmów, najważniejsze będą ich rezultaty, ale mogę potwierdzić, że co najmniej od kilku dni odbywają się rozmowy o charakterze roboczym - poinformował.
Mueller podkreślał również wspólne stanowisko Polski i Węgier w sprawie wieloletniego budżetu UE. Poinformował, że podczas wtorkowych rozmów w Warszawie uzgodniona została "strategia negocjacyjna" Polski i Węgier na najbliższy szczyt Rady Europejskiej.
Przypominał stanowisko rządów obu państw o konieczności rozdzielenia "przepisu dotyczącego praworządności od kwestii związanych z budżetem".
Pytany o dalsze konsultacje premiera z innymi przywódcami unijnymi, odparł, że szef rządu będzie prowadził je nadal.
- Jeżeliby się nic nie zmieniło w stosunku do tego, co jest teraz, to oczywiście pole do kompromisu będzie niewielkie i nie sądzę, żeby doszło wtedy do jakiegokolwiek głosowania. Wtedy byśmy musieli się go spodziewać pewnie w styczniu, które byłoby już w ramach nowej prezydencji - dodał Mueller.
Spór o unijny budżet
Wieloletni budżet Unii Europejskiej na lata 2021-2027 musi być przyjęty w pakiecie z funduszem odbudowy wartym 1,8 biliona euro oraz rozporządzeniem zawierającym mechanizm powiązania środków unijnych z kwestią praworządności.
Tekst rozporządzenia został w listopadzie potwierdzony większością kwalifikowaną państw członkowskich na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich. Polska i Węgry zagłosowały przeciw, uzasadniając to tym m.in., że rozporządzenie zawiera rozwiązanie pozatraktatowe.
Rozporządzenie akceptowane jest kwalifikowaną większością głosów państw członkowskich, decyzje w kwestii wieloletniego budżetu UE oraz funduszu odbudowy wymagają jednomyślności.
Według premiera Mateusza Morawieckiego zawarty w rozporządzeniu mechanizm jest arbitralny, może być stosowany z motywacji politycznych i w związku z tym "niechybnie by doprowadził do rozczłonkowania Unii Europejskiej, a może nawet do rozpadu Unii".
W ubiegłym tygodniu po rozmowie z Angelą Merkel, kanclerz Niemiec - sprawujących obecnie prezydencję w Radzie Unii Europejskiej - szef polskiego rządu poinformował, iż powiedział jej, że Polska oczekuje dalszych prac pozwalających na znalezienie rozwiązania, które zagwarantuje prawa wszystkich państw Unii i potwierdził gotowość do zawetowania nowego budżetu.
Weto w sprawie budżetu zapowiedział również premier Węgier Viktor Orban. W minionym tygodniu doszło także do podpisania przez szefów rządów Polski i Węgier deklaracji dotyczącej uzgodnienia stanowiska krytycznego wobec powiązania wypłat z budżetu z "arbitralnymi i nieobiektywnymi kryteriami naruszeń praworządności".
Źródło: PAP, "Fakty" TVN
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/OrbanViktor