Miała cztery lata, gdy trafiła do Auschwitz. Jej dane znaleziono w dziecięcym buciku

Muzealnicy odnaleźli imię i nazwisko dziecka, a także oznaczenie transportu i numer rejestracji z listy transportowej. Dane znajdowały się wewnątrz dziecięcego bucika, który jest częścią muzealnych zbiorów. Oprócz części obuwia Vohryzkovej w muzeum zachowała się również walizka wujka dziewczynki.

- Bucik należał do Věry Vohryzkovej, urodzonej w styczniu 1939 roku. W maju 1942 roku dziewczynka została osadzona w getcie w Theresienstadt utworzonym przez Niemców w pobliżu Pragi. Do obozu Auschwitz deportowano ją w grudniu 1943 roku razem z matką, Sztepanką Vohryzkovą oraz starszym o dwa lata bratem Jirzim. Wszyscy zginęli w obozie - mówi Hanna Kubik z działu zbiorów oświęcimskiego muzeum.

Jeszcze zanim naziści umieścili czteroletnią Věrę w Auschwitz-Birkenau, w tym samym obozie zginął jej ojciec. Max Vohryzek, właściciel fabryki włókienniczej w Daczicach (na południu Czech, niedaleko granicy z Austrią) został zamordowany w lipcu 1942 roku.

- Dzięki prowadzonym równolegle kompleksowym badaniom, polegającym na analizie śladów pozostawionych przez właścicieli waliz należących do osób deportowanych do obozu, powiązaliśmy bucik dziewczynki z walizką należącą do jej wujka - wyjaśnia Kubik.

Właściciel walizki, František Aufrecht, w 1944 roku został osadzony w getcie Theresienstadt - tym samym, w którym wcześniej przebywała Věra. Wujek dziewczynki niedługo później trafił do Auschwitz-Birkenau, a później do obozu Dachau. Zginął na miesiąc przed wyzwoleniem, w kwietniu 1945 roku.

Szefowa zbiorów Elżbieta Cajzer zaznaczyła, że opieka nad historycznymi przedmiotami należącymi do ofiar obozu to "ciągłe zwiększanie bezpieczeństwa warunków ich przechowywania". - Podczas umieszczania tych szczególnych obiektów w specjalnych opakowaniach ochronnych bardzo dokładnie analizujemy i weryfikujemy wszelkie ślady pozostawione przez ich właścicieli - powiedziała.

ZOBACZ W TVN24 GO: "Większość byłych więźniów, którzy są jeszcze z nami, trafiło tutaj jako dzieci". 76. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau

Bardzo podobnego odkrycia oświęcimscy muzealnicy dokonali w 2020 roku. Podczas zabezpieczania obuwia ofiar Holokaustu specjaliści natknęli się we wnętrzu bucika na odręczny napis z nazwiskiem Amosa Steinberga.

Amos Steinberg to kolejny czeski więzień nazistowskiego obozu, który do Auschwitz-Birkenau został przetransportowany - podobnie jak rodzina Věry Vohryzkovej - z getta Theresienstadt pod Pragą. - Z zachowanych dokumentów wynika, iż matka z synem zostali deportowani do Auschwitz w jednym transporcie 4 października 1944 roku Prawdopodobnie oboje zostali zamordowani w komorze gazowej po selekcji - opowiadała wówczas Kubik. Ojcu sześcioletniego chłopca udało się przeżyć - został wyzwolony z obozu Dachau.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów. Spośród ok. 140-150 tys. deportowanych do obozu Polaków śmierć poniosła niemal połowa. W Auschwitz ginęli także Romowie, jeńcy sowieccy i osoby innej narodowości.