W niedzielę mijają 84 lata od agresji sowieckiej na Polskę. Państwowe obchody upamiętniające rocznicę z udziałem władz państwowych i Sybiraków, a także z asystą honorową Wojska Polskiego, zaplanowane zostały przed warszawskim Pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie.
Uroczystości na Muranowie rozpoczną się o godzinie 17:00. W programie wydarzenia jest wspólna modlitwa międzyreligijna, złożenie wieńców i odśpiewanie Hymnu Sybiraków. Przemówienia wygłoszą przedstawiciele władz miasta, a także prezes Fundacji Poległym i Pomordowanym na Wschodzie Leona Komornickiego oraz prezes warszawskiego oddziału Związku Sybiraków Stanisława Sikorskiego.
Rocznica 17 września
W niedzielę rano marszałek Sejmu Elżbieta Witek oraz szef MON Mariusz Błaszczak wzięli udział w uroczystościach w Legnicy (woj. dolnośląskie). - 17 września 1939 roku był tragiczną datą, wtedy zostaliśmy zaatakowani przez Rosję sowiecką. Na podstawie paktu Ribbentrop-Mołotow Niemcy z Rosjanami podzielili się Polską, po raz kolejny w naszej historii. Los, który spotkał Polaków po wejściu Armii Czerwonej, był losem tragicznym - mówił Błaszczak.
Witek podkreśliła, że w niedzielę "upamiętniamy również wszystkich tych, którzy zginęli, nie tylko tam na wschodzie, walcząc, żołnierzy polskich, ale także cywilów". - Oni ponieśli ogromne straty, nie tylko byli mordowani, unicestwiani, ale przeżyli tułaczkę, wypędzeni z własnych domów, pozbawieni tych korzeni, które mieli tam bardzo głęboko tkwiące, ich los zepchnął bardzo często na drugi koniec Polski, tu, na tak zwane ziemie odzyskane - przypomniała marszałek Sejmu.
Sowiecka agresja na Polskę
17 września 1939 roku, łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na tereny II Rzeczpospolitej. Sowiecka napaść na Polskę była realizacją układu podpisanego w Moskwie 23 sierpnia 1939 roku przez ministra spraw zagranicznych III Rzeszy Joachima von Ribbentropa oraz ludowego komisarza spraw zagranicznych Związku Radzieckiego Wiaczesława Mołotowa, pełniącego jednocześnie funkcję przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych (premiera).
Po napaści ZSRR na Polskę aresztowano ponad 200 tysięcy Polaków - oficerów, policjantów, ziemian, prawników. Wszystkim obywatelom II RP narzucono obywatelstwo radzieckie. Masowe wywózki na Syberię objęły 1 mln 350 tysięcy osób.
Związek Sowiecki, uczestnicząc wspólnie z III Rzeszą w rozbiorze Polski, zajął w 1939 roku obszar o powierzchni ponad 190 tysięcy kilometrów kwadratowych z ludnością liczącą około 13 milionów osób. Wśród nich było około 5 milionów Polaków. Pozostali to Ukraińcy, Białorusini i Żydzi. Liczba wszystkich ofiar wśród obywateli polskich, którzy w latach 1939-1941 znaleźli się pod sowiecką okupacją, do dziś nie jest w pełni znana.
Ponad 50 lat po sowieckiej agresji, 16 września 1993 roku, wojska rosyjskie opuściły Legnicę, będącą od II wojny światowej siedzibą dowództwa wojsk sowieckich stacjonujących w Polsce. 18 września 1993 roku ostatni żołnierze rosyjscy wyjechali z warszawskiego Dworca Wschodniego do Rosji. W Polsce pozostała tylko misja wojskowa w liczbie około 30 żołnierzy, która nadzorowała tranzyt wojsk rosyjskich z obszaru byłej NRD do Rosji.
Dzień Sybiraka
17 września obchodzony jest Dzień Sybiraka, który upamiętnia wszystkich Polaków zesłanych na Syberię oraz inne tereny Rosji i Związku Sowieckiego. Jego inauguracja odbyła się w 2004 roku. Rangę oficjalnego święta państwowego w Polsce, na mocy uchwały Sejmu RP, zyskał ten dzień w 2013 roku.
"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd wszystkim Polakom zesłanym na Syberię, inne tereny Rosji i Związku Sowieckiego. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej upamiętnia tych, którzy tam zginęli, tych, którym udało się powrócić do Ojczyzny, tych, którzy osiedli w różnych częściach świata, oraz tych, którzy pozostali w miejscu swego zesłania, gdzie kultywowali polskość" - głosi uchwała.
Źródło: PAP, TVN24, warszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: domena publiczna / Wikipedia