Upadek stadniny w Janowie Podlaskim. "Potrzeba wiele lat pracy, żeby odbudować tak zszarganą opinię"

Źródło:
TVN24
Upadek stadniny w Janowie Podlaskim
Upadek stadniny w Janowie Podlaskim
TVN24
Upadek stadniny w Janowie PodlaskimTVN24

Duma i marka rozpoznawalna na całym świecie - czyli stadnina koni w Janowie Podlaskim jest tymczasowo zamknięta dla odwiedzających, w tym dla dziennikarzy. Trwa sprzątanie i odkarmianie po tym jak poselska kontrola pokazała wychudzone i brudne zwierzęta. Jazda w dół, także w wynikach finansowych, zaczęła się kilka lat temu - po tym jak "dobra zmiana" wymieniła fachowców na zmieniających się co chwila prezesów. O tym, jak w Janowie zrobiło się nieprzyjemnie, materiał Łukasza Karusty z "Czarno na białym".

Stadnina koni w Janowie Podlaskim przynosi co roku milionowe straty. Wiadomo już, że najnowsze dane finansowe będą równie bardzo złe. To rysuje smutny obraz tego, jak w kilka lat narodowa duma stała się wstydem.

Na stanowisku prezesa od niecałych dwóch miesięcy jest Marek Gawlik. Jak twierdzi, jest związany z końmi od ponad 20 lat. Do tej pory końmi zajmował się hobbystycznie, ale nigdy nie pracował z nimi zawodowo. Gawlik zaczął szefować stadninie, mimo że nie startował w rozpisanym na początku roku konkursie, bo Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa go unieważnił. - Jestem nie tylko od kilkudziesięciu lat związany z końmi. To miejsce traktuję jako perełkę - przekonuje nowy prezes stadniny.

Jak mówią nam znawcy Janowa, teraz trwa tam wielkie sprzątanie. - Był główny lekarz weterynarii z Puław. Przyjeżdżają kowale oraz samochody z paszą - mówi Alina Sobieszak z Araby Magazine, która sytuację w Janowie śledzi od 30 lat. Twierdzi, że tak źle, jak w ostatnich dwóch nie było jeszcze nigdy. - W którymś momencie brakowało lepszej paszy, bo nie było za co jej kupić - wspomina.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Krytyczny raport KOWR

Jedynymi osobami, które w ostatnich tygodniach zostały wpuszczone na teren stadniny, są posłanki Platformy Obywatelskiej. Nie była to zwykła wizyta, a kontrola poselska. Zrobiły zdjęcia, które zbulwersowały całą Polskę. Ponadto dotarły do raportu Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa sprzed roku, w którym stwierdzono wiele poważnych nieprawidłowości. - Już w maju 2019 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa miał informacje, że dzieje się tam źle, i nic z tym nie zrobił - mówi Dorota Niedziela, posłanka PO, która przeprowadziła kontrolę.

KOWR przyznał, że kontrola była, ale jej wyniki nie podlegają upublicznieniu. Zaznaczył też, że wystosowano pisemne zalecenia pokontrolne.

Były prezes stadniny Grzegorz Czochański uważa, że wszystko było w porządku. - Boksy i stajnie były sprzątane regularnie. Kopyta również były poddawane zabiegom pielęgnacyjnym. Nie było żadnych uwag i zastrzeżeń. Jestem zdziwiony takimi sugestiami pań posłanek - powiedział w rozmowie telefonicznej.

Stadnina w Janowie PodlaskimTVN24

Od koni gorzej mają się krowy

Z dokumentów, którymi dysponują posłanki, wynika, że w Janowie gorzej od koni mają się krowy. - Jeżeli 15 procent cielaków umiera, to wiemy, że ktoś nie powinien zajmować się hodowlą - mówi Niedziela.

W tej chwili w Janowie Podlaskim jest 476 koni oraz 665 krów, które są podstawą utrzymania stadniny. - Krowy przestały dostarczać zysków, takich jak w poprzednich latach - tłumaczy Sobieszak. Dodaje, że to przede wszystkim zależy od ludzi, którzy tam pracują.

W grudniu ubiegłego roku Czochański przekonywał, że złe wyniki stadniny to efekt suszy. Wieloletni prezes stadniny sprzed czasów "dobrej zmiany" Marek Trela mówi, że owszem, susze zdarzały się wcześniej, ale zawsze stadnina sobie z nimi radziła. - Składanie tego wszystkiego na suszę jest dosyć humorystyczne - stwierdził.

Stadnina w Janowie PodlaskimTVN24

Z roku na rok coraz gorzej

Aby najlepiej opisać skalę upadku stadniny w Janowie Podlaskim, należy przyjrzeć się zmianom, jakie zaszły tu rok po roku.

W 2015 roku sierpniowa aukcja przynosi rekordowy zysk - 3,2 miliona złotych. Wówczas stadniną kieruje związany z nią od 40 lat Marek Trela. 19 lutego 2016 roku, decyzją polityczną, zostaje usunięty z tego stanowiska. Tego samego dnia pracę tracą: szef stadniny w Michałowie Jerzy Białobok oraz główna specjalistka do spraw hodowli koni arabskich Anna Stojanowska. Ówczesny minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel przekonywał, że w stadninie były nieprawidłowości, m.in. "brak odpowiedniego nadzoru hodowlano-weterynaryjnego". Również 19 lutego do Janowa przyjechał nowy prezes - działacz Solidarnej Polski Marek Skomorowski. - On sam powiedział, że z końmi nie miał nic wspólnego, ale już wie, że to będzie jego hobby. Ja przepraszam, ale hobby to jest klaser ze znaczkami, a nie prowadzenie takiego przedsiębiorstwa - mówi Alina Sobieszak.

Kilka tygodni później padły klacze Shirley Watts, żony perkusity The Rolling Stones. Wtedy o problemach w Janowie usłyszał cały świat. - Większość kupców straciła zaufanie, które w biznesie jest jedną z ważniejszych rzeczy - twierdzi Dorota Niedziela. Pół roku później pojawia się kolejny prezes - Sławomir Pietrzak. - Pan profesor Pietrzak nie lubi koni, a przede wszystkim arabów. On chciał przede wszystkim rozwijać konie sportowe - przypomniała Sobieszak. Pod koniec 2016 wynik finansowy stadniny był już znacznie słabszy. Zanotowany zysk to 81 tysięcy złotych.

W 2017 roku aukcja Pride of Poland kończy się kompletną klapą. Na 25 wystawionych koni, sprzedano tylko sześć. W konsekwencji przyszły straty w wysokości ponad 1,6 miliona złotych.

Rok 2018 przyniósł kolejną zmianę na stanowisku prezesa. Stadniną zaczął kierować wspomniany wcześniej Grzegorz Czochański. Wtedy skala upadku, według naszych rozmówców, była największa.  - Ogłaszał się w internecie i sprzedawał siano. Oczywiście sprzedał lepsze, a zostawił gorsze. To siano, które jadły te konie, było skandalem - wspomina Jerzy Białobok. Straty w 2018 roku wyniosły ponad 3 miliony złotych.

Pod koniec ubiegłego roku podjęto próbę podreperowania budżetu. W Warszawie, po raz pierwszy w historii, przeprowadzono zimową ogólnopolską aukcję. Jednak nikt nie zapłacił ani nie zgłosił się po kupione klacze.

Wychudzone zwierzęta w stadninie w Janowie PodlaskimTVN24

"Stadnina ma się dobrze"

Minister rolnictwa Jan Ardanowski przyznał, że wynik za rok 2019 będzie ujemny, ale lepszy niż w poprzednim roku. - Wynik finansowy został poprawiony o 2 miliony 700 tysięcy złotych - mówił w Sejmie.

W marcu odwołano prezesa Czochańskiego, ale nie za to, co dzieje się w stadninie. Czochański został przeniesiony na stanowisko wicedyrektora w białostockim oddziale KOWR. - Dawniej to był po prostu sabotaż gospodarczy, za który ludzie szli do więzienia - podsumowuje Białobok.

Choć Ardanowski znał wyniki majowej kontroli KOWR, jeszcze w grudniu upierał się, że "stadnina ma się dobrze". Trzy miesiące później w słynnym wywiadzie dla RMF FM przyznał, że stadnina dopiero będzie wzorcowa, bo wcześniej taka nie była.

- Janów przez lata miał misję ambasadora Polski na świecie. Stwierdzenie "Pure Polish Arabian" to była najwyższa klasa. Dzisiaj mamy zszarganą opinię. Potrzeba będzie wiele pracy, żeby ją odbudować. Może jeszcze będzie pięknie, może jeszcze będzie normalnie - podsumowała Alina Sobieszak.

Autorka/Autor:Łukasz Karusta

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Napływ cudzoziemców na polski rynek pracy jest niezbędny do rozwoju gospodarczego - uważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem problem najmocniej uderzy w przemysł. Za dziesięć lat do obsadzenia wszystkich stanowisk zabraknie około 400 tysięcy osób. Jednocześnie - jak stwierdził - sama imigracja czy aktywizacja zawodowa nie wystarczą, by poradzić sobie z narastającą zapaścią demograficzną.

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, pierwszego dnia urzędowania odbierze Antoniemu Macierewiczowi Order Orła Białego. Dodał też, że Pałac Prezydencki "nie będzie azylem dla przestępców".

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Źródło:
PAP

W sobotę nad ranem na ulicy Mokotowskiej w Warszawie osoba kierująca autem potrąciła pieszego i odjechała z miejsca wypadku. Ranny 36-latek trafił do szpitala. Policja ustala, kto kierował.

Wjechał w pieszego na pasach, rannego zostawił na ulicy. Nagranie

Wjechał w pieszego na pasach, rannego zostawił na ulicy. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nikt nie powstrzyma Putina telefonami. Atak z ostatniej nocy, jeden z największych w tej wojnie, udowodnił, że dyplomacja telefoniczna nie może zastąpić prawdziwego wsparcia całego Zachodu dla Ukrainy - podkreślił premier Donald Tusk. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział w niedzielę, że warto było porozmawiać z Putinem, aby rozwiać jego złudzenia, że Zachód ma zamiar zrezygnować ze wsparcia dla Ukrainy.

Tusk: nikt nie powstrzyma Putina telefonami. Scholz się tłumaczy

Tusk: nikt nie powstrzyma Putina telefonami. Scholz się tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Arktyczne zimno z północy dotrze do nas w dwóch falach. Jaka pogoda będzie w drugiej połowie listopada i na początku grudnia? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni, przygotowaną przez przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

69-latek z nieznanych przyczyn zjechał z autostrady A2 na pas zieleni i uderzył w pobliską latarnię. Okoliczności zdarzenia, do którego doszło w Miejscu Obsługi Pasażerów Kozanki Wielkie (woj. łódzkie) wyjaśnia policja.

Zjechał z autostrady, uderzył w latarnię. Z auta wycinali go strażacy

Zjechał z autostrady, uderzył w latarnię. Z auta wycinali go strażacy

Źródło:
TVN24

Pekin jest teraz lepiej przygotowany na wojnę celną z USA niż w 2016 roku, kiedy Donald Trump rozpoczynał pierwszą kadencję prezydencką – ocenił brytyjski dziennik "Financial Times". W rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi Chiny mogą wykorzystać swoją pozycję głównego dostawcy surowców o krytycznym znaczeniu.

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

Źródło:
PAP

- To są emocje, które mogą zrozumieć tylko rodzice wcześniaków - tak o doświadczeniach opieki nad takimi dziećmi mówiła Natalia Szewczak. Dziennikarka i mama wcześniaków podzieliła się swoją osobistą historią, która zainspirowała ją do napisania reportażu. Po nim rozpoczęły się prace nad ustawą o dodatkowym urlopie, którą lada dzień zajmie się Sejm. Pomogła w tym Fundacja Koalicja dla Wcześniaka. - Od momentu, kiedy napisałam petycję po naszym spotkaniu, zaczęła się wielka, piękna akcja współdziałania - wspominała wiceprezeska instytucji Elżbieta Brzozowska.

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

Źródło:
TVN24
"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zderzenie dwóch aut na skrzyżowaniu w centrum Żyrardowa. Jak ustaliła policja, kierujący audi prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa rodzinie podróżującej citroenem.

Uderzył w auto rodziny z dziećmi, był nietrzeźwy

Uderzył w auto rodziny z dziećmi, był nietrzeźwy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd utrzymał karę czterech i pół roku więzienia dla 30-latki, która zaatakowała ekspedientkę w sklepie w Giżycku (woj. warmińsko-mazurskie) tłuczkiem do mięsa. Uderzała nim w głowę, potem zadawała ciosy po całym ciele. Na koniec zabrała z kasy pieniądze i uciekła. Obrońca chciał łagodniejszej kary, twierdząc, że tłuczek do mięsa nie jest niebezpiecznym narzędziem. Sąd uznał jednak inaczej.

Ekspedientkę zaatakowała tłuczkiem do mięsa. Obrońca dowodził, że nie jest to niebezpieczne narzędzie

Ekspedientkę zaatakowała tłuczkiem do mięsa. Obrońca dowodził, że nie jest to niebezpieczne narzędzie

Źródło:
PAP

Toprowcy w nocy z soboty na niedzielę sprowadzili z Rysów trójkę turystów, którzy schodząc utknęli na tak zwanej Grzędzie na wysokości 2300 metrów nad poziomem morza. Ratownicy ostrzegają, że warunki w wysokich partiach Tatr są trudne, zalega warstwa świeżego śniegu i występują oblodzenia.

Nocna akcja ratunkowa na Rysach

Nocna akcja ratunkowa na Rysach

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Premier Donald Tusk przeprowadził w mediach społecznościowych prawyborcze ankiety dla internautów. Choć pytanie było to samo, to wyniki różnią się w zależności od platformy, na której zostało opublikowane. "Fascynujące! Na X i na Instagramie, przy rekordowej frekwencji, identyczne proporcje, ale różni zwycięzcy" - skomentował szef rządu. "Ale to dopiero rozgrzewka. A już jutro wielki sondaż wśród ogółu wyborców" - dodał. W przyszłym tygodniu w Koalicji Obywatelskiej zapadnie decyzja, kto będzie kandydatem klubu na prezydenta - Radosław Sikorski czy Rafał Trzaskowski.

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Spór wokół ogrodzenia postawionego przez katolicką szkołę salezjanów w Toruniu a mieszkańcami. Zdaniem społeczników doszło do złamania prawa, ponieważ płot powstał na terenie zielonym, gdzie rosną rośliny będące pod ochroną. Potwierdziły to wyniki kontroli przeprowadzonej przez inspektorów ochrony środowiska. Prezydent Torunia powiadomił prokuraturę.

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Od początku października do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło ponad 100 tysięcy wniosków o świadczenie Aktywni rodzice w pracy, czyli tak zwane babciowe - wynika z danych ZUS.

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Źródło:
PAP

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Policja ustala okoliczności pożaru wiaty stojącej obok hotelu w Parczewie (woj. lubelskie). Spaliły się znajdujące się w środku samochód oraz łodzie motorowe. Straty oszacowano wstępnie na około 600 tysięcy złotych.

Pożar koło hotelu. Ogień strawił auto i łodzie motorowe

Pożar koło hotelu. Ogień strawił auto i łodzie motorowe

Źródło:
tvn24.pl

Wojewoda dolnośląski spotka się w niedzielę z włodarzami powiatu kłodzkiego. Cel: przyspieszenie wypłat zasiłków oraz jak najpełniejsza pomoc poszkodowanym w powodzi. Jak przekazał wojewoda, do tej pory tylko 27 z ponad 130 poszkodowanych gmin "w ogóle złożyło jakieś wnioski" o pomoc. - Jestem przekonany, że ten proces musi gwałtownie przyspieszyć - zapewnił Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi.

Powodzianie czekają na zasiłki na odbudowę i remonty. "Proces musi gwałtownie przyspieszyć"

Powodzianie czekają na zasiłki na odbudowę i remonty. "Proces musi gwałtownie przyspieszyć"

Źródło:
TVN24, PAP

W nie najlepszej atmosferze rozpoczął się w Toruniu 32. festiwal EnergaCamerimage. Reżyserka Coralie Fargeat wycofała z swój film "Substancja", a reżyser Steve McQueen zrezygnował z przyjazdu do Torunia. To pokłosie kontrowersyjnych słów dyrektora festiwalu Marka Żydowicza na temat parytetów w branży filmowej.

Afera na znanym festiwalu. "Po odkryciu wysoce mizoginistycznych i obraźliwych słów dyrektora..."

Afera na znanym festiwalu. "Po odkryciu wysoce mizoginistycznych i obraźliwych słów dyrektora..."

Źródło:
PAP
"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rada Miasta zgodziła się na zbycie terenu położonego przy promenadzie w Ustce. Oznacza to, że grunt, którego wartość rzeczoznawca wycenił na 114 tysięcy złotych, będzie mógł kupić przedsiębiorca, który dzierżawi nieruchomość od 1993 roku. Kontrowersje wśród części mieszkańców wzbudza fakt, że odbędzie się to bez przetargu i konkurencji. Na dodatek w głosowaniu brał udział zięć przedsiębiorcy. Był "za" sprzedażą. Uchwała przeszła jednym głosem.

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Źródło:
TVN24

Mieli tu być dwa tygodnie, właśnie leci trzeci miesiąc. Mieszkańcy trzech kamienic w sercu Łodzi starają się oswoić myśl, że do domów być może nie wrócą nawet na święta Bożego Narodzenia. 25 metrów pod ich domami znajduje się maszyna drążąca tunel kolejowy. Jej praca stanowi zagrożenie, że budynki runą - tak, jak na początku września runęła oficyna przy 1 Maja 23. - Nikt z nas nie wie, kiedy to się skończy. Dawno już brakło nam cierpliwości - zaznaczają. 

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Źródło:
tvn24.pl

17 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka. Na świecie co dziesiąte dziecko rodzi się przedwcześnie, a w Polsce w zeszłym roku było 20 tysięcy takich porodów. Lekarze podkreślają, z jak wieloma trudnościami muszą mierzyć się wcześniaki i ich rodzice. Ale jak zaznacza dr Joanna Puskarz-Gąsowska, pediatra i neonatolog ze Szpitala Karowa, "postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny".

"Postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny". Dziś ich święto

"Postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny". Dziś ich święto

Źródło:
tvn24.pl

W sobotę w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy odbył się pokaz trzech reportaży z programu TVN24 "Czarno na białym". Później odbyła się dyskusja z autorami materiałów. Tematem przewodnim wieczoru było "dziennikarstwo w czasach propagandy". - Możemy usłyszeć od tych, którzy oglądają nasze reportaże, jak je odbierają, co im odpowiada, co im nie odpowiada, jak w nich to rezonuje. To jest zawsze bezcenne - mówił reporter "Czarno na białym" Marcin Gutowski.

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Źródło:
TVN24
Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24